Władza rozgrzeszania

                                                                                                           

          Jezus czynił znaki i cuda, ale w perykopie  Uzdrowienie paralityka (Mk 2,1–12) Jezus powiedział: Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy (Mk 2,5). Uczeni w Piśmie uznali to za bluźnierstwo, prowokację i bezczelność: Któż może odpuszczać grzechy, jeśli nie Bóg sam jeden? (Mk 2,7). Jezus sam wyjaśnia: Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów (Mk 2,10). Nie mówi Syn Boży jako Wcielenie Boga tylko Syn Człowieczy. Jezus wciąż był tylko Człowiekiem.

          Czy Jezus był uzurpatorem władzy Ojca? Jak zdobył tę władzę? Wielu zadawało sobie to pytanie. Mechanizm kontaktu Jezusa z Ojcem próbowałem wyjaśnić na przykładzie odczytywania woli Ojca. Bóg nie mówił do Syna głosem ludzkim, ale dał Jezusowi zdolność odczytywania woli Ojca jako Stanu dobra najwyższego. Tę zawiłość już tłumaczyłem. Stan dobra najwyższego to świadomość, że takie a takie rozwiązanie jest najlepsze z możliwych. Jezus bezbłędnie to odczytywał, ale jak odczytał, że ma prawo rozgrzeszania?

          Jezus posiadał moc generowania funkcjonału miłości. Jak już wspominałem funkcjonał miłości to efekt relacji. Obrazowo to mgiełka wygenerowanej miłości. Funkcjonał ten ma zdolności interpolacji (nakładania się, wzmacniania się i osłabiania). Funkcjonał dobra nakładając się na funkcjonał zła niweluje zło. Jezus wygaszał grzechy mocą swojej miłości. I tu nasuwa się kolejne pytanie. Czy każdy może czynić podobnie jak Jezus? Tak. Wygenerowane dobro (funkcjonał dobra) przez modlitwy, dobre uczynki, ofiary wygasza grzechy. Jezus był Wielki. My daleko z tyłu, ale Bóg dał nam i tę moc. Niektórzy zazdroszczą Jezusowi Jego mocy. O nierozumni. Każdego Bóg obdarzył łaską czynienia dobra, wygaszania konfliktów, niwelowania grzechów.  Należy tylko chcieć wyzwolić z siebie pokłady dobra, w które Bóg wyposażył każdego z nas. Jezus jest naszym Przewodnikiem. On wskazał nam drogę. Człowiek jest bytem niemal doskonałym (tytuł mojej książki).

 

Jedna myśl nt. „Władza rozgrzeszania

  1. Witam serdecznie i pytam z ciekawością bo może nie wszystko rozumiemmówi Pan że człowiek tez ma moc odpuszczania grzechów ,ale w kościele słyszałam cytat z bibli “komu grzechy zatrzymiecie na ziemi są im zatrzymane w niebie ,komu odpuscicie na ziemi są im odpuszczone i w niebie ” , dlatego ludzie się spowiadają księżom – więc na czym polega róznica?.Wświetle Pana wypowiedzi to sakrament małżeństwa wg kościoła też stoi pod znakiem zapytania jeśli chodzi o udział ksiedza .Proszę niechże sie Pan szerzej wypowie. Pozdrawiam Stanisława W.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *