Tego nie wiemy

          Nierozwiązaną do tej pory zagadką są oddziaływania jakie zachodzą między cząstkami materii bez dotykania się wzajemnie. Jaka jest natura tych sił? Np. jak dwa magnesy “czują” wzajemną obecność i przyciągają się lub odpychają? Jak Słońce przyciąga Ziemię? Dlaczego dwa różne ładunki elektryczne przyciągają się, a podobne odpychają? Człowiek, który jest istotą rozumną chciałby poznać, zrozumieć i wiedzieć. Nie chodzi tu o Bożą niechęć w ujawnieniu swej Istoty czy praw rządzących Wszechświatem, ale ludzkie zdolności percepcji zjawisk.  Być może ludzka materialność jest barierą poznawczą. Bóg podzielił zdolności percepcji (poznania) na dwie przestrzenie: rzeczywistą i transcendentną. Być może w przestrzeni duchowej ludzkość nabierze nowych umiejętności poznawczych. Może będzie to dla człowieka nagroda.

            Dla ludzi są to tajemnice, które pokazują niezwykłość Stwórcy i Jego stwórczego dzieła. Człowiek jest z natury niecierpliwy i chciałby poznać wszystko od razu. Tu następuje zderzenie pomiędzy ludzką wolą  (pragnieniami), a cnotą (pokorą). Wyłania się tu zadanie, które jest człowiekowi zadane. Na nagrodę poznania trzeba zaczekać i trzeba jakby zasłużyć. Aby wiedzieć trzeba na to zapracować. W przestrzeni rzeczywistej można  pozyskiwać wiedzę wstępną, podstawową (dla niektórych i tak nie do pokonania). Wiedza dotycząca istoty rzeczy wymaga tak samej nadzwyczajności, co przedmiot badany w swej istocie.

          Poznanie Prawdy jest poza zasięgiem ludzkiego poznania, chyba, że Stwórca obdarzy kogoś niezwykłą Łaską. Mądrzy ludzie już przychodzili na Świat, ale i oni dysponowali tylko cząstką tej Prawdy. Każdy spotyka się z inną granicą poznania. Na Świat rodzą się różne talenty. Świat przez różnorodność jest ciekawszy. Można się w tym doszukiwać, po ludzku pewnej niesprawiedliwości. Ale i w tym temacie spotykamy się z tajemnicą. Cóż pozostaje człowiekowi? Postawić na cnotę cierpliwości i pozyskiwać łaskawość Pana czyniąc dobro.

            Siły oddziaływania może są rezultatem nakładania się pól (grawitacyjnych, elektrostatycznych  lub innych), które pochodzą od każdej cząstki.  Pola tej samej natury oddziałują na siebie uwzględniając różnice potencjałów tych pól. Potencjały są zależne od odległości od źródeł.

             Brzmi to bardzo intrygująco, że przestrzeń wypełniona jest ogromną ilością różnorakich pól wzajemnie się przenikających. Teza ta ma potwierdzenie podczas słuchania radia w jednym punkcie  różnych stacji radiowych. Przy takim podejściu nasuwa się pytanie, co to takiego są pola oddziaływania. Nauka zapętla się odpowiadając, że pola to obszar oddziaływania. 

Ponownie zmuszony prosić o pomoc, choć nie mam już złudzeń.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW 13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *