Od dawna intryguje mnie przekaz (choć rozumiem mechanizm), że cząstki, które posiadają masę zerową, foton, grawiton, nie mogą być w spoczynku? Zgodnie z teorią względności Einsteina, cząstki o zerowej masie spoczynkowej, takie jak fotony (cząstki światła) i hipotetyczne grawitony (cząstki przenoszące siłę grawitacji), muszą zawsze poruszać się z prędkością światła w próżni, czyli około 300 tys. km/s. Dlaczego tak się dzieje? Wynika to z faktu, że dla cząstek o zerowej masie energia jest proporcjonalna do ich pędu, a pęd jest niezerowy tylko wtedy, gdy cząstka się porusza. Gdyby taka cząstka miała być w spoczynku (czyli jej prędkość wynosiłaby zero), jej pęd również wynosiłby zero, a zatem energia byłaby zerowa, co z kolei jest sprzeczne z naturą takich cząstek. Innymi słowy, cząstki o masie zerowej nie mogą istnieć w stanie spoczynku, ponieważ ich istnienie jest nierozerwalnie związane z ruchem. W przypadku fotonów oznacza to ruch z prędkością światła, a dla grawitonów (o ile istnieją) także zakłada się, że poruszają się z taką prędkością.
Podobnie zaskakuje wiedza, że kwarki, które tworzą hadrony (takie jak protony i neutrony) nie mogą występować samodzielnie, tylko w parach (górny/dolny, prawdziwy/piękny). To zjawisko nazywa się konfinementem (uwięzieniem). Wynika ono z niezwykle silnych oddziaływań między kwarkami, które są przenoszone przez gluony. W miarę jak kwarki oddalają się od siebie, siła oddziaływania między nimi rośnie, zamiast maleć, co jest przeciwieństwem większości innych sił w naturze. Z tego powodu kwarki są “skazane” na występowanie w parach (mezony) lub trójkach (bariony), tworząc większe struktury, które obserwujemy jako cząstki złożone.
Zarówno konieczność wiecznego ruchu cząstek o masie zerowej, jak i niemożność występowania kwarków w izolacji są głęboko zakorzenione w fundamentalnych zasadach fizyki, które opisują naturę wszechświata na poziomie cząstek elementarnych. Oba te zjawiska podkreślają, jak niezwykle różne są te mikroświaty od naszego codziennego doświadczenia, ale jednocześnie są one kluczowe dla zrozumienia struktury materii i oddziaływań, które nią rządzą.