Chyba się już starzeję, bo postęp mnie przeraża. Nie boję się nowinek technicznych (np. komputery kwantowe, podręczne reaktory mocy, infrastruktura kosmiczna), ale zmiany które zachodzę w sferze psychiki. Tradycja która stanowiła bazę do przemyśleń traci swoje znaczenie. Wiele pojęć zmienia swoje znaczenie, np. małżeństwo. Np. do tego pojęcia mają pretensje związki partnerskie. Postęp jest agresywny, bo chce wykorzenić utarte wielopokoleniowe paradygmaty.
Kościół, który jest dla wielu przykładem ostoją spokoju, nadziei stał się poligonem do uprawiania polityki.
Powstają nowe pojęcia jak np. pieniądz wirtualny (np. bitcoiny). Ich idea nie jest uchwytna dla zwykłych obywateli. Ludzie będą nosili z sobą aparaty do ciągłej kontroli życiowych parametrów (poziom cukru, ciśnienie tętnicze, rytm serca i inne). Transport uliczny ulegnie ogromnej zmianie, będzie poruszał się w trzech wymiarach. Dotąd takie obrazki można było oglądać w filmach science–fiction. Dla młodych to nowe przygody, jakość życia, szybkość i wygoda. Dla osób starszych to alienacja. Wydaje się, że koniec życiowej udręki jest wybawieniem. Być może starsi lepiej mogą zrozumieć boską koncepcję istnienia, który dla swoich istot człowieczych przygotował alternatywę zbawienną.
Dla przetrwania życia rozszerzy się przestrzeń egzystencji. Ludzkość zagospodaruje księżyc, marsa. Prąd będzie produkowany lokalnie z podręcznych reaktorów atomowych wykorzystujące fuzje pierwiastków lżejszych. Paliwem będzie zwykła woda. Pojawią się nowe przetwory jadalne, które zastąpią obecne. Wprowadzone zostaną zmiany genetyczne warzyw i owoców, które będą wydajniejsze. Prawie wszystkie organy ludzkie można będzie zastąpić wyhodowanymi na ludzkich komórkach. Książki zostaną zastąpione tekstami elektronicznymi. Będą one odczytywane elektronicznie i dostarczane w ludzką pamięć. Przed nami glosalalia elektroniczne. Aparaty tłumaczące na różne języki będą człowiekowi towarzyszyły w zwykłym życiu. Bóg wie, co jeszcze wymyśli przyszły człowiek? Nie będzie potrzeby pisania, bo treść można nagrywać i przesyłać elektronicznie o odsłuchania. O działach nieetycznych (terapia genetyczna, tworzenie mutacji) nawet nie wspomnę. Nawet przyjemności erotyczne można będzie doznawać po połknięciu odpowiednich pigułek.
Ja nie mam się z czego cieszyć. Mnie to przeraża.
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949