Nieczystość

          Jezus powiedział:  że się je nie umytymi rękami, nie czyni człowieka nieczystym (Mt 15,20). Dla Żydów takie stwierdzenie było bardzo gorszące. Według Prawa (halacha) higiena miała charakter sakralny. Przed modlitwą obowiązywała ablucja (umycie się, oczyszczenie). Słowa Jezusa gorszyły, wzbudzały złość i niechęć do Jezusa, który bezczelnie profanował Prawo ich przodków.        

          Jezus celowo użył takich gorszących słów, aby na ich tle pokazać wartość im przeciwstawną. Nieczystość pochodząca z serca jest o wiele gorsza, ona czyni człowieka nieczystym (Mt 15,20). Wymienia: Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. Nieczystości te należy analizować według ówczesnego oglądu. Dzisiaj niektóre słowa zmieniły swoje znaczenie. „Przekleństwa” należy rozumieć nie jako słowne wulgaryzmy, ale rzucanie złych myśli potępiających, czy złorzeczenia:  Niech mi Pan to uczyni i tamto dorzuci (Rt 1,17; 1 Sm 3,17; 14,4; 20,13; 25,22; 2 Sm 3,9,35). W starożytności  złorzeczenie to było uważane za bardzo siarczyste. Dzisiejszym odpowiednikiem tego przekleństwa mogą być słowa: niech Cię krew zaleje; niech Cię szlag traf;, niech mnie (ciebie) piorun trzaśnie; niech cię diabli wezmą; bodajbyś zdechł.       

           A kto by rzekł swemu bratu: Raka [człowiek godny pogardy], podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: «Bezbożniku», podlega karze piekła ognistego (Mt 5,22). Bluźnierstwa, przekleństwa, złośliwości, urągania, szydzenia skierowane przeciw Bogu albo stworzeniom, wyrażające się w myślach, słowie albo w czynie są instrumentami i zachętą działania negatywnej „energii”. Z punktu widzenia zła obiektywnego uważa się je za jeden z najcięższych grzechów i przewinień. Każdy grzech w porównaniu z nimi jest lżejszy (św. Hieronim).

          Może dzisiaj nie wszystko jeszcze wiem o skutkach złorzeczenia, ale odczuwam przed nimi lęk. Złe słowa (funkcjonał) rzucone w eter nie giną. Po drodze czynią wielkie szkody duchowe. Aby zneutralizować funkcjonał zła trzeba funkcjonału dobra. Może to uczynić gorliwa modlitwa. Być może przekleństwo (funkcjonał) Jakuba spełniło się przez śmierć Racheli po porodzie drugiego dziecka – Beniamina?  Stamtąd poszedł do Betel. Kiedy zaś postępował drogą, mali chłopcy wybiegli z miasta i naśmiewali się z niego wzgardliwie, mówiąc do niego: «Przyjdź no, łysku! Przyjdź no, łysku!»  On zaś odwrócił się, spojrzał na nich i przeklął ich w imię Pańskie. Wówczas wypadły z lasu dwa niedźwiedzie i rozszarpały spośród nich czterdzieści dwoje dzieci (2 Krl 2,23–24);  

          Proszę zauważyć, że nie przywołuję tu tytułu szatana. Ktoś zapyta, jaka jest różnica między szatanem, a funkcjonałem zła? Funkcjonał zła to niebyt, który nie ma ontologicznego podłoża (natura niebytu jest nieznana). Istnieje przez skutek działania. Funkcjonał jest nośnikiem dobrych i złych emocji. Podobnie jaka fala interpoluje i przez to może się wzmacniać lub wyciszać.            

          Mówi się czasem, że czyn jest moralnie obojętny (adiafora).  Warto jednak zastanowić się nad słowami św. Tomasza z Akwinu, który mówił: żaden czyn świadomy nie może być moralnie obojętny, gdyż człowiek, działając świadomie, zmierza zawsze, choć w sposób niewyraźny, do jakiegoś celu. Na poparcie tej tezy wykorzystuje się słowa św. Pawła: czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwalę Bożą czyńcie (1 Kor 10,31).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *