Katecheza młodych cz.71.

–      Skąd wiadomo czego Bóg oczekuje od ludzi?

–      Na ten temat mówią wszelkie zapisy odczytanych zamysłów Boga. Mam na myśli nie tylko materiały żydowsko-chrześcijańskie, ale wszystkie inne źródła religijne. Ważne jest też prawo naturalne, które otrzymał każdy człowiek przy swoim poczęciu. W sumie, na podstawie zebranych materiałów, można stworzyć zarys Bożych oczekiwań. Przede wszystkim trzeba mieć świadomość, że człowiek jest Bogu potrzebny. Tu nasuwa się  pytanie. Do czego? Pierwsze pytanie, a już trudność w celnej odpowiedzi. Trzeba uczciwie powiedzieć, że brak jest konkretnej odpowiedzi. Pośrednio można odczytać, że każda istota ludzka ma jakąś rolę do odegrania.

–      Kiedy pomyślę o osobach z najniższych poziomów społecznych, to dziw bierze, po co i na co Bogu takie osobniki.

–      A jednak jest to prawda. Bóg pochyla się nad każdym, jakby był kimś bardzo ważnym. Być może częściową prawdą jest ludzkie cierpienie, które generuje dobrą energię, tak potrzebną do podtrzymywania świata w jego istnieniu. Może ludzie jak pszczoły dostarczają potrzebnego dobra. Każdy na swoją miarę, a w sumie są to całe pokłady dobra. Świat zbudowany jest na mocy miłości i dobra. Raz stworzony, musi stale być doładowywany. Mało kto interesuje się gospodarką energetyczną świata oraz relacjami na poziomach np. subatomowych. To dość wygodne, ale problem istnieje. Owszem, sam Bóg zabezpiecza istnienie świata, ale pojawiło się działanie destrukcyjne, a mianowicie grzeszność ludzka. Ona osłabia funkcjonały dobra, tak potrzebne dla istnienia świata. Człowiek swoją obojętnością (grzechy zaniechania) może doprowadzić świat do zagłady. Już dzisiaj posiada potencjał atomowy do zniszczenia życia na ziemi. Życie konsumpcyjne jakie się dzisiaj obserwuje jest beztroską człowieka, a nawet nierozwagą. Korzystanie tylko z dobrodziejstwa inwentarza jakie Bóg dał człowiekowi jest rodzajem egoizmu. Można zaryzykować stwierdzenie, że człowiek nieudzielający się w podtrzymywaniu świata w jego istnieniu jest rodzajem pasożyta.

–      Co należy czynić?

–      Trzeba stale być generatorem dobrej energii. Uzyskuje się ją przez działania wynikające z miłości do drugiego człowieka. Wiele osób tego nie rozumie, że dobro jest działaniem twórczym, dynamicznym. Dobro można jedynie niwelować przez zło jakie się czyni. Tak więc ze złem trzeba walczyć, minimalizować, a nawet unicestwiać. To wszystko może czynić człowiek. Jak widzisz, pośrednio, dałem ci odpowiedź do czego człowiek jest Bogu potrzebny.

Katecheza młodych cz.70.

–      Czy nowonarodzonego Jezusa można nazywać Bogiem?

–      Pewne sformułowania tak utarły się w powszechnej mowie, że nie dostrzega się, że są merytorycznie błędne. Poza Bogiem Stwórcą nie ma innego Boga i nigdy nie będzie. W pytaniu twoim jest ukryta teza zmierzająca do politeizmu.  Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie (Mt 23,9). Ewangelia wyraźnie wskazuje, że poza Ojcem nie ma innego Boga. Jezus osiągnie na krzyżu chwałę Ojca.  Co innego jest być Bogiem, a co innego mieć Jego Chwałę. Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który [go] uprawia (J 15,1). Wola Jezusa jest integralnie związana z wolą Boga, co pozwala na działanie w tym samym duchu (w tym samym Akcie działającym). Co chce Ojciec, tego chce Syn. Temat ten będzie jeszcze dalej rozwijany. Przeciąganie Chwały Jezusa na początek Jego życia można traktować jedynie jako wyraz szacunku do Jezusa, zwłaszcza że mówimy o Nim w czasie przeszłym.  Warto przywołać Nowy Testament, który daje temu wykładnię:  A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego; Duch bowiem jeszcze nie był, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony (J 7,39);  On Mnie otoczy chwałą (J 16,14); uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył (Flp 2,8–9); czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały (Łk 24,26);  A i ty, dziecię, prorokiem Najwyższego zwać się będziesz (Łk 24,26); Pełna chwała Jezusa nastąpi w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi (Łk 17,30); A jako Mojżesz węża na puszczy wywyższył, tak musi być wywyższony Syn człowieczy (J 3,14); Jak mówił: przyjdzie w chwale Ojca swego (Mt 16,27). On jest obrazem Boga niewidzialnego (Kol 1,15). Jak widać, sam Nowy Testament świadczy, że Jezus osiągnie chwałę Ojca dopiero na krzyżu. W Betlejem (lub w innym mieście) narodził się Człowiek, który swoim życiem pokazał do czego jest zdolna istota ludzka. To co osiągnął jest wizytówką człowieka. Przez Jezusa możemy być dumni kim jesteśmy. Nie należy jednak zapominać, że człowiek jest istotą stworzoną i wszystko co posiada (talenty) otrzymał od Stwórcy. Nie ma więc powodów do pychy. Prawdą jest, że na podstawie otrzymanych darów potrafi wytwarzać wiele wspaniałości. Już dzisiaj potrafi generować światy, na szczęście tylko wirtualne. Człowiek potrafi sięgać do przestrzeni atomów jak i penetrować świat kosmiczny. To wszystko pokazuje wielkość człowieka, a zarazem koncepcje Boga. Czy mamy za co Bogu dziękować? Ja nie mam z tym problemu.

Katecheza młodych cz.69

–       Do narodzenia się nowej istoty musi dojść do aktu zapłodnienia. Jak było w przypadku zapłodnienia Maryi?

–       Przekaz ewangeliczny podaje, że Maryja została brzemienną za sprawą Ducha Świętego (Mt 1,18). Nic w tym odkrywczego, bowiem każdemu poczęciu towarzyszy Bóg (kreacjonizm duchowy). Ponieważ brak jakichkolwiek informacji nad sposobem zapłodnienia, można by zatrzymać się w tym miejscu. Wszelkie dywagacje na ten temat nie mogą być sprawdzone i niech pozostaną w obrębie Bożych tajemnic. Zresztą nie o to chodzi. Katecheza kościelna niepotrzebnie stara się upiększyć ten akt nadając mu charakter cudownego poczęcia i znaku. Bóg nie potrzebuje splendorów, cudów, ani nadzwyczajnych środków, aby spełnić swoje zamysły.

–       Skoro brak dowodów, to skąd pomysł dziewictwa Maryi?

–        Dziewictwo wiąże się z czystością. Bezwzględna czystość jest boska. Motyw ten idealnie pasuje do ozdobienia nią rodzicielki Boga (wg katechezy). Sygnały o dziewiczych poczęciach przychodziły z dalekiej historii i z innych religii mitycznych. Przekaz proroczy Izajasza wypowiedziane do króla Achaza w tłumaczeniu Septuaginty zrobił swoje. W czasie powstawania ewangelii nie wiedziano, że nastąpiła pomyłka w tłumaczeniu. Słowo almah (młoda dziewczyna) przetłumaczono na parthenos (dziewica). Ponieważ proroctwa mesjasza (mówiące o królu wyzwolicielu) kojarzono z Jezusem, proroctwo Izajasza: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: “Bóg z nami” (Mt 1,23) idealnie pasowało do koncepcji chrześcijańskiej. Forsowanie tezy, że Maryja pozostała dziewicą po urodzeniu Jezusa jest nieuprawnione i zwyczajnie przeczy zdrowemu rozsądkowi. Mateusz wielokrotnie dwoił się i troił w swojej Ewangelii, aby udowodnić, że Jezus jest tym mesjaszem, o którym mówi Pismo święte. Zdobył się nawet na nadużycia, aby uzyskać efekt pożądany (przekaz o rzezi niemowląt przez Heroda, ucieczka rodziny Jezusa do Egiptu i inne). Św. Łukasz przywołuje słowa „dziewica”, ale trudno odczytać w nich koncepcję Mateusza: Do dziewicy zaślubionej mężowi, który miał na imię Józef z rodu Dawida, a dziewica miała na imię Maryja (Łk 1,27).  Słowo dziewica pojawia się jeszcze w Pierwszym Liście do Koryntian: Jeśli jednak zawrzesz związek małżeński, nie zgrzeszysz. Podobnie i dziewica, jeśli wychodzi za mąż, nie grzeszy (1 Kor 7,28); …ziemskie. Podobnie kobieta niezamężna oraz dziewica troszczy się tylko o sprawy Pana …” (1 Kor 7,34).

–       Czy dalej można uważać Maryję za niepokalanie poczętą?

–        Kolejne nadużycie. Katecheza mówi, że Maryja urodziła się bez skazy grzechu pierworodnego. Pomijając kwestie merytoryczną grzechu pierworodnego, to taki dar sugerowałby, że Bóg uprawia symonię daru niezasłużonego. Wszelkie ozdobniki Maryi nie są tu potrzebne. Wszyscy ją kochają za jej wstawiennictwo do Syna i za jej służenie ludzkości.

–       Trudno uwierzyć, żeby Kościół zaadaptował nie do końca słuszne przesłanki.

–       Tradycja przodków, fałszywa nabożność, ezoteryzm, gnoza a nawet pewna strategia marketingowa powodowały, że bardziej wierzono w mity niż w prawdy.  Człowiek bardzo lubi strojną oprawę zdarzeń. Do tej pory jest tendencja, aby wszystko odbywało się w atmosferze podniosłej, ładnie ozdobionej, przy muzyce. Kult potrzeby jest człowiekowi, nie Bogu. Dla Boga liczy się postawa etyczna i wiara w Niego. To wszystko. Zaskakujące, że najpokorniejszy z istot świadomych jest sam Bóg.

Katecheza młodych cz.68.

–       Coś mi się zdaje, że chcesz przeskoczyć okres Zwiastowania Maryi, tak pięknie opisanego w Ewangelii Łukasza, dlaczego?

–       Przede wszystkim  przypominam, że obecna katecheza jest przedstawiana w duchu wiary rozumnej (filozoteistycznej). Staram się więc nie dokładać do treści katechezy żadnych zdarzeń legendarnych. Bardzo mi zależy na skupieniu uwagi na faktografii wydarzeń, a nie na obrazie kultowym. Najważniejszą sprawą jest zdanie sobie sprawy, że narodził się Człowiek sensu stricto. To ważne, bowiem to stwierdzenie ma kontynuację w temacie wielkości człowieka. Przyjmowanie, że narodził się Mały Bóg w Betlejem wynika z ewangelicznego przekazu. Na ile ono jest prawdziwe? Niektórzy sądzą, że jest to tradycja uknuta na użytek wypełnienia proroctwa Micheasza: A ty, Betlejem, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich. Z ciebie mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu (Mi 5,2). Inną sprawą jest kult z tym związany. Może niejednych zaskoczę, ale jestem zdania, że kult jest zjawiskiem radości wiary i może być obchodzony na różne sposoby. Nie zamierzam więc  rezygnować z żadnych kolęd jak np. Bóg się rodzi, moc truchleje, czy Pastuszkowie przybywajcie, i inne. Ważna jest świadomość historiograficzna, a radość uroczystości może być bajeczna. Być może kiedyś powstaną pieśni (kolędy) bardziej adekwatne do rzeczywistości, ale to co jest, jest zbyt piękne i wzruszające, aby dzisiaj z tego rezygnować. Niniejszym zbliżyłem się do poglądów Nestoriusza (herezja nestoriańska, 428-431), który podkreślał realność i pełnię ludzkiej natury Jezusa Chrystusa. Maria według niego nie mogła być nazywana Matką Boga (gr. Theotokos), lecz jedynie Matką Chrystusa (gr. Christotokos). Warto przypomnieć, że nestorianizm zyskał popularność na Wschodzie. Powstały: szkoła antiocheńska,  Kościół Wschodu, Kościół asyryjski, Kościół chaldejski. A więc spojrzenie Nestoriusza było dość przekonujące.  Głównym adwersarzem Nestoriusza był Cyryl z Aleksandrii. Nestoriusz został potępiony na soborze w Efezie w 431 r.

–       Sugerujesz, że ewangelie kłamią?

–       Powiem inaczej, obrazują. To co nie ma potwierdzenia w faktach zostało wymyślone. Nie należy się oburzać, ale zrozumieć. Religia dotyka rzeczy transcendentnych, a nie opiera się na dowodach materialnych. Prawdę odczytuje się ze skutków działania Boga.

–       A jak się ma przekaz mówiący o dziewiczym poczęciu Jezusa przez Maryję?

Wszystko to zostało wykreowane na użytek pewnej koncepcji religijnej. Ze względu na mocne usadowienie się wiary w niepokalane poczęcie Maryi oraz jej dziewictwo nie chcę tego tematu rozwijać na poziomie dzisiejszych wykładów. Pozostaję przy fakcie, że narodził się Człowiek, któremu dano imię Jezus.  Zachęcam do przeczytania wykładów pani Marty Złotnickiej z 29 i 30 września 2013 r. na bratnim blogu http://wiara-odwazna.blogspot.com/

Katecheza młodych cz.67.

–       Możesz opisać czasy i okoliczności narodzin Jezusa?

–       Palestyna jest hojnie obdarzona przez przyrodę. Kraj pełen życia, a w niej smutny naród. Utratę państwa kojarzono z grzesznością. Jak uważano, naród oddalił się od Boga przez bałwochwalstwo i poniósł zasłużoną karę – stracił wolność. Sami Żydzi są sobie winni. Żyją jednak iskierką nadziei. Pan przez proroków obiecał im, że przyjdzie Odnowiciel i przywróci dawne panowanie. W takim nastroju oczekiwania przychodzi na świat Jezus. Jak powie później Piłat: Ecce homo (J 19,5), oto człowiek. Słowa Piłata są potwierdzeniem rzeczywistości. Nie miał on wyrobionej wrażliwości religijnej i nie dopatrywał się nadprzyrodzonej postaci.. Jezusa odbierał realnie. Com napisał, napisałem. (J 19,22). Nie ma żadnej wątpliwości, że Jezus był człowiekiem z krwi i z kości. Być może Bóg wypatrzył człowieka spośród milionów, w którym geny poukładały się optymalnie, tworząc jednostkę nadzwyczajną. Mały Jezus otoczony miłością rodzicielską rósł. Rodzice przekazywali Mu prawdy o rzeczywistości i historii. Zapewne mówili, że niektórzy Żydzi zbrojnie próbują odzyskać niepodległość. Ówcześni bohaterowie nie zagościli w sercu Jezusa. Jego myśli skupiały się na duszy człowieka. W głębokich zamyśleniach otwierał się na Boga i na stan Prawdy. Powoli zaprzyjaźniał się z Bogiem. Kiedy dorósł, być może, podróżował, aby zgłębiać  Boga w sobie różnymi drogami. Szukał i konfrontował z wiarą ojców. Dostrzegał różnice. Nie uciekał od nich, ale rozważał. Później będzie miał odwagę mówić o tym wprost. Jezus poznał Księgi święte. Jako Człowiek otwarty, bez bojaźni przed kapłanami i uczonymi w pismach dostrzegał błędy teologiczne i cudaczne doróbki pochodzenia ludzkiego. Jezus był świadomy stanu rzeczy. Religia ojców niosła jednak Prawdę o Bogu, że On istnieje. Reszta była tylko ludzkim oglądem i obrazem. W stanie prawdy odczytał kim jest człowiek i jakie ma ograniczenia, a zarazem moce. Zrozumiał koncepcje Boga. Bóg postawił wszystko na człowieka. Nie stworzył alternatywy. Człowiek pokazał na samym początku, że mając wolną wolę, a słabego ducha może ją wykorzystać w złych uczynkach. Bóg nie znał zła. Mniemam, że grzech ludzki i Jego zaskoczył. Zaistniały zależności które nie miały autora (podobnie jak prawo popytu i sprzedaży). Grzech był zupełnie nowym zjawiskiem. Zauważono, że ma charakter dynamiczny (funkcjonały zła, złą energia). Zło rodzi zło. Zło trzeba unicestwiać dobrem. Do tego potrzebna jest moc Boga. Człowiek potrzebuje stałego Odkupiciela swoich zachowań. Jezus odczytał, że Bóg chce zbliżyć się do ludzi i pragnie dotyku miłości. Być może miłość opisana w Pieśni nad Pieśniami była inspiracją do miłości ciała. Ciało jest stworzone przez Boga. Ono samo potrzebuje dobrego dotyku. Pragnienie ciała pokazało inny wymiar miłości. Wiele osób zatrzymuje się na tym wymiarze i nie chce innego. Jest im z tym dobrze. Ponieważ ciało jest grzeszne, Jezus zrozumiał, że trzeba odkupienia dla duszy i ciała. Postanowił, że odda swoje ciało za grzechy wielu. Grzechy ducha można odkupić modlitwą. Grzechy ciała, ciałem ukrzyżowanym. Dobro musi wypływać z żaru modlitwy oraz cierpienia. Jezus podjął się tego niesamowitego zadania. Ciało jest mieszkaniem Boga. Mieszkanie powinno być czyste. Bóg nie zgodził się na wybudowanie świątyni przez Dawida, bo na rękach Dawida było za dużo krwi. Ciało ludzkie jest świątynią dla Jego Ducha świętego.

Katecheza młodych cz.66.

–       Nowy Testament opisuje wydarzenia, które miały miejsce w Palestynie, w kraju stosunkowo niewielkim. Z pozycji Rzymu była to mała prowincja. Okolice Galilei były prawdziwym spichlerzem kraju. Samaria i Judea były już mniej żyzne, podczas gdy wschodnia część Judei jest już pustynią (wapienną). Palestyna jest świadkiem narodzin religii żydowskiej i chrześcijańskiej. To kraj pełen życia. Na Bliskim Wschodzie w Palestynie rozegrały się ważne wydarzenia biblijne dla Żydów, jak i całego świata. Tu przyszedł na świat Jezus. Po okresie państwa Machabeuszów (142–63 przed Chr.), w którym Żydzi cieszyli się krótkim okresem wolności, naród żydowski utracił swoją państwowość. Upadek polityczny spowodował odrodzenie religijne, które wiązało się ze skłonieniem ku religii Prawa, i rozbudził gorączkowe oczekiwania na obiecanego Mesjasza, Syna Dawida, wielkiej postaci, silnego wojownika, prawdziwego króla, który wskrzesi w chwale Królestwo Dawida, przywróci ojczyznę i wolność. Żydzi byli przekonani o boskim wyborze ich narodu. Bóg wystawił Żydów na próbę wierności. Naród oddalił się od Boga przez bałwochwalstwo i poniósł zasłużoną karę – stracił wolność. Teraz świadomi swojej tożsamości i roli Boga w ich narodzie, oczekiwali wielkiej Jego interwencji. Oczekiwali, że już wkrótce nadejdzie królestwo mesjańskie, które pokona wszystkich wrogów, przywróci im ich państwowość, niepodległość, wielkość i chwałę. Sercem wszystkich Hebrajczyków była Judea wraz z Jerozolimą i Świątynią. Zjawisko to nosi nazwę „judaizmu”. W łonie judaizmu wytworzyły się różne prądy, rywalizujące czasami ze sobą.

Faryzeusze byli stronnictwem żydowskim powstałym po 160 r. przed Chr. działającym w Judei. Należeli do nich najwyżsi kapłani i uczeni w Piśmie. Wykładali i wyjaśniali prawo pisane – Torę (Pięcioksiąg Mojżesza) oraz tradycję ustną. Byli przekonani, że Bóg objawił Mojżeszowi znacznie więcej, niż zostało zapisane w Pięcioksięgu (Torze). Uważali nawet, że Tora przekazywana ustnie jest ważniejsza od Tory spisanej. Nie jestem pewien, czy zabieg ten nie był/jest furtką do dokonywania ewentualnych, według bieżących potrzeb, zmian interpretacyjnych. „Starsi”, żydowscy nauczyciele, zawarli własny komentarz do Prawa Mojżeszowego w zestawie szczegółowych wskazań i pouczeń. Z czasem narodził się Talmud (hebr. studiowanie, nauka) – klasyczny podręcznik żydowskiej pobożności. Faryzeusze byli w gruncie rzeczy gorliwymi i wierzącymi w Boga ludźmi. Modlili się gorąco. Przestrzegali tradycji. Płacili regularnie dziesięcinę na rzecz świątyni, zachowywali posty. Za czasów Jezusa post prywatny zachowywano zwyczajowo w poniedziałek i czwartek, a miał on być rekompensatą za nieumyślne zaniedbania lub przekroczenie przepisów Prawa. Higiena przed i po posiłkach była u nich obowiązkowa. Przepisy regulowały np. ile wody trzeba było użyć w tym celu i które części rąk miały być umyte. Jezus nie akceptował takich przepisów i stał się ich radykalnym przeciwnikiem. Tajemnica niechęci Jezusa tkwi w postawie faryzeuszy. Oni bardziej dbali o formę i tradycję, niż o samego Boga. Faryzeusze uważali się zawsze za posłusznych Bogu i Jego Prawu. Byli jednak nietolerancyjni wobec zwykłych ludzi. Gardzili niższą klasą społeczną, pospólstwem, prostaczkami i grzesznikami. Odcinali się od drugiej elitarnej sekty – Saduceuszów. Kierowali się bezwzględnie Prawem. Mieli duże wymagania, co powodowało zamykanie ludziom drogi do Zbawienia. Cechował ich sztywny formalizm. Uciekali się do hipokryzji i zakłamania. Jak pisał Anthony de Mello: Faryzeusze nie byli złymi ludźmi, byli głupi. Niektórzy wykorzystywali swoją pozycję i pod pozorem długich modlitw objadali domy wdów. Uważali się za sprawiedliwych wobec Boga. To, co uważali za święte u Boga było obrzydliwością: Powiedział więc do nich: «To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych (Łk 16,15). Do Jezusa byli nastawieni nieprzyjaźnie do tego stopnia, że chcieli Go nawet zgładzić: Faryzeusze zaś wyszli i odbyli naradę przeciw Niemu, w jaki sposób Go zgładzić (Mt 12,14). Uważali, że Jezus zadaje gwałt regułom Dawida i Prawu Mojżeszowemu. Oskarżali Go o współpracę z szatanem. W tym okresie, prawa kapłanów były ograniczone, np. Rzymianie zastrzegali sobie w prowincjach wyłączne prawo egzekucji wyroków śmierci. Żydzi mieszkający poza Palestyną i mówiący po grecku byli bardziej liberalni w poglądach religijnych i przychylniej odnosili się do pogan, aniżeli Żydzi palestyńscy.

Saduceusze pojawili się w II wieku przed Chr. jako stronnictwo religijno-polityczne wywodzące się z rodu Sadoka, arcykapłana Świątyni Jerozolimskiej mianowanego przez Salomona. Rekrutowali się oni głównie z arystokracji oraz z najzamożniejszych elit intelektualnych i kapłańskich. Nie dopuszczali żadnej tradycji ustnej, tylko prawo pisane. Nie uznawali koncepcji zmartwychwstania. Praktykowali oni styl życia judaizmu oświeconego, dostosowanego do duchowo – intelektualnych standardów epoki i dlatego dążyli do ułożenia sobie stosunków z władzami rzymskimi, okupantami kraju. Po upadku świątyni w Jerozolimie i instytucji kapłaństwa w 70 r. ich działalność praktycznie straciła rację bytu.

Pisarze i uczeni w Piśmie (skrybowie) byli bardzo podobni do faryzeuszy. Początkowo byli to ci, którzy umiejąc pisać i czytać, pracowali na stanowiskach sekretarzy w królewskich urzędach. Z czasem, szczególnie po niewoli babilońskiej (od 586 do 538  przed Chr.) stali się duchowymi przewodnikami narodu, interpretując Prawo Mojżeszowe i Pisma oraz je wykładając. Wraz z kapłanami należeli do sanhedrynu (wysokiej rady). Uzyskanie tytułu rabbiego wymagało odpowiedniego i długiego przygotowania u innego znanego mistrza: Ja [Paweł, P.P.] jestem Żydem mówił urodzonym w Tarsie w Cylicji. Wychowałem się jednak w tym mieście, u stóp Gamaliela otrzymałem staranne wykształcenie w Prawie ojczystym (Dz 22,3). Stąd też wynikało zaskoczenie, kiedy Jezus przemawiał w świątyni bez naukowego przygotowania.

