Człowiek doszedł już do takiego poziomu technicznego, że wysłał (NASA) w daleki kosmos bezzałogowe sondy: 5 września 1977 roku Voyager 1 i 20 sierpnia 1977 roku Voyager 2.
Początkowe cele misji Voyager 1 obejmowały badanie Jowisza i Saturna, ich księżyców, pierścieni i magnetosfery. Sonda przesłała szczegółowe zdjęcia Jowisza i jego księżyców, odkrywając m.in. aktywne wulkany na księżycu Io. Dostarczyła również szczegółowe obrazy Saturna, jego pierścieni i wielu jego księżyców, takich jak Tytan.
Na pokładzie Voyager 1 umieszczono Złoty Dysk zawierający dźwięki, muzykę i obrazy z Ziemi, mający na celu komunikację z ewentualnymi obcymi cywilizacjami. W sierpniu 2012 roku Voyager 1 przekroczył heliopauzę, stając się pierwszym obiektem stworzonym przez człowieka, który dotarł do przestrzeni międzygwiezdnej.
Obecnie Voyager 1 znajduje się ponad 23 miliardy kilometrów od Ziemi. Mimo ogromnej odległości, Voyager 1 nadal przesyła dane naukowe do Ziemi, choć jego instrumenty stopniowo wyłączają się w miarę wyczerpywania się energii. Sonda korzysta z generatorów radioizotopowych (RTG), które zapewniają jej energię.
Voyager 1 będzie kontynuował swoją podróż przez przestrzeń międzygwiezdną, dostarczając cennych danych o otoczeniu poza Układem Słonecznym. Energia sondy przewidywana jest na działanie do około 2025 roku, po czym komunikacja z Ziemią prawdopodobnie ustanie.
Celem misji Voyager 2 było badanie zewnętrznych planet Układu Słonecznego oraz przesyłanie danych na Ziemię. W lipcu 1979 roku sonda przeleciała obok Jowisza, odkrywając aktywność wulkaniczną na księżycu Io i badając szczegółowo pierścienie Jowisza. W sierpniu 1981 roku przeleciała obok Saturna, odkrywając nowe księżyce w strukturach pierścieni i analizując atmosferę Tytana, największego księżyca Saturna. W styczniu 1986 roku przeleciała koło Urana, odkrywając 10 nowych księżyców i przeprowadzając szczegółowe badania pierścieni i atmosfery Urana. W sierpniu 1989 roku odkryła 6 nowych księżyców Neptuna i przeprowadziła szczegółowe badania atmosfery tej planety oraz jego największego księżyca, Trytona.
Obecnie Voyager 2 również opuścił heliosferę, w listopadzie 2018 roku, i wszedł w przestrzeń międzygwiezdną. Mimo ogromnych odległości, Voyager 2 nadal utrzymuje kontakt z Ziemią, przesyłając dane za pomocą sieci Deep Space Network. Na pokładzie sondy również umieszczono Złotą Płytę, zawierającą dźwięki i obrazy przedstawiające różnorodność życia i kultury na Ziemi.
Sondy Voyager 1 i Voyager 2 dostarczyły ogromną ilość informacji na temat zewnętrznych planet Układu Słonecznego, ich księżyców oraz pierścieni. Misje te znacząco przyczyniły się do naszego zrozumienia tych odległych światów i nadal dostarczają cennych danych z przestrzeni międzygwiezdnej. Sondy są najdłużej działającymi misjami kosmicznymi, kontynuując swoją podróż w przestrzeni międzygwiezdnej i przesyłając dane naukowe, które pomagają naukowcom w zrozumieniu granic naszego Układu Słonecznego i przestrzeni poza nim.
Sondy Voyager 1 i Voyager 2 pozostają symbolami ludzkiej ciekawości i dążeń do eksploracji kosmosu, będąc jednocześnie najdalszymi od Ziemi obiektami stworzonymi przez człowieka.