Anioły jako narzędzia literackie

        Pani Dorothea Gunia na Facebooku napisała: Diabeł który jest typowo tworem hellenistycznym. Żydzi nigdy w takiego nie wierzyli i nie wierzą. Natomiast szatan to słowo hebrajskie i tłumacząc na nasze znaczy przeciwnik. Szatan to negatywna moc posyłana[1] od Boga która człowiek ma przekształcić w moc pozytywną (Dorothea Gunia). Zmieniłbym ostatnie zdanie: Szatan to negatywna moc dopuszczona przez Boga, którą człowiek może przekształcić w moc pozytywną.

        Pani Dorotha ujawnia etymologię słowa diabeł, a jednocześnie suponuje, że to pojęcie jest wtórne, a nie jest proroctwem wstecznym. Tym samym diabeł nie jest bytem powołanym przez Boga. Przydziela temu pojęciu negatywną moc. Pani Dorotha swoją wypowiedzią wpisuje się w definicję funkcjonału, nie-bytu, o którym pisałem ostatnio. W diabła, czy w szatana nie należy wierzyć, bo są to tylko pojęcia konceptualne, które mają służyć do opisu złych intencji i czynów. Napisałem, że kto wierzy w szatana jest poniekąd satanistą. Nie miałem na myśli tych, którzy uprawiają kult szatana, a jedynie o tych, którzy są zwolennikami bytu szatańskiego.

     Biblia mówi o posłańcach Boga, aniołach. Aniołowie też są pojęciami konceptualnymi, którzy służą do przekazania zamysłu Boga. Sprzeciwiam się bytowości aniołów. Raczej umieszczam je w arsenale nie-bytów. To są obiekty myślowe, które się rozpoznaje po skutkach działania. Aniołowie jak i szatan do obiekty dynamiczne które wpisują się w całą egzotykę idei dynamicznej Świata.

       Bóg korzysta z tych modeli konceptualnych. W Biblii występują dobrzy i okrutni aniołowie. To świadczy, że popularny obrazek aniołka jest jednostronną informacją.  Okrutni aniołowie czynili pogrom w imieniu Boga. Druga Księga Samuela 19.35 opisuje anioła, który pozbawia życia 185 000 Asyryjczyków, gdy ci najeżdżają Izrael. Niektórzy postrzegają również opis z 12 rozdziału Drugiej Księgi Mojżeszowej, gdzie czytamy o śmierci pierworodnych Egiptu, jako dzieło anioła. Anioły zadają śmierć na rozkaz Pana. Przypisywanie Bogu takich niecnych czynów są zaprzeczeniem Jego Miłości i Miłosierdzia. O prawdziwości tekstów biblijnych innym razem. Tu jedynie chciałem podkreślić rolę aniołów. Anioły są narzędziem literackim do wyrażania zamysłów hagiografów. W Nowym Testamencie – podobnie jak w Starym Testamencie anioł jest przede wszystkim określeniem funkcji. Pismo święte nie zawiera wyraźnego stwierdzenia, czy każdy człowiek ma swego anioła stróża. Kościół nie sprecyzował tej kwestii i nie poddał tego jako dogmat wiary.

 


[1]Saula natomiast opuścił duch Pański, a opętał go duch zły, zesłany przez Pana” (1 Sm  16,14). Zesłany należy rozumieć dopuszczony przez Pana. Należy pamiętać, że Księga 1 Samuela jest dziełem deuteronomicznym (VI/VII w. przed Chr.), w którym Boga przedstawiano jako władcę, który wynagradzał i karał.

0 myśli nt. „Anioły jako narzędzia literackie

    • Pytanie dla mnie trudne. Odczucie mam subiektywne. Biskupa poznałem osobiście. Przychodziłem do jego pałacu służbowo (z ramienia Izby Staropolskiej) z kwiatami z różnych okazji.
      Nie otaczał się świtą jak poprzedni, którego szczerze nie lubiłem.
      Biskup Ryczan tylko raz odpowiedział mi na moje listy. Było to podziękowanie, że napisałem do niego. Słowa nie było o meritum sprawy.
      Może on znał mój stosunek do Kościoła i wiary i dlatego mnie nie lubił.
      Ja nie lubiłem go za popieranie PISu i ich doktryny.
      Jego kazania podobały się pod względem konstrukcji i narracji.
      Książki jego nie kupiłem, bo przeczuwałem w niej katechezę parafialną, a nie akademicką.
      To tyle, i aż tyle.

      Po napisaniu powyższego tekstu dowiedziałem się o jego śmierci.
      Może nie powinien odpowiadać na Pańskie pytanie?
      Teraz jest w objęciach Najwyższego. Część jego pamięci.

      Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *