Autosugestia

         Wszystko co zdarza się w życiu człowieka koncentruje się w ludzkim umyślę: myśli, uczucia, odczucia, wyobrażenia, obrazy rzeczywistości. Wszystko inne jest  otaczającym entouragem i staje się jedynie tłem dla tego, co najważniejsze: tego, co rozgrywa się w  umyśle człowieka.

          Znane powiedzenie „człowiek jest kowalem swego losu” przypomina, że to my sami, poprzez nasze myśli i decyzje, mamy wpływ na kierunek, w jakim podąża nasze życie.

          Autosugestia, czyli wpływanie na swoje myśli, uczucia i przekonania poprzez powtarzanie pozytywnych stwierdzeń lub wyobrażeń, jest potężnym narzędziem w procesie kształtowania rzeczywistości, jaką postrzegamy.

          To właśnie umysł, a nie zewnętrzne okoliczności, decyduje o tym, jak interpretujemy świat.

          Na poziomie praktycznym autosugestia pozwala kształtować wewnętrzne przekonania, które mogą zmieniać nasze postrzeganie świata i własnych możliwości. Poprzez świadome kształtowanie myśli i obrazy w umyśle, człowiek może wpływać na fakty.

           Ktoś stojący z boku inaczej odbiera i przeżywa rzeczywistość niż my, bo każdy ma swoją własną przestrzeń rzeczywistości. Moje rozterki pozostają tylko

we mnie. Nieroztropne jest więc postępowanie w życiu według obcego scenariusza. Od człowieka zależy, czy jest szczęśliwy, zakochany, itp. Jeżeli tak, to trzeba uczynić wszystko, aby  we własnym umyslę wykreować rzeczywistość która będzie dla mnie przyjazna. Autosugestia może działać jako narzędzie do tworzenia pozytywnego obrazu świata, w którym kształtujemy własne szczęście i satysfakcję.

           W praktyce można stosować różne metody psychologiczne autosugestii.          Ciekawa strategią która może pomóc w budowaniu pozytywnej postawy i wzmocnieniu osobistej siły psychicznej jest „przesiewania” bodźców, czyli selektywnego kodowania tego, co dobre, a odrzucania negatywnych aspektów rzeczywistości,

            Warto jednak pamiętać, że autosugestia, choć potężna, nie jest jedynym czynnikiem determinującym sukces i spełnienie. Równolegle do niej, ważne są działania, relacje z innymi ludźmi oraz umiejętność radzenia sobie z nieuniknionymi trudnościami.  Jako człowiek wolny, inspirując do świadomego zarządzania swoimi myślami oraz emocjami bierze za nią całkowitą odpowiedzialność.

Antidotum na stresy

           Człowieka  nie zawsze umie sobie poradzić z losem i trudami życia. Powodują one, że człowiek nie jest szczęśliwy. Odczuwa bunt, który przekłada się na relacje interpersonalne w rodzinie z otoczeniem.  Jak żyć, aby sprostać wszelakim wezwaniom?

          Mechanizmem obronnym może być przyjęcie postawy obronnej wykreowanej we własnej psychice. Mechanizmem obronnym może być przyjęcie idei, że  rzeczywistość jest teatrem, w którym ludzie odgrywają swoje role według narzuconego im scenariusza. W niewielkim stopniu można coś zmieniać w scenariuszu. Może jednak w wymowie artystycznej (sposobie życia, w postępowaniu) wyrażać siebie i swoje marzenia, nadzieje. Mniej ważne jest poznanie istoty rzeczy (które wg Kanta i tak nie można poznać), ale przeżywanie życia, emocje i własne imponderabilia. Scenariusze są różne, ale ważne jest sposób odegrania swojej roli. Czasem w życiu gra się dramaty, a czasem komedie. Dla aktora jest to bez różnicy. Liczy się wymowa artystyczna i związane z tym emocje.  Na narzucony scenariusz (los) ma się niewielki wpływ, ale wymowa artystyczna jest osobistym dziełem każdego. W tym mechanizmie zachowuje się swoją tożsamość, niezależność i wolność. Człowiek staje się panem własnego ja. Eschatologicznie nie będzie się odpowiadać za scenariusz ale z odegrania swojej roli (sposobu życia).

            W tej koncepcji psychologicznej ważne jest rozeznanie, za co się odpowiada? Nie za burzę, która zniszczyła dom, nie za niepowodzenia, które zesłał los, ale jak się odegrało swoją rolę. Można porzucić rozterki. Na los człowiek ma mały wpływ. Nie bardzo można znaleźć odpowiedź dlaczego jest taki, a nie inny. Być może tajemniczość związana z życiem jest jakiś przemyślanym projektem. Głową muru się nie przebije. Pozostaje zaufać Bogu, że dla każdego chce dobrze. On jeden wie, co dla człowieka jest najlepsze,

           Taka psychologiczna postawa obronna umożliwia zmniejszyć stresy, które los człowiekowi nie oszczędza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *