Wielkanocna nadzieja

         Z narodzeniem Jezusa przyszły nowe idee. Przez Niego Bóg przekazał dalszy swój plan. Jezus jest żywym przykładem człowieka, jego powołania i możliwości. Odkryta została prawda podobieństwa człowieka do Boga i na czym ona polega. Sama idea jest niewyobrażalna. Bóg zainwestował w człowieka całą swoją miłość i mądrość. Podzielił się w człowiekiem władzą nad Światem. Udostępnił prawa przyrody,  których znajomość umożliwia człowiekowi latać, zdobywać przestrzenie kosmiczne, ingerować w tajniki genetyczne. Człowiek ma moc stwarzania samych siebie wg zmian genetycznych (potworki), jednak  człowiekowi musi towarzyszyć myśl, że wszystko co stworzył Bóg jest dobre. Niech się nie kusi na wymyślanie w tym temacie czegoś nowego. Każdy wynik może być tylko gorszy. Rozsądek nakazuje podążać drogą wytyczoną przez Boga. Lepszej drogi nie ma. Człowiek musi wykluczyć u siebie pychę, która jest zgubna.

          Strach pomyśleć co czeka bohatera naszych czasów, o którym się teraz często mówi. Jego koniec będzie bardzo smutny. Zajmie miejsce w historii podobne do miejsca podpalacza biblioteki aleksandryjskiej . Za nim podążą jego klakierzy. Dobre uczynki nie zostaną zapamiętane. Zostaną przytłoczone jego arogancją i pychą. Jego hipokryzja zostaje surową ukarana. Z Boga nie można drwić. Zło jakie ma miejsce zniszczy się samo, pociągając za sobą nieszczęśnika. To co piszę o tym biedaku pochodzi z zakamarków mojej duszy i mojego głębokiego przekonania i z nadziei zmian. Jak patrzę na niektórych polityków z PiS, to myślę, że o czymś takim jak patriotyzm czy Polska nie mają pojęcia” – powiedziała córka dowódcy AK Olga Krzyżanowska, była wicemarszałek Sejmu RP, w wywiadzie udzielonym portalowi gazeta.pl i oświadczyła, że zabiera z muzeum II wojny światowej pamiątki po ojcu, bo nie chce, by „grzebali w nich politycy”.

          Nie piszę z nienawiści ale z troski. Żal mi go. To samotny człowiek, który nie ma przyjaciół. Zagubił się we własnych kompleksach. Nikt nie odważy się postawić mu pytanie: quo vadis? (dokąd idziesz).  Nikt nie potrafi krzyknąć: zatrzymaj się, zmień drogę! Kiedy pisowcy mówią o nienawiści innych mam wrażenie, że mówią o sobie. W Polsce Świat przewrócił się na drugą stronę. Wierzę w siłę modlitw wiernych. One to spowodują, że złe chwile przeminą. Niech Boże Zmartwychwstanie obejmie nasze narodowe problemy. Wypatruję dnia, kiedy zaśpiewam ze spokojem i radością: Króluj na Chryste. Króluj nam Chryste, zawsze i wszędzie, To nasze rycerskie hasło. Ono nas zawsze prowadzić będzie. I świecić jak słońce jasno. Polacy przeżyli nieraz trudne chwile. Przeżyjemy i te.

0 myśli nt. „Wielkanocna nadzieja

  1. Gorzka konkluzja się Panu wyrwała, w ten poprzedzający pamiątkę Zmartwychwstania Chrystusa dzień. A może to właśnie najwłaściwszy z dni? Towarzyszy nam przecież nadzieja na odnowienie wszystkiego. Dlaczego zatem i nie tego, co tak naganne w ludziach u władzy?

    Za filozofią Wschodu lubię myśleć, że wady, przewinienia innych, są odbiciem, dopełnieniem tego, co kryje się we mnie. Wszyscy bowiem ludzie stanowią jedność…
    Ta myśl rodzi współczucie i potęguje pamięć modlitewną za nieszczęśnika. A zatem faktycznie jest nadzieja. Jest perspektywa na zmiany.

    Drogi Panie Pawle, życzę zdrowia. Wszystkiego co dobre wraz z pamiątką Zmartwychwstania Chrystusa.

    Podobne życzenia również dla wszystkich z Państwa, którzy odwiedzają to miejsce.

    Zbyszek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *