Wbrew powszechnej opinii o Bogu ukrytym uważam, że o można o Nim długo opowiadać i przeżywać Jego powszechną obecność. Każda myśl o Bogu jest modlitwą i trwaniem. Kto to dobrze pojmuje, za każdym słowem o Nim przeżywa dreszczyk emocji. Sokrates (469–399) mówił “Bóg jest i być musi!”. Jak piękne i precyzyjne ujęcie. Nie poddaje tematu do dyskusji. Stwierdza swoim przekonanie Prawdę. “Bóg jest bytem koniecznym, tzn. nie może nie istnieć i jest samym Istnieniem“ (Tomasz Z Akwinu 1225–1274, w swoim 5 drogach poznania Boga). To stwierdzenie jest tak bliskie mojego poglądu o istnieniu Stwórcy. Bóg jest Osobą w tym sensie, że zwraca się do każdego z nas i nawiązuje z nami więź osobistą. Wielu może przekazać swoje przeż z Nim związane. “Zamiast się skarżyć, że Bóg jest ukryty, złóżcie Mu dzięki, że tyle z siebie odsłonił” (autor nieznany).
Często mówi się: „Jak Bóg mógł do tego dopuścić?” albo „Czy Bóg tego nie widzi?”. „Widzi” i „cierpi”. To my musimy sobie uświadomić, że nie Bóg jest sprawcą naszych nieszczęść, ale my sami. Inną rzeczą jest, kiedy Bóg nas doświadcza, bo jest w tym zupełnie inny sens. Bóg opuścił go, wystawiając go w ten sposób na próbę, aby ujawniły się w pełni zamiary jego serca (2 Krn 32,31).
Bóg jest niewyrażalny, łatwiej powiedzieć o Nim, czym nie jest, niż czym jest, Gdy pojmujesz, to nie ma tu już Boga (św. Augustyn z Hippony).
To różni człowieka od innych stworzeń. Bóg jest człowiekowi potrzebny do egzystencji już tu na ziemi. Kto nie ma takich potrzeb jest z pewnością rozregulowany wewnętrznie, zaprogramowany na nicość. Świat materialny, wcześniej lub później, w gruncie rzeczy go oszuka. Nie znajdzie prawdziwego szczęścia. Pozostanie na poziomie istot człekokształtnych wysoko zorganizowanych.
“To prawda, że o Bogu mówić trudno, ale tym bardziej nie można o Nim milczeć” (Charles Journet).
“Ktokolwiek studiuje świat fizyczny, musi uznać istnienie osobowego Boga” (Max Planck).
W swojej wiedzy o Bogu unikam idolatrii. Boga uważam za mojego Przyjaciela. Mam odwagę zwracać się do Niego stosując nawet niewybredne słowa. Często zadaję Mu trudne pytania. Złoszczę się na Jego tajemnice. Chcę wiedzieć i to bez czekania. Jestem niecierpliwy. Mam do załatwienia jeszcze wiele spraw na tym padole, ale nadzieja spotkania się z Nim sprawia mi już dzisiaj radość. Zabraniam komukolwiek użalania się po moim odejściu, bo będzie mnie to wstrzymywać od pełnej radości.
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949