Prorocy

          Nawiązując do wczorajszego wpisu zwracam uwagę na pojawienie się proroków w literaturze biblijnej. Jak pisze Juliusz S. Synowiec OFMConv w swojej książce “Prorocy Izraela ich pisma i nauka” wyd. II z 1995 roku: “Zjawisko profetyzmu istniało także w Azjii Mniejszej, Syrii, Fenicji i Moabie” (s.78). Ta myśl wskazuje, że prorocy biblijni nie byli istotami nadzwyczajnymi. Można zaryzykować tezę, że profetyzm jest ideą uniwersalną. Można pokusić się o hiperbolę, że wszystko co nie jest stworzone, a istnieje, jest ludzkim pomysłem. Bóg powołał Świat do istnienia, ale oddał go w ludzką jurysdykcję: “A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»” (Rdz 1,26). Nie znaczy to, że Stwórca pozostawił swoje dzieło ludziom (deizm) i się nim nie interesuje. Dla mnie Boża Opatrzność najsilniej przemawia, nie przez wiedzę o tym, ale własne odczucia, które mi towarzyszą od lat. Nie są one przydatne do dowodzenia tej tezy, bo odczucia należą do subiektywnych ocen. Można śledzić bieg wydarzeń i samemu doświadczać moc jego potęgi i miłości.

          Śledząc rozwój profetyzmu biblijnego rzuca się w oczy jej historyczny charakter. To wzmacnia tezę, że człowiek wprowadził to pojęcie i nad nim pracował przez stulecia. Poza tym przynależność osób biblijnych do proroków następowała o wiele później. Doktryna żydowsko chrześcijańska traktuje proroków jako narzędzie w ręku Boga (s. 12), ale Bóg przemawia natchnieniem autorów biblijnych i można zaryzykować tezę, że przekaz ich jest co najmniej subiektywny.

          Owszem opisane są bezpośrednie kontakty niektórych proroków z Bogiem, ale ja unikam powoływania się na nie, jako zdarzenia iluzoryczne. Bardzo prawdopodobna jest współpraca Boga z człowiekiem i Bóg korzysta z ludzkich pomysłów. Mówią o tym słowa: “Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą7. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie» ” (Mt 16,18). Na przykładzie Jezusa można odczytać odwrotnie, że to Człowiek odczytał zamysł Boga i podjął działania odkupieńcze.

          Powoływanie osób biblijnych na proroków odbywało się w sposób dyskretny, duchowy. Ten fakt był widoczny dopiero w ich działaniu  Powołaniu często towarzyszyło ogromne przeżycie, nawet niedowierzanie (Jeremiasz, Jonasz). Co ciekawe w doborze ludzi na proroków nie wchodziły względy na przynależność społeczną, charakter, wiek, płeć, czy też stan cywilny (s. 12).

          Fałszywi prorocy to produkt ludzkich skłonności do nadużyć. Można ich poznać po owocach ich działalności.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *