Od wielu lat prowadziłem czytelników drogą mojego poznania i poszukiwań Prawdy. Nie wiem na ile była to podróż interesująca dla innych. Dla mnie była sposobem na życie. Czas na konkluzje.
Głęboko w sercu noszę przekonanie, że Stwórca istnieje. Bez Niego nie można zrozumieć rzeczywistości, a przede wszystkim sensu istnienia. Nawet nie podejmuje dyskusji czy jest to Prawda, bo i tak nie ma pewnych dowodów poznawczych. Uwaga skupia się na odczuciach. To najtrudniej wytłumaczyć czytelnikom, ale czuję, że On Istnieje. Zachowuję wiele momentów z własnego życia w których odczuwałem Jego Opatrzność, Jego działania. To były bardzo radosne chwile.
Kiedy czuje się ciężar swojej starczej słabości, to przychodzi pragnienie odpoczynku. Jest ono silniejsze niż inne pragnienia. Może to i dobrze, bo nie odczuwa się lęku przed nieznanym.
Podziwiam piękno Świata i jego konstrukcję. To majstersztyk. Rozumiem też niedoskonałość i konieczność istnienie zła na świecie, ale nie podoba mi się, że człowiek wystawiony jest na różne epistemologiczne wątpliwości, w tym wiary, które mogą wpływać na podejmowane decyzje. Niejawność Podmiotu wiary jest nawet irytująca. Jest pokusą do wszelakich spekulacji.
Cieszę się, że mogłem poznawać poglądy innych ludzi. Jestem pod wrażeniem ich myśli i dociekań. Z drugiej strony wiem, że człowiek jest zdolny do wielkiego zła i podłości.
Nie radzę sobie z losowymi przypadkami cierpienia niewinnych dzieci. Ubolewam, że niektórzy narażani są na inność, która zazwyczaj jest bolesna. Ciśnie się pytanie. Czemu to ma służyć?
Nie jestem osamotniony w twierdzeniu, że najlepsze, co może spotkać człowieka w życiu to miłość szeroko rozumiana (do bliskiej osoby, dzieci, rodziny, przyjaciół). Jestem zwolennikiem miłosnego dotyku, bliskości i czułości. To może okazać się dziwne, bo w tej materii odczuwam wiele porażek i niezrozumienia.
Być może spełnienie jest jeszcze przede mną.
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949