Samarytanie pochodzą ze zmieszania się osadników asyryjskich z Izraelitami pochodzącymi z królestwa północnego po upadku ich stolicy Samarii w 721/722 r. przed Chr. Uchodzili wśród Żydów za pogan. Po upadku Samarii, wystawili sobie własną świątynię na górze Garizim: Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga (J 4,20). Jezus traktuje ich niejednoznacznie. Raz przyjaźnie (Łk 10,30–37; J 4,4–42), a innym razem nieprzychylnie: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego (Mt 10,5).

 

Zeloci to ugrupowanie polityczno-religijne w rzymskiej Palestynie. Stawiali sobie za cel walkę z Rzymianami oraz Żydami, którzy kolaborowali z okupantem. Stronnictwo uformowało się w północnej Galilei. Na jego czele stał Ezechiasz (prawdopodobnie był ojcem Judy Galilejczyka, zm. w 47 r. przed Chr.)  i jego synowie. Zeloci byli zdania, że poddanie się niewoli oznacza zaparcie się Boga – jedynego Pana. Wierzyli również, że przez walkę przyspieszą przyjście Mesjasza. Zeloci pierwszy raz wystąpili w 6 roku pod przywództwem Judy Galilejczyka przeciw rzymskiemu spisowi ludności przeprowadzanemu przez Kwiryniusza namiestnika Syrii, który stłumił to powstanie.

 

Sykariusze to jeszcze bardziej fanatyczny odłam zelotów. Oba ugrupowania odegrały wiodącą rolę w powstaniu w latach 66–73 po Chr. Rzymianie byli gotowi krwawo tłumić wszelkie rozruchy żydowskie, walki niepodległościowe, zwłaszcza związane z mesjanizmem politycznym reprezentowanym przez Barabasza, a w późniejszym czasie przez Bar Kochba. Był on przywódcą drugiego wielkiego powstania przeciw Rzymianom (132–135). Oba te ruchy zostały stłumione przez Rzymian.

Prozelici to poganie, którzy przeszli na judaizm. Nawrócenie wiązało się u nich z obrzezaniem mężczyzn, kąpielą w mykwie mężczyzn i kobiet oraz zmianą imienia (u mężczyzn najczęściej na Abraham, u kobiet na Rut lub Sara). Zazwyczaj byli to gorliwi wyznawcy judaizmu.

Esseńczycy byli jednym z żydowskich stronnictw religijnych (obok faryzeuszy i saduceuszy i ewentualnie jeszcze zelotów), a w szerszym rozumieniu był to ruch religijno-społeczny, działający w drugiej połowie tzw. okresu Drugiej Świątyni (ok. 515 r. przed Chr.–70 r. po Chr.), czyli w latach ok. 152 przed Chr.–70 po Chr. Nie do końca wyjaśniona jest kwestia etymologii nazwy „esseńczycy”. Bezpośrednio określenie to pochodzi z języka greckiego: essenoi (albo essaioi), co jest najprawdopodobniej odpowiednikiem aramejskich rzeczowników: hasen i hasayya, które odpowiednio oznaczają „milczący” i „pobożni”, albo według innych badaczy: aseya (lub asayyahassayya) – „uzdrowiciele”. Esseńczykiem prawdopodobnie był Józef z Arymatei.

Gmina qumrańska była osadą zamieszkałą przez wspólnotę religijną (niekoniecznie tożsama z esseńczykami, P.P.). W 1947 r. znaleziono w niej ponad 800 rękopisów. Większość z nich sporządzona była w języku hebrajskim (pismem kwadratowym lub alfabetem starohebrajskim), część w języku aramejskim, a nieliczne w greckim. Odnaleziono doskonale zachowaną kompletną Księgę Izajasza, peszery (swoiste komentarze) – z najbardziej znanym do Księgi Habakuka, gdzie występuje postać Nauczyciela Sprawiedliwości (założyciela gminy qumrańskiej) oraz jego przeciwników: Niegodