71. Wiara

          Wiara w Boga to nie tylko uznanie, że On istnieje, ale pewna postawa wobec Stwórcy. Można więc przyjmować, że istnieje Pierwsza Przyczyna Sprawcza (każdy skutek musi mieć swoją przyczynę), a w Niego nie wierzyć (św. Tomasz).Podmiot wiary nie jest do rozpoznania zmysłowego, ale można dostrzegać skutki Jego działania. Ta wiedza i doświadczanie boskiej działalności jest podstawą uznania, że On istnieje. Na podstawie wielu doświadczeń, o których będzie mowa,  wiara ujmuje Stwórcę jako Istotę Osobową (Persona). Bóg jest Istotą samodzielną, jednostkową. Według ludzkiego opisu posiada doskonałą inteligencję, mądrość. Nie tylko ma zdolność miłowania, ale jest samą Miłością.

          Świadoma i dobrowolna decyzja przyjęcia wiary nazywa się aktem wiary.  Przyjęcie pewnej liczby twierdzeń teologicznych nie jest jeszcze w pełni wiarą. Wiara to coś więcej. To inne podejściem do reguł życia. Człowiek wierzący jest przeniknięty duchem Bożym (miłosierdziem i dobroczynnością Boga) i przestrzenią transcendentną. Czuje się przez Boga osobiście zaproszony.

          Do wiary potrzebna jest łaska Boża, która uzdalnia człowieka do poznania rzeczy nadprzyrodzonych. Bóg udziela swoją łaskę wszystkim jednakowo. Od człowieka zależy, czy tę łaskę przyjmie, czy odrzuci. Podobnie słońce świeci dla wszystkich, a deszcz pozwala rosnąć kwiatom i cierniom.

          Niewierzący nie jest w stanie zrozumieć wierzącego. Różni ich całkowicie inny punkt odniesienia. Wierzyć w Boga to nie wszystko, trzeba Bogu zawierzyć.

          Człowiek może wierzyć tylko wtedy, jeśli chce (św. Augustyn). Według św. Tomasza z Akwinu wiara jest aktem rozumu wykonanym pod naciskiem woli. Jest ona rozumnym oddaniem się Stwórcy  oraz swoistym poznaniem. Nie może jednak urzeczywistniać się w ślepym posłuszeństwie wobec Boga. Musi to być akt rozumny i uzasadniony, w poczuciu absolutnej pewności i świadomej odpowiedzialności wobec objawiającego się Boga.

          W epistemologii wiara to uznawanie za prawdziwe nieuzasadnionego twierdzenia.  Św. Tomasz przedstawia wiarę jako przyrodzony stan umysłu, polegający na pewności prawd nie z racji dowodów rozumowych, ale przez przyjęcie świadectwa autorytetu, wynikający z zaufania.  Źródłem wiary mogą być zewnętrzne świadectwa Boga (ogląd skutków działania Boga) lub przekaz Prawdy od innych osób. Często też, jest to akt złożony. W moim przypadku wiarę przekazaną mi przez matkę pogłębiłem oglądem świata, wiedzą. Wiedza z kolei wzmocniła zasadność przyjęcia Boga i Jego autorytetu. Powstał więc pewien zamknięty cykl wzajemnych interpolacji. Jedno wzmacniało drugie. Na końcu zakorzeniła się w sercu pewność wiary, głębokie przekonanie istnienia Stwórcy. Jeżeli ma się w sercu ten akt wiary, należy być konsekwentny. Skoro Stwórca istnieje należy poznać Jego przymioty, atrybuty, wolę i oczekiwania względem człowieka. Wiara staje się nową perspektywą sensu życia ludzkiego. Wiara w Boga i w nieśmiertelności duszy ludzkiej przyczynia się nie tylko do rozwoju osobowości człowieka, lecz także do przedłużenia żywotności organizmu; pozwala ona przeżyć nieszczęścia i choroby oraz łagodzi przeżywanie śmierci (August Bier 1861–1959, niemiecki chirurg). Występowanie wiary uznaje się za konieczne w początkowej fazie rozwoju nauki (przyjmuje się, że w dużej mierze zawdzięcza ona wierze swoje istnienie, kiedy to pierwszy raz w dziejach świata, ludzie podeszli rozumowo do mitycznej materii, narodziły się filozofia i nauka, które zresztą wówczas stanowiły jedno – tymi pionierami racjonalizmu byli Grecy). Wiara jest nierozerwalnie związana z religią, a zbyt daleko posunięta prowadzić może do powstania dogmatów. Akt wiary staje się przyczynkiem do chęci poznania Stwórcy i Jego oczekiwań. Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy(Mk 9,23). Na Boga trzeba się otworzyć.  Wiara to coś więcej. A sprawiedliwy z wiary żyć będzie (Rz 1,17).

          Przedmiotem wiary jest istnienie Stwórcy Świata i naszego dziedzictwa ludzkiego. Pierwszy Poruszyciel, który wszystko porusza, a sam nie jest poruszany (łac. primus motor immobilis). Jeżeli mówimy o wierze, nie chodzi tu tylko o intelektualne przyjęcie istnienia Boga; to coś więcej. Z prawdziwą wiarą wiąże się zawierzenie Jedynemu Bogu. Tertulian (160–230)  w swoim dziele De carne Christi napisał: Wierzę, bo tego nie da się wyrozumować. Św. Augustyn zaś powiedział: Wierzę, aby zrozumieć. Miarą prawdziwej wiary nie jest stan świadomości, ale stan duszy.

          Dlaczego Bogu zależy na tym, aby w Niego wierzyć, jest Jego tajemnicą. Obiecuje On, że kto w Niego wierzy ma zapewnione życie wieczne: Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka  –  uczynił go obrazem swej własnej wieczności (Mdr 2,23). Wiara to ogromna moc, która w człowieku jest motorem życia. Wiara uzdrawia, czyni cuda. Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy (Mk 9,22). Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie (Mk 11,24). A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi (Łk 7,23).  Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał przewagę (Wj 17,11).  Podniesione ręce symbolizowały modlitwę. Wysiłki militarne Izraelitów przyniosły sukces, ponieważ były wsparte modlitwą.

          Wiara nie powinna być na pokaz: Nie każdy, który Mi mówi: «Panie, Panie!», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie (Mt 7,21). Wiara powinna działać przez miłość (Ga 5,1).  W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego (Ef 6,16). Praktyka wiary polega na zachowywaniu w miłości Jego przykazań (J 8,51; J 14,21.23; J 17,6nn; 1 J 1,2,3n). Taka wiara daje życie wieczne   (J 3,15; J 20,31; 1 J 5,1,nn). Życie jest boskim darem.

          Wiara w Boga zaczyna się dopiero wówczas, kiedy w Bogu Żywym znajduje się źródło światła i mocy, kiedy spotyka się Go w różnych okolicznościach swojego życia jako Kogoś Kochającego. On zasługuje na to, aby Mu zawierzyć całkowicie. Wiara to nie stan świadomości to stan duszy. Jeśli naprawdę ktoś chce szukać Boga Prawdziwego – powinien to czynić nie tylko intelektem, ale całą postawą życiową, poniekąd całym sobą, przede wszystkim poprzez oczyszczanie się ze zła oraz kształtowanie w sobie postawy miłości. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą (Mt 5,8). Søren Aabye Kierkegaard (1813–1855) twierdził, że nie wystarczy wierzyć w prawdziwość Chrystusa. Wiara chrześcijańska oznacza pójście w ślady Chrystusa.

          Bóg wymaga, aby nasza wiara była też manifestacją Boga, żeby była żywą i aktywną wiarą. Bóg chce, aby radosna wieść o Bogu rozchodziła się po świecie. Wiara nie boi się nocy. Chwalmy Boga! Śpiewajmy pieśń chwały na cześć Pana (Wj 15,20); rozgłaszajcie Jego chwałę wśród pogan (1 Krn 16,24); ukrywać tajemnice królewskie jest rzeczą piękną, ale godną pochwały jest rozgłaszać i wysławiać dzieła Boże (Tb 12,7).

    Nie jest dobrze, gdy wierząc, człowiek zamyka się na drugiego człowieka. Gdy nie uczestniczy się w życiu społeczności (Kościoła). Gdy człowiek żyje tylko dla siebie. Bóg nie pochwala takiej postawy. Jest potrzeba współudziału drugiej osoby lub grupy osób w życiu jednostki do współpracy, nawiązania przyjaźni, miłości (afiliacja), od skrajnej zależności niemowlęcia od matki poprzez koleżeństwo, przyjaźń aż do współżycia w małżeństwie. Wiara bez uczynków jest martwa (Jk 2,24). Wiarę unikającą Kościół należy uważać za niepełną. Wiara przeżywana poza Kościołem jest pozbawiona mocy łaski, jaka płynie z uczestnictwa w sakramentach, a zwłaszcza w Eucharystii. Manifestacja wiary nie ma nic wspólnego z postawą faryzejską (porównywanie się z innymi uważając się za lepszych). Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu (Mt 6,6).

          Wiara jest przepustką do zbawienia. Zbawienie to zjednoczenie się z Bogiem w miłości i jest Jego darem. Człowiek będzie bez reszty przeniknięty Miłością Bożą. Rzecz zaskakująca. Wiara jest wyżej stawiana przez Boga niż uczynki. Nie za czyny będzie człowiek zbawiony, bo zbawienie nie jest towarem, który można nabyć za to lub tamto. Zbawiony będzie przez łączność z Chrystusem. Zbawienie, bowiem nie jest nagrodą za dobre czyny. Mówi o tym wyraźnie Pismo święte: A dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie (Rz 3,23); człowiek osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, niezależnie od pełnienia nakazów Prawa (Rz 3,28; też Ga 2,16); niezależnie od uczynków (Rz 4,6); bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami – do zbawienia (Rz 10,10); jeżeli zaś dzięki łasce, to już nie ze względu na uczynki, bo inaczej łaska nie byłaby łaską (Rz 11,6), jeżeli zaś usprawiedliwienie dokonuje się przez Prawo, to Chrystus umarł na darmo (Ga 2,21; zob. też: Ef 2,8–9).       

          Sam akt bezkrytycznej wiary nie jest rozsądny. Słowa Jezusa do Tomasza: Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli (J 20,28–29) są albo nieprawdziwe, albo wyrwane z kontekstu.

          Filozoteizm sprzeciwia tzw. ślepej wierze (podobnie jak św. Anzelm z Canterbury 1033/1034–1109).Wierzyć to nie wszystko. Saul widział ducha Samuela, ale nie nawrócił się. Wierzył on też w magiczną moc gestów religijnych, ale był niepokorny wobec nakazu Pana w innych sprawach.

          Ci którzy mają dobrą wolę pogłębić swój światopogląd i zmierzyć się z problemem wiary,  na początku, mogą założyć, że istnieje hipotetyczna Przyczyna Sprawcza. Takie założenie jest już wielkim krokiem poznawczym. Hipoteza istnienia Stwórcy rozwiązuje i wyjaśnia wiele niezrozumiałych zagadnień. Jeżeli tak, to można powiedzieć, że przyjęty „Model” jest poprawny. To kolejny krok do prawdy. Idąc dalej w przyjętym rozumowaniu należy dokonać próby rozszyfrowania przymiotów założonego „Modelu”. Ponieważ „Model” nie jest do rozpoznania zmysłowego można analizować skutki Jego działania. W tym rozpoznaniu bardzo pomaga dowód ontologiczny Anzelma na istnienie Boga, który pomimo błędu logicznego daje pewną refleksję. Bóg musi być doskonały, bo trudno wyobrazić sobie kogoś jeszcze bardziej doskonałego.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *