Bazując na przekazach historycznych z okresu przedsemickiego (3600 lat przed Chr.) już sumerowie wprowadzili do swojej religii zastępy aniołów jako orszak Króla Niebios. Ich rozumowanie było proste. Co to za Król, który nie ma swojego wojska i orszaku. Trzeba wiedzieć, że władza królewska zawsze miała charakter sakralny i vice versa.
Kiedy powstawała religia semicka (ok. 2000 lat przed Chr.), na wzór religijnych tradycji wielkich kultur mezopotamskich: sumeryjskich, akkadyjskich, babilońskich, asyryjskich, hetyckich zapożyczono anioły jako byty duchowe. Św. Hieronim pisał: Wiele w Piśmie świętym powiedziano wedle widzenia i rozumienia ludzi, którzy żyli w czasie jego powstania, a nie wedle rzeczywistego stanu rzeczy (Migne PL 25, 888 C). Z założenia rola była ich służebna: Czyż nie są oni wszyscy duchami przeznaczonymi do usług, posłanymi na pomoc tym, którzy mają posiąść zbawienie? (Hbr 1,14).
Urząd Nauczycielski Kościoła ogranicza się do stwierdzenia o istnieniu aniołów, natomiast nie zajmuje stanowiska odnośnie racji istnienia aniołów, ich faktycznej funkcji i roli. Brak jest ustalenia ich pojęcia teologicznego. Wiarę w istnienie aniołów Kościół święty ujął w dogmat: Jeden jest Bóg, jeden początek wszystkich rzeczy, jeden Stwórca wszystkiego, co widzialne i niewidzialne; On na początku wieków wszechmocną potęgą swoją wywiódł razem z nicestwa twory duchowe i z ciała złożone, anioły i świat (IV Sobór Lateraneński). To samo powtórzył późniejszy Sobór Watykański I. Bogatą ikonografię aniołów Kościół wykorzystuje do pobudzania większej wiary i pobożności. Pierwotnie przyjmowano wyższość natury aniołów w stosunku do natury człowieka. Obecnie taki pogląd jest nie do przyjęcia w interpretacji teologiczno-biblijnej, która rozpatruje anioły w perspektywie eschatologicznej.
Niektórzy współcześni teologowie, przy interpretacji tekstów biblijnych (np. w Księdze Tobiasza), dopatrują się w aniołach jedynie konstrukcji literackich, a nie prawdziwego historycznego przekazu. Traktują anioły jako postacie legendarne albo pełniące funkcje dydaktyczne. „Chóry aniołów” Pawła Apostoła (Kol 1,16) uważane są przez niektórych teologów za motyw antyczny, nie mający podstaw w rzeczywistości anielskiego świata (Karl Rahner 1904–1984). Św. Paweł Apostoł sam mówił: Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus (1 Tm 2,5). Prawda o aniołach została odrzucona przez Reformację. W czasie Oświecenia oraz w drugiej połowie XX w. prawdę o aniołach zakwestionowało także wielu wybitnych teologów katolickich: P. Schoonenberg, E. Schillebeeckx, H. Haag, H. Küng, Th. Schneider, F. Schupp, K. Lehmann i inni (Cz. Bartnik Dogmatyka s. 446).
Jakie mamy więc informacje o duchach (angelologia – nauka o naturze i przeznaczeniu aniołów)? Pismo święte od początku do końca przeplatane jest informacjami o aniołach (285 wersetów Pisma świętego zawiera słowo „anioł”): Ja jestem Rafał, jeden z siedmiu aniołów, którzy stoją w pogotowiu i wchodzą przed majestat Pański (Tb 12,15); I został posłany Rafał, aby uleczyć (Tb 3,17). Obok trzech imion, jakie wymienia Biblia: Gabriela (Dn 8,16), Rafała (Tb 12,15), Michała (Dn 10,13; 12,1) cztery kolejne wyłaniają się z apokryfów – Księgi Henocha i Czwartej Księgi Ezdrasza: Uriel, Raquel, Sarakiel (Sariel), Remeiel. Ponadto wymienia się jeszcze: Semejaza, Urakibaramela, Akibabela, Tamiela, Ramuela, Daniela, Ezechiela, Suraqiala, Azaela, Armersa, Batraala, Ananiasza, Zaqeba, Samsawella, Sartaela, Jomiaela i Arazazela. W ewangelii Tomasza mowa jest o poselstwie anioła Borucha do 12 letniego Jezusa. Wśród postaci aniołów wyróżnia się anioł Jahwe, przez którego Bóg objawia się w specjalny sposób ludziom (Rdz 16,7,9; Wj 3,2; Lb 22,22–35; Sdz 13,13). Jak można zauważyć, imiona pochodzą z tekstów historiograficznie wątpliwych (Księga Tobiasza, Księga Daniela, Księga Hioba) oraz ksiąg apokryficznych. Imiona są wymysłem ludzkim. Anioł zapytany o imię przez Samsona odpowiada: ono jest tajemnicze (Sdz 13,18). Należy mniemać, że pod postacią anioła przemawiał sam Bóg, który nie ma imienia.
W tekstach deuteronomicznych anioły są zapożyczeniem wtórnym. Biorą oni udział w różnych scenach literackim, jak np.: Balaam uderzył ją [oślicę], chcąc zawrócić na właściwą drogę. Wtedy stanął anioł Pański na ciasnej drodze między winnicami, a mur był z jednej i z drugiej strony. Gdy oślica zobaczyła anioła Pańskiego, przyparła do muru i przytarła nogę Balaama do tego muru, a on ponownie zaczął bić oślicę. Anioł Pański posunął się dalej i stanął w miejscu tak ciasnym, że nie było można go wyminąć ani z prawej, ani też z lewej strony (Lb 22,23–26).
Pismo święte nie wypowiada się kiedy i jak anioły zostali powołani do istnienia. Jedni ojcowie Kościoła utrzymują, że anioły zostali stworzeni przed światem materialnym, a inni, że równocześnie ze światem materialnym (św. Augustyn). Niejasne jest też, kiedy anioły zostały poddane próbie. Czy było to zdarzenie historyczne? Kiedy anioły miały wolną wolę, aby mogły dokonać wyboru, a kiedy ich wola została zlana z wolą Stwórcy. Wielu teologów pyta czy Bogu potrzebne były byty duchowe? Czy Bóg potrzebuje pomocy? Paweł w liście do Galatów pisze: Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden(Ga 3,20). Ciekawe jest też pytanie co do roli aniołów w czasach eschatologicznych (ostatecznych). Liczba aniołów jest ponoć ogromna (miliardy). Św. Brygida Szwedzka wierzyła, że jest ich 10 razy więcej niż wszystkich pokoleń ludzkich. Do ilości aniołów należy jeszcze dodać mnogość aniołów upadłych. Wśród aniołów jest hierarchia, co do stopnia chwały mierzona odległością do Boga. Ciekawe, w jaki sposób uzyskiwali swoją godność? Czy był to dar, czy musieli czymś sobie na tę godność zasłużyć? Hierarchia aniołów składa się z aniołów, archaniołów, książąt, tronów, cherubinów, serafinów i jeszcze z innych podziałów (chóry anielskie, mocarstwa, potęgi). Niektórzy ojcowie (św. Jan Chryzostom, św. Dionizy, św. Tomasz) starają się odpowiadać na powyższe pytania. Uznajemy wiele aniołów i mistrzów, których Stwórca świata, Bóg, przez słowo uszeregował (Atenagoras z Aten 133–190); Chociaż nie widzimy objawień aniołów, to przecież, że są aniołowie, wiemy z wiary i czytamy, że wielu ludziom się ukazali (św. Augustyn). W dzisiejszej dobie odpowiedzi te stają się coraz mniej wiarygodne.
Z czasem anioły zostali zaakceptowani i przyjęci jako pośrednicy duchowi. Od 360 r. wprowadzono zwyczaj ich czczenia. Z racji funkcji jakie pełnią oraz nałożonej na nich treści teologicznych są figurami duchów czystych, nieskazitelnych grzechem, przebywające blisko Boga. Nawet gdybyś mnie zatrzymał, nie będę spożywał twojego chleba. Natomiast jeśli chcesz przygotować całopalenia, złóż je dla Pana (Sdz 13,16). Paweł wykorzystuje literacką figurę anioła pisząc w liście do Galatów: mnie przyjęliście jak anioła Bożego, jak samego Chrystusa Jezusa (Ga 4,14). Ponieważ Bóg jak i aniołowie są rozpoznawani jedynie przez swoje działanie, a działają według jednej woli, to w sumie wiadomo kto działa. Wydaje mi się, że wspólna wola duchów czystych jest kluczem zrozumienia i akceptacji aniołów. Anioły stali się stałymi mieszkańcami Niebios. Wykreowane figury nabrały realnego istnienia. Przeświadczenie o ich realnym istnieniu jest bardzo mocno osadzone w umyśle człowieka. Teologia prymitywna i ludowa zrobiła z nich „anioły papierowe i choinkowe” (Cz. Bartnik Dogmatyka s. 459).
Aniołem (posłańcem) został nazwany też Jan Chrzciciel: Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną (Ml 1,3).
Wielowiekowa kultura jest nasączona aniołami. Musi upłynąć wiele lat, aby wykorzenić z umysłu ludzkiego realność aniołów na rzecz pięknych ozdób Niebiańskiego świata. Sam Bóg wykorzystuje je do objawień i kontaktów ze światem stworzonym. Istnieje ogromna literatura opisująca objawienia aniołów. Nie neguję tych wizji (np. ukazanie się św. Michała Archanioła na górze Gargano w królestwie neapolitańskim w roku 493). Postacie ukazujące się w wizjach są obrazami Boga działającego. Można powiedzieć, że anioły są znakami Bożego działania. Podobnie ujmuje tę tematykę Katechizm holenderski z roku 1966; Ch. Ehlinger, C. Westermann, K. Rahner). Aniołowie są niewidzialnymi promieniami Bóstwa (Maria od Jezusa). Przybierają oni różne postacie, najczęściej są postaciami ludzkimi. Św. Janowi z Maty ukazał się anioł w postaci pięknego młodzieńca (1213 r.). Gemmie Galgani (1878–1903) ukazywał się anioł stróż z rozpostartymi skrzydłami. W perykopie: Anioł Pana zstąpił z Gilgal do Bokim i rzekł: Wywiodłem was z Egiptu i zaprowadziłem was do ziemi, którą poprzysiągłem dać waszym przodkom. Powiedziałem: Nie złamię przymierza mego z wami na wieki (Sdz 2,1); anioł przemawiał tak jakby mówił sam Bóg, a nie jako Jego wysłannik. Anioł Boży przynosi ratunek i zbawienie, czasami niemal całkowicie utożsamia się z Jahwe (Rdz 16,7.9.13; 24, 7.40; 31, 11.13; Wj 3, 2; 14, 19; 23, 20.23; Sdz 13,13). Przedstawia on Boga Jahwe, jest jakby Jego Obrazem (Cz. Bartnik Dogmatyka s. 170).
Aniołowie sami nie czynili cudów. Werset: Wówczas Anioł Pana wyciągnął koniec laski, którą trzymał w swym ręku, dotknął nią mięsa i chlebów przaśnych i wydobył się ogień ze skały. Strawił on mięso i chleby przaśne (Sdz 6,21) należy przyjąć, że sam Bóg to uczynił.
Pismo święte z jednej strony przedstawia anioły jako duchy dobre, a z drugiej strony: rzekł do Anioła, niszczyciela ludności (2 Sm 24,16); Dawid widząc, że Anioł zabija lud (2 Sm 24,17); Tejże samej nocy wyszedł Anioł Pański i pobił w obozie Asyryjczyków sto osiemdziesiąt pięć tysięcy ludzi. Rano, kiedy wstali, oto ci wszyscy byli martwymi ciałami (2 Krl 19,35); przy czym Anioł Pański będzie szerzył spustoszenie we wszystkich granicach Izraela (2 Krn 21,12); i rzekł do Anioła-niszczyciela (2 Krn 21,15) itd. Wszystkie te perykopy są ludzkim ujęciem Boga karzącego. Jednak Bóg nikogo nie karze. Słowa świadczące o karze Boga są ówczesną interpretacją na bazie ówczesnej mentalności Żydów. Łatwiej było mówić, że Bóg ukarał, niż wytłumaczyć fakt, że zło doprowadza się do samozniszczenia. To nadużycie powtarza się w wielu miejscach Pisma świętego. Trudno zgodzić się z katechezą katolicką, która naucza w głównych prawdach wiary: Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro nagradza, a za zło karze.
Aniołom przypisuje się doskonałą wiedzę. Można zgodzić się z tym poglądem, bo jest to wiedza samego Stwórcy. Kiedy aniołowie mieli wolną wolę mogli odwrócić się od Stwórcy. Gdyby ją mieli obecnie, to istnieje prawdopodobieństwo, że i teraz mogliby to uczynić. Tak się jednak nie uważa. Jeżeli to prawda, to musiało się coś wydarzyć, co zmieniło wolną wolę aniołów na wolę wlaną przez Boga. Katecheza głosi, że aniołowie nie mogą stwarzać ani czynić cudów własną mocą. Oczywiście, bo są oni jedynie konceptualnym narzędziem Boga.
Niektórzy Żydzi uważają, że człowiek, szczególnie gdy jest Żydem, stoi wyżej od aniołów. Tym samym znoszą z pierwotnego piedestału istoty anielskie.
Kiedy odmawiamy Anioł Pański, modlitwę do Anioła Stróża to nasze modlitwy są skierowane do samego Ojca Niebieskiego i do Jego Opatrzności. Ze względu na duchowy charakter i piękno przekazu modlitewnego nie należy z nich rezygnować pomimo zmiany poglądów.
Być może czyste dusze ludzkie stanowią anielskie wojsko?. Myśl ta powinna być teologicznie rozpracowana przez uczonych duchownych i Kościół.
Tekst, jak większość pana prac,które czytałam,porusza i pobudza do myślenia. W trakcie czytania nieustannie powracała scena Zwiastowania. Dlaczego? Zdanie miodzik:”Łatwiej mówić, że Bóg ukarał niż wytłumaczyć fakt, źe zło doprowadza się do samozniszczenia”
A tak nieteologicznie, tylko na bazie prywatnych doświadczeń, wydaje się, że anioł to byt osobowy, ogromnie inteligentny, (jego inteligencje nie sposób ogarnąć ludzkim umysłem ale wyczuwa się intuicyjnie). W obecności anioła człowiek czuje się podobnie jak pięcioletnie dziecko w obecności kochającego,mądrego i już dorosłego brata.
Pozdrawiam z wdzięcznością za pana teksty, te, które już poznałam i te, które przede mną.
Pani Dorotko
Pani wpis zachęcił mnie do pewnych przemyśleń. Wkrótce przekażę moje refleksje.
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam. Paweł P.