A co by Pan powiedział na temat modlitwy? Co jest głównym jej celem? Uważa Pan, że podczas modlitwy można “usłyszeć” autentyczny “głos Boga”, który nam osobiście powie np., co powinniśmy robić, czy, że jest to tylko wsłuchanie się “zakodowane w sobie prawo naturalne”?
Sens modlitwy wbrew pozorom jest trudny do przekazania. Dlaczego? Aby uwierzyć w sens modlitwy trzeba mieć wiarę w sobie. Kto ma wiarę ten otwiera się na rzeczywistość Boga. W sumieniu wszystko co dobre pochodzi od Boga, złe myśli pochodzą tylko od człowieka.
To „chytre” i niemal techniczne tłumaczenie ma w sobie głęboką myśl teologiczną. Podaję Panu tylko jej esencję. Dla człowieka wierzącego, modlitwa ma wielką wartość.