Evangile selon s. Luc 8 i tłumaczenie

          Jésus est allé dans le désert, là à penser les choses à travers et de rassembler des forces pour continuer la mission. Il y est resté un long moment. Il mortifié leur chair par la faim et le froid, pour augmenter la tentation du corps. Il a prié et il a fait la mortification, pour voir si elle est en mesure de surmonter la faiblesse de la chair et de la peur de la mort. Jésus lui-même a créé une situation dans laquelle les tentations ont pour l’attraper. Le corps faim et froid, endormi
encouragé: manger, boire, se couvrir. Une autre tentation pensait probablement: pourquoi faites-vous tout cela? Abandonner et profitez de votre vie. Il est difficile d’inventer d’autres tentations, quand il était dans une telle situation. Les élèves ne savaient certes pas les détails de la vie de Jésus dans le désert. Illustré événement selon ses propres concepts théologiques, de la fiction: Le diable le transporta dans la ville sainte, le plaça sur le haut du temple, et lui dit (Matthieu 4:5). Il dimension purement didactique. Le premier auteur de la péricope (probablement Matthieu) utilise ici le nombre symbolique 40. Jésus était dans le désert 40 jours. Depuis 40 ans, Israël a continué errance à travers le désert. Ce fut une période tentation du peuple juif à se révolter. Moïse était sur le mont Sinaï 40 jours, où il a reçu les comprimés sacrés de l’alliance. De même, Abraham est allé derrière le mont Horeb, où il a dû sacrifier son fils Isaac. Matthieu utilise des symboles juifs. Elle fait de son mieux pour attacher l’Ancien Testament avec Jésus.

          Jésus revint spirituellement renforcée. L’auteur de l’Évangile fournit, cependant, ce ne est pas la fin. L’attractivité du mal est constamment à jour et vous serez constamment lutter avec elle.

          Jésus a renforcé la puissance de l’Esprit de retraite tenue (la tentation dans le désert) a commencé ses premières apparitions publiques. Il a visité les villages environnants et a rencontré des compatriotes dans les synagogues. Sa popularité a grandi. Et il vint à Nazareth, sa ville natale.

          L’évangéliste Luc a bénéficié d’un certain nombre de sources. Pas tous ont été datés et a constaté qu’il est difficile de faire un cours chronologique des événements. Il le fait la compilation de matériel disponible, en passant, ne peut pas vraiment historiographique, mais le sens des événements.

          Jésus connaît très bien le contenu des Écritures. Avec leur aide, ils essaient de faire passer les auditeurs que notre Père céleste envoie des prophètes pour missions spéciales (Isaïe). Ils prédisent un messie.

          Dans la synagogue, Jésus lit un passage du Livre d’Isaïe sur la mission du prophète: L’esprit du Seigneur, l’Éternel, est sur moi, Car l’Éternel m’a oint pour porter de bonnes nouvelles aux malheureux; Il m’a envoyé pour guérir ceux qui ont le coeur brisé, Pour proclamer aux captifs la liberté, Et aux prisonniers la délivrance; Pour publier une année de grâce de l’Éternel, Et un jour de vengeance de notre Dieu; Pour consoler tous les affligés (Isaïe 61:1–2). La lecture de ces mots font à eux-mêmes. Alors il commença à leur dire: Aujourd’hui cette parole de l’Ecriture, que vous venez d’entendre, est accomplie (Luc 4:21).

          Jésus sait que sa mission est de fournir des «bonnes nouvelles». Le texte biblique veut pour authentifier l’autre. Il a trouvé voisins. Initialement Jésus sont ravis et surpris ses paroles, mais de l’autre côté, ils voient en lui un ancien voisin, le fils de Joseph. Ils se demandent, comment pouvons parler de moi-même comme un prophète. Mais alors la colère construit en eux. Jésus jugé blasphématoire et veulent le jeter en bas de la falaise. Jésus était la providence de Dieu pour éviter la condamnation.

Tłumaczenie

          Jezus poszedł na pustynię, aby tam wszystko przemyśleć i nabrać sił do dalszej misji. Przebywał tam dość długo. Umartwiał swoje ciało głodem i chłodem, aby zwiększyć pokusy ciała. Modlił się i czynił umartwienia, aby się przekonać, czy jest zdolny do pokonania słabości ciała i lęku przed śmiercią. Jezus sam wykreował sytuację, w której miały go dopaść pokusy. Ciało głodne i wychłodzone, niewyspane podpowiadało: zjedz, napij się, okryj się. Inną pokusą były zapewne myśli: po co to wszystko czynisz? Porzuć to i ciesz się życiem. Trudno  wymyślać inne pokusy, gdy nie było się w takiej sytuacji. Uczniowie z pewnością nie znali szczegółów pobytu Jezusa na pustyni. Zobrazowano wydarzenie według własnych koncepcji teologicznych, tworząc fikcję literacką: Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni i rzekł Mu  (Mt 4,5). Ma ona jedynie wymiar dydaktyczny. Pierwszy autor  perykopy (prawdopodobnie Mateusz) posiłkuje się tu symboliczną liczbą 40.  Jezus przebywa na pustyni 40 dni. Przez 40 lat trwała wędrówka Izraela przez pustynię. Był to okres kuszenia narodu żydowskiego do buntu. Mojżesz przebywał na górze Synaj 40 dni, gdzie otrzymał święte tablice przymierza. Podobnie Abraham szedł tyle do góry Horeb, na której miał złożyć w ofierze swego syna Izaaka. Mateusz posługuje się symboliką żydowską. Stara się jak najbardziej związać Stary Testament z Jezusem.

          Jezus wrócił duchowo wzmocniony. Autor Ewangelii podaje jednak, że to nie koniec. Atrakcyjność zła jest stale aktualna i trzeba będzie bez przerwy się z nią borykać.

          Jezus wzmocniony mocą Ducha po odbytych rekolekcjach (kuszenie na pustyni) rozpoczął pierwsze wystąpienia publiczne. Odwiedzał okoliczne miejscowości i spotykał się z rodakami w synagogach. Jego popularność rosła. Przyszedł również do Nazaretu, swojego rodzinnego miasta.

          Ewangelista Łukasz korzystał z wielu źródeł. Nie wszystkie były datowane i trudno było mu złożyć chronologiczny bieg wydarzeń. Czyni więc kompilację z dostępnego materiału, przekazując, może nie prawdę historiograficzną, ale sens wydarzeń.

          Jezus zna bardzo dobrze treść Pism świętych. Z ich pomocą próbuje przekazać słuchaczom, że Ojciec Niebieski wysyła proroków do misji specjalnych (Izajasz). Oni to przepowiadają mesjasza.

          W synagodze Jezus odczytuje fragment z Księgi Izajasza o posłannictwie proroka: Duch Pana Boga nade Mną, bo Pan Mnie namaścił. Posłał Mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę, aby obwieszczać rok łaski Pańskiej (Iz 61,1–2). Czytając te słowa wskazywał na siebie. Gdy skończył, powiedział: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli  (Łk 4,21). Jezus wie, że Jego misją jest niesienie „dobrej nowiny”. Tekstem biblijnym chce autoryzować siebie. Natrafił na sąsiadów.  Początkowo są zachwyceni Jezusem i zdumieni Jego słowami, ale z drugiej strony widzą w Nim dawnego sąsiada, syna Józefa. Dziwią się, jak może o sobie mówić, że jest prorokiem. Po chwili jednak narasta w nich gniew. Jezusa uznają za bluźniercę i chcą Go strącić ze skały. Jezus opatrznością Bożą unika skazania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *