Łukasz realizuje własne koncepcje

 

          Po perykopie o nawróceniu Szawła w Dziejach Apostolskich od wersetu 9.23 do końca 11 rozdziału Łukasz opisuje wybiórczo pewne fragmenty z życia Piotra. W nich, autor usilnie stara się przekonać czytelników o szczególnej roli Piotra w nowopowstałym Kościele[1]. Opisuje nadzwyczajne dary jakie Piotr otrzymał od Boga. Piotr czyni cuda, uzdrawia Eneasza, który od ośmiu lat był przykuty do łóżka, przywraca do życia Tabitę, nawraca setnika Korneliusza, któremu ukazuje się anioł (też: mąż w lśniącej szacie). Obrazami tymi Łukasz buduje autorytet Piotra. Czyny Piotra budzą podziw wokoło i skutkują nowymi nawróceniami. Wszyscy są pod wrażeniem Piotra i jego nauki. Podobnie jak Jezus na pustyni oddawał się uniesieniom mistycznym, tak i Piotr wpada w zachwycenia i nawiązuje bezpośredni kontakt z Bogiem. Odczytuje głos Boga mówiącego: Zabijaj, Piotrze, i jedz (Dz 10,13; 11,7).

          Łukasz pisząc o Korneliuszu chciał sprostować pogląd jakoby na wiarę  chrześcijańską przechodzili tylko biedni. Opowieść o Ananiaszu i Safirze wskazuje, że niektórzy mieli własne domu i byli ludźmi zamożnymi.

          Z tekstu widać wyraźnie, że Łukasz realizuje własną wizję teologiczną. Niektóre wydarzenia przedstawia na podstawie własnych obserwacji i nadaje jej teologiczny sens. Charakteryzują się one niekiedy oryginalnością spostrzeżeń.  Jest on nie tylko przekaźnikiem historii, ale i moderatorem wiary. Organizacja wspólnot chrześcijańskich jawi mu się jako charyzmatyczny Kościół ze szczególnym działaniem Ducha Świętego. Duch Święty rozwiązuje szereg problemów pogan. Mocno interweniuje w historię człowieka. Jak już pokazał to w swojej Ewangelii, jest on zwolennikiem obrazów religijnych nasyconych cudami (apokaliptyczne sny), interwencją aniołów, wizytami Ducha (Dz 10,19) i szatana (Dz 10,38).   

          Poucza, że prawo Mojżeszowe nie ma tu już zastosowania. Wszystko co stworzył Bóg jest czyste i dobre. Nie ma już zwierząt nieczystych: Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił (Dz 10,15). Jeść można wszystko.

          Łukasz był pod silnym wpływem nauki Pawła. Tak jak Paweł i on uważa, że Bóg jest Ojcem wszystkich narodów. Nie ma różnicy między Żydami a poganami, wszyscy są równi w oczach Boga. Dar Ducha Świętego wylany został także na pogan (Dz 10,45); Któż może odmówić chrztu tym, którzy otrzymali Ducha Świętego tak samo jak my? (Dz 10,47); A więc i poganom udzielił Bóg [łaski] nawrócenia, aby żyli (Dz 11,18).

          Aby nie nastąpiła zbytnia idolatria Piotra tonuje jego obraz w scenie przywitania jego z Korneliuszem. Korneliusz wyszedł mu na spotkanie, padł mu do nóg i oddał mu pokłon. Piotr podniósł go ze słowami: Wstań, ja też jestem człowiekiem (Dz 10,26). Tym samym chciał pokazać skromność Piotra. Łukasz prawidłowo odczytywał zamysły Boga. Jak pisze: Lecz Bóg mi pokazał, że nie wolno żadnego człowieka uważać za skażonego lub nieczystego (Dz 10,28) i dalej: Bóg naprawdę nie ma względu na osoby (Dz 10,34).

          Werset: Ale w każdym narodzie miły jest ten, kto się Go [Boga] boi i postępuje sprawiedliwie (Dz 10,35) ujawnia i tę niedobrą stronę strategii Łukasza. Wierni mają być zauroczeni wiarą, a jednocześnie powinni bać się Boga. Aby Kościół był zwarty musi być jednomyślny. Bojaźń do Boga jest gwarantem dyscypliny.



[1]  W gminie jerozolimskiej bardzo szanowanym był Jakub Apostoł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *