Ostatni wpis nie był radosny, optymistyczny. Ale, jak pisałem, w swoim świecie mogę kreować własną rzeczywistość. Wprowadzam więc do niej nutkę radości. Świat w swojej naturze iluzorycznej, impresjonistycznej jest bardzo ciekawy i zarazem piękny. Dobór kolorów jest godny Wielkiego Mistrza. Jest nienaganny. Relacje między obiektami rzeczywistości są fascynujące. Można godzinami oglądać zjawiska które mają miejsce. Do tego cudowna jest muzyka przyrody. W takim świecie chce się przebywać i żyć. Znajomość istoty rzeczy nie jest potrzebna w życiu codziennym. Rozważania można odłożyć na odpowiednie chwile refleksji. Trzeba cieszyć się z tego co mamy i oglądamy. Zbawienie i życie nadprzyrodzone jest przed nami, ale nie są na dzisiaj. Cieszmy się chwilą. Cieszmy się nadzieją, szczęściem, które nas rozpiera. Nie traćmy czasu na spory i kłótnie. Wczorajszy dzień już nie wróci. Reasumpcja nie jest możliwa (chyba, że w polskim parlamencie – żart polityczny). Życie jest krótkie i szybko ucieka. Cieszmy się sobą, bo w tym jest wartość społeczna. Sięgajmy do szczytów Miłości. To wartości bezcenne. Wykorzystujmy dary które otrzymaliśmy. Żyjmy normalnie, zwyczajnie, w miarę rozsądku i moralności, bo jak będziemy bezgrzeszni, to może się okazać, że ofiara Jezusa była nadaremna.
Coraz bardziej jestem przekonany o tym, że podobieństwo człowieka do Boga usprawiedliwia poczucie jego do roli istoty samodzielnej, stanowiącej o sobie. Każdy jest dla siebie bogiem, władcą, darczyńcą. Świat krąży wokół niego. W perspektywie ja i to co mnie otacza. To odczucie może prowadzić do satrapy albo do męża opatrznościowego. Każdy może wybierać.
Każdy człowiek może być wielki i generować dobro. Ten co nic nie umie zawsze może się modlić w cudzej intencji, a trud generowania dobra pozostawi Bogu. Jezus wielokrotnie ujawniał, że jest Sługą bo miłuje.
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949