Nie pozbawiajmy się sami darów, Ne nous privons pas des cadeaux

To co sprawia mi ból, to pozycja Kościoła polskiego i Kościoła na świecie, bo pomijając wszystkie skandale, błędy i grzechy kapłanów Kościół jest wartością samą w sobie. Nie ukrywam, że jestem na niego pełen złości, ale nie można przy okazji negatywnych odczuć niszczyć Kościoła Chrystusowego, który jest sakramentem, widomym znakiem świata nadprzyrodzonego. Na domiar tego, z chwilą chrztu stałem się jego członkiem i świadkiem wiary. Nie namawiam, do pobłażliwości grzechów, ale uszanujmy jego sacrum. Jeżeli są winni, będą oni sądzeni przez Boga: «Nie dotykajcie moich pomazańców
i prorokom moim nie czyńcie krzywdy!
» (Ps 105). My możemy ich po ludzku nie akceptować, ale sami nie pozbawiajmy się darów płynących od samego Boga. W czasie każdej Mszy odnawiana jest Ofiara Krzyża. Ona ma skutek Odkupicielski, jest dla nas szansą i pokarmem. Z tego nie można rezygnować.

Wiem, że wielu odsunęło się od Kościoła, ale to my sami robimy sobie krzywdę. Musimy skłonić się do hołdu przebaczenia – nie zapomnienia. Błędów kościoła nie należy zapominać i czynić wszystko, aby się oczyścił. Ja zrezygnowałem z wielu usług kapłańskich, w tym spowiedzi. Uważam ją za niesmaczny fenomen i zbyteczny do wyznania kruchy przed Bogiem. Może, jak wróci moje zaufanie do kapłanów zmienię zdanie. Nie tak dawno szukałem z nimi kontaktu. Chciałem rozwiać moje wątpliwości w wierze. Stwierdzam, ze nie ma z kim rozmawiać. Doktryna wiary potrzebuje renowacji do potrzeb dzisiejszych wymagań. Ich dogmatyzm i stanowisko nieprzejednane w temacie wiary odrzuca ich ode mnie. Mimo, ze jestem ich uczniem (skończyłem teologie dla świeckich) nie poddałem się ich doktrynacji i manipulacjom. O poziomie księży parafialnych mam bardzo złą opinię. Całą ferajna biskupia, poza kilkoma osobami jest do wymiany. Wielu księży, nawet znajomi na facebooku wyrządziło mi krzywdę. Dostrzegam potrzebę uczestniczenia w liturgii i publicznego świadectwa wiary. Poza Kościołem pozostają sekty, do których mam odruch wymiotny. Kościoły braci odłączonych działają na podobnej doktrynie, ale wiele ich zamysłów nie są do przyjęcia. Wiele też religii wniosło świeży oddech w rozumieniu wiary.

 

Ne nous privons pas des cadeaux

 

Ce qui me fait mal, c’est la position de l’Église polonaise et de l’Église dans le monde, car, mis à part tous les scandales, les erreurs et les péchés des prêtres, l’Église est une valeur en soi. Je ne cache pas que je suis en colère contre lui, mais il est impossible de détruire l’Église du Christ, qui est un sacrement, un signe visible du monde surnaturel. Pour couronner le tout, au moment de mon baptême, je suis devenu membre et témoin de la foi. Je ne vous exhorte pas à vous livrer aux péchés, mais respectons son sacrum. S’ils sont coupables, ils seront jugés par Dieu: “Ne touchez pas mes oints
et ne blessez pas mes prophètes! “(Psaume 105). Nous ne pouvons pas les accepter humainement, mais ne nous privons pas des dons qui découlent de Dieu lui-même. Au cours de chaque messe, le sacrifice de la croix est renouvelé. Elle a l’effet de Rédempteur, est une opportunité et une nourriture pour nous. Vous ne pouvez pas abandonner cela.

Je sais que beaucoup se sont éloignés de l’Église, mais nous nous faisons du mal à nous-mêmes. Nous devons nous livrer à un hommage du pardon – ne pas oublier. Les erreurs de l’église ne doivent pas être oubliées et font tout pour la rendre propre. J’ai abandonné de nombreux services de la prêtrise, y compris des confessions. Je la considère comme un phénomène désagréable et inutile de confesser à Dieu. Peut-être que si ma confiance dans les prêtres revient, je changerai d’avis. Il n’y a pas si longtemps, je cherchais un contact avec eux. Je voulais dissiper mes doutes dans la foi. Je dis qu’il n’y a personne à qui parler. La doctrine de la foi doit être rénovée pour répondre aux exigences des exigences actuelles. Leur dogmatisme et leur position inconciliable sur le sujet de la foi les rejettent de moi. Bien que je sois leur étudiant (j’ai terminé la théologie pour les laïcs), je n’ai pas cédé à leur doctrine et à leur manipulation. J’ai une très mauvaise opinion sur le niveau des prêtres de paroisse. Tout l’épiscopat, à l’exception de quelques personnes, est destiné à l’échange. De nombreux prêtres, même des amis sur facebook, m’ont fait du mal. Je vois la nécessité de participer à la liturgie et au témoignage public de la foi. Les sectes auxquelles j’ai un réflexe émétique restent en dehors de l’église. Les églises de frères séparés travaillent sur une doctrine similaire, mais beaucoup de leurs idées ne sont pas acceptables. De nombreuses religions ont également apporté un nouveau souffle dans le sens de la foi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *