Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi (Mt 15,8–9). Ostre słowa wypowiedziane przez Jezusa Chrystusa i aktualne do dnia dzisiejszego. Grzechy hipokryzji popełniają wszyscy, dostojnicy kościelni, jak i jego wierni. Grzech ten polega głównie na głoszeniu zasad moralnych i jednocześnie ich „ciche” łamanie. Np. księża na kazaniu głosząc siódme przykazanie, jednocześnie poddają się namiętnościom seksualnym, politycy walczą z korupcją, jednocześnie sami biorą łapówki, mężowie domagają się wierności swoich żon, tymczasem sami swawolą. Hipokryzją nazywa się również głoszenie wymyślonych pokrętnych teorii, które krytykują innych, a bronią własnych interesów (moralność Kalego). Powszechne zakazy moralne respektowane są tylko powierzchniowo, w praktyce są ciągle łamane.
Hipokryzja jest stałą cechą ludzką i bierze się ze słabości ciała. Odwieczny konflikt pomiędzy dobrem a złem. Normy moralne nie wszystkie pochodzą z prawa naturalnego. Pomysłodawcą ich jest człowiek. Zależą one od obyczajowości danej kultury oraz od religii jaka panuje w społeczeństwie.
Serial pt. Ranczo idealnie obrazuje głupotę niektórych zasad moralnych, zaściankowość i zachowawczość też kościoła. Film doskonale pokazuje, jak „biedny” proboszcz przełamuje przestarzałe nawyki wobec naporu zdroworozsądkowego miejscowej ludności (gosposi proboszcza, amerykanki, która zamieszkała w tej parafii i innych). Przykłady są bardzo pouczające. Warto propagować ten najlepszy serial polskiej kinematografii.
Ponieważ hipokryzja bierze się z ducha, jest szczególnie obrzydliwa. W niej króluje cynizm, kłamstwo, pycha. Wystarczy, aby uznać hipokryzję za wielki grzech.
Czy zwolnienie przez Kościół katechetki, mającej dwoje małych dzieci tylko dlatego, że zaszła w ciążę z konkubentem jest przykładem jej hipokryzji, czy Kościoła? I jej i Kościoła. Dlaczego? Bo ona sama głosiła zasady dekalogu, po czym uległa jednemu z nich. Kościół, bo pośrednio wskazuje, że są dzieci święte i bękarty. Katecheza ma uczyć jak winno być. Każde zgorszenie może być materiałem pedagogicznym. Katechetka została ukarana przez Kościół, kto ukarze Kościół i pozbawionych empatii dostojników kościelnych?
Kościół polski ma zapędy samobójcze, które mają znamiona hipokryzji. Przeświadczony, że czyni dobrze popełnia wielkie błędy. Zraża do siebie swoich wiernych. Głosi potrzebę miłosierdzia, a sam jest nieugięty w swojej przestarzałej doktrynie. Kościół zatraca swoje posłannictwo miłości.