Formuła A. Einsteina na cenzurowanym

          Wzór na pęd punktu materialnego ma postać:

                                                        p = m * v

gdzie m jest tzw. masą spoczynkową, v – prędkość punktu materialnego.

          Czy można tym wzorem opisywać cząstkę fotonu, gdy wiadomo, że foton ma masę spoczynkową równą zero? Nie bardzo, choć wiemy z doświadczenia, że foton posiada pęd. Jego wielkość określa wzór:

                                                         p = h * λ

gdzie h stała Plancka, λ – częstotliwość fali

 

Posiadanie pędu czyni z fotonu (kwantu energii) pełnoprawną cząstkę.

 

Przekształcając wzór na energię kinetyczną punktu materialnego

                                                         E = m * v2  /  2

otrzymuje się zależność:

                                                         p = 2 * E  /  v         (1)

 

Albert Einstein do wyprowadzenia swojej formuły E = m*c2 przyjął zależność w postaci:

                                                         p = E / c                 (2) [1]   

 

Z porównania wzorów (1) i (2) widać, że się różnią. Dlaczego? Uczony odpowie, że (1) dotyczy punktu materialnego, a (2) fotonu. Wzory te różnią się  jedynie liczbą 2 w liczniku i interpretacją ontologiczną (punkt materialny, byt w postaci kwantów).  Dla dociekliwych  taka prosta różnica może wzbudzać zdziwienie i nieufność.  Czy zależność fizykalna przekłada się na tak prostą zależność matematyczną?

          Prawdziwość formuły E = m*c2  najlepiej  sprawdzić w doświadczeniach, ale są one trudne do przeprowadzenia. Może się okazać że formuła Alberta Einsteina powinna wyglądać:

 

                                                   E = F(x)* m*c2  

 

gdzie F(x) byłabym funkcją lub stałą wiążącą materię z jej prawdziwą energią.


[1] Mieczysław Sawicki, Elementy teorii względności, Wyd Szkolne i Pedagogiczne 1972, s 127.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *