Pozornie przeciwstawne stanowiska. cz. 3

          Biblia  zawiera pewne niezgodności. Mogą one wynikać z różnic w stylu pisania, przekazach ustnych, celach teologicznych autorów lub tłumaczeniach.

          W Ewangelii Mateusza Jezus po zmartwychwstaniu zobaczył Marię Magdalenę i drugą Marię (Mt 28,1–10), U Marka tylko Magdalenę (M 19,9).  U Łukasza Marię Magdalenę, Joannę i Marię, matkę Jakuba (Łk 24,10). U Jana tylko Marię (J 20,14–18). Ewangeliści Mateusz i Łukasz inaczej przedstawiają rodowód Jezusa. Mateusz prowadzi linię genealogiczną przez Józefa, syna Jakuba. Łukasz prowadzi ją przez Józefa, syna Helego. Możliwe wyjaśnienia: jedna genealogia jest biologiczna, a druga prawna (np. linia Maryi lub adopcyjna Józefa).

           Liczba zwierząt zabrana do Arki Noego W Księdze Rodzaju pisze po jednej parze każdego gatunku. (Rdz 6,19–20), a w 7,2–3 po siedem par zwierząt czystych i jedną parę nieczystych. Oba wersety pochodzą z tradycji proroctwa wstecznego i mogą, przez dawne dzieje (tysiące lat)  być różnie odczytane i przekazane.

           Śmierć Judasza inaczej opisuje Mateusz: powiesił się, a kapłani kupili Pole Garncarza. (czyt. Mt 27,3–8) a w Dziejach Apostolskich: “spadł i jego wnętrzności się rozlały” (Dz 1,18). Informacje pochodzą od różnych świadków i mogą nie być rzetelne.

           W Księdze Rodzaju “Bóg wystawił Abrahama na próbę” (Rdz 22,1), a w Liścia Jakuba napisane jest “Bóg nikogo nie kusi.” (Jb 1,13).

Pozorna sprzeczność. Kluczowe jest zrozumienie kontekstu i znaczenia użytych pojęć. We fragmencie Rdz 21,1 chodzi o próbę wiary Abrahama. Bóg nie kusi człowieka w sensie zachęcania go do grzechu – to wynika z ludzkich pożądliwości i grzeszności. Próba (test wiary) i pokusa (zachęta do grzechu) to dwa różne pojęcia. Bóg może poddawać ludzi próbom, by umocnić ich wiarę, ale nigdy nie kusi do złego.

          Czy prawo Boże jest niezmienne? U Mateusza Jezus mówi: “Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić” (Mt 5,17–18). W Liście do hebrajczyków: “zostaje przeto usunięte poprzednie Prawo z powodu swej słabości i nieużyteczności” (Hb  7,18–19).  Jezus był rewolucjonistą w przekazywaniu Bożych praw, które nie zostały poprawnie odczytane przez hagiografów. Stara się je  przekazać według  nowej rzeczywistości chrześcijańskiej.  Chrześcijaństwo nie traktuje Prawa w sposób statyczny, lecz jako część większego planu Bożego, rozwijającego się przez historię zbawienia.

          W Księdze Wyjścia pisze:  “Nie zabijaj”  (Wj 20,13), a W I Księdze Samuela: Bóg nakazuje Saulowi wymordować Amalekitów, w tym kobiety i dzieci. (I Sm 15,3 ). To zestawienie dwóch fragmentów Biblii rzeczywiście wydaje się sprzeczne na pierwszy rzut oka. Przykazanie „Nie zabijaj” (Wj 20,13) jest jednym z fundamentalnych nakazów Dekalogu, podczas gdy w 1 Sm 15,3 Bóg nakazuje Saulowi zgładzenie Amalekitów, co obejmuje także kobiety i dzieci.  Istnieje kilka sposobów interpretacji tej pozornej sprzeczności.

Przykazanie „Nie zabijaj” w oryginalnym hebrajskim odnosi się do morderstwa, czyli zabójstwa bezprawnego, a nie do wszystkich form pozbawienia życia. Natomiast działania wojenne w starożytnym Izraelu były postrzegane inaczej, szczególnie w kontekście Bożego sądu nad narodami.  W czasach starożytnych wojny miały charakter totalny, a Amalekici byli przedstawiani jako wróg, który wielokrotnie zagrażał Izraelowi. W tekstach biblijnych często pojawiają się opisy „wojny poświęcenia” (herem), w której całkowite wyniszczenie narodu miało być formą Bożego sądu.  Niektórzy bibliści sugerują, że opowieści o zniszczeniu całych narodów mogą mieć charakter hiperboliczny, czyli przesadny, co było częstym zabiegiem literackim w starożytnym Bliskim Wschodzie. W rzeczywistości mogło chodzić o pokonanie i podporządkowanie Amalekitów, a nie ich całkowitą eksterminację.  W perspektywie Nowego Testamentu, nauki Jezusa (np. Kazanie na Górze) kładą nacisk na miłość i przebaczenie, co skłania chrześcijan do interpretowania Starego Testamentu w nowym świetle. Niektórzy uważają, że tego typu fragmenty należy rozumieć jako wyraz starotestamentowego pojmowania Boga, które stopniowo ewoluowało. 

          U Ewangelii Mateusza autor pisze, że dwóch opętanych zostało wygnanych do świń w krainie Gadareńczyków (Mt 8,28–34), a u Marka i Łukasza jeden opętany w krainie Gerazeńczyków.   (Mk 5,1–20; Łk 8,26–39). Różnica między opisami tego wydarzenia w Ewangeliach Mateusza, Marka i Łukasza jest przykładem wariantów narracyjnych w Ewangeliach synoptycznych. Mateusz wspomina dwóch opętanych, natomiast Marek i Łukasz skupiają się tylko na jednym. Możliwe wyjaśnienia tej różnicy to: 

   – Mateusz mógł uwzględnić drugiego opętanego, którego Marek i Łukasz pominęli, koncentrując się na tym bardziej znaczącym.

   – Marek i Łukasz mogli upraszczać narrację dla swoich czytelników, wybierając jednego kluczowego bohatera. 

Mateusz mówi o krainie «Gadareńczyków», natomiast Marek i Łukasz o «Gerazeńczykach». Różnica ta może wynikać z:

   – Tradycji rękopiśmiennych – niektóre manuskrypty różnią się w zapisie nazw.

   – Geografii – Gadara i Geraza to różne miasta w Dekapolu, ale obie miejscowości mogły odnosić się do szerszego regionu. Geraza leżała dalej od Jeziora Galilejskiego, co sugeruje, że mogło chodzić o obszar w pobliżu Gadary, a nazwa mogła być używana zamiennie. 

Te różnice nie zmieniają istoty przekazu – Jezus ma władzę nad złymi duchami. Można je tłumaczyć odmiennymi perspektywami ewangelistów oraz różnymi źródłami, którymi się posługiwali.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *