Czyli proszę powiedzieć jasno – Czy celem modlitwy jest usłyszenie głosu Boga, który mówi do mnie “teraz, w tej chwili”, czy konfrontacja własnego sumienia z innymi motywacjami? Wydaje mi się to dosyć istotną różnicą. Czym innym jest zwracać się do Boga o rozjaśnienie czegoś, a czym innym szukać tego we własnym umyśle/duszy (nawet jeśli pochodzi to od Boga). Wydaje mi się, że to wymaga po prostu innego nastawienia.
I jeszcze jedno “standardowe” pytanie: Jest Pan nieprzychylny spowiedzi. Tak “na logikę” to ja też jestem jej nieprzychylny. Ale co Pan sądzi o słowach Jezusa: “Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane.”? Nie powiedział tego chyba przecież przez przypadek. Co więc miał na myśli?
Nie należy modlitwy traktować równoważnie z rozmową jaką Pan może przeprowadzić z druga osobą. Modlitwa jest czymś innym. To przede wszystkim trwanie przed Bogiem. To duchowe zjednoczenie. Okazywanie Bogu swoją miłość, a zarazem czerpanie od Boga Jego mocy i mądrości.
Owszem, niektórzy wykorzystują tę duchową płaszczyznę do różnych celów. Modlitwa może być więc błagalna, dziękczynna itd. Niektórzy uważają modlitwę za płaszczyznę skarg i zażaleń lub forum próśb.
Proszenie w modlitwach Boga o Jego nadzwyczajną interwencję, zmianę biegu wydarzeń, losu jest desperacją graniczącą z bezczelnością. Owszem, Bóg wszystko może, ale nie można nadużywać Jego dobroci. Nie można skłaniać Boga do determinacji, zniewalania cudzej woli, ingerowania w ludzkie życiorysy. Świat toczy się swoim biegiem. Od ludzi zależy, czy na świecie będzie panowała harmonia, ład i miłość, czy niezgoda, wojny, utrapienia.
Proszę pamiętać, że Bóg oprócz swojej transcendencji jest również immanentny. Dostarcza człowiekowi mądrość, którą człowiek musi dopiero odczytać.
Na temat spowiedzi powiem tak. Jeżeli jest ona człowiekowi potrzebna to nie mam nic przeciwko. Do spowiedzi zraziła mnie nieobyczajność kapłanów. Stracili oni u mnie dotychczasowy autorytet. Dalsze przemyślenia dopełniły moje negatywne stanowisko.
Słowa Jezusa: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane (J 20,23) niekoniecznie odnoszą się do spowiedzi konfesyjnej. Niestety nie ma pewności, czy wszystkie cytaty Jezusa zawarte w Nowym Testamencie są dosłowne. Teologowie ciągle mają jeszcze wiele do badania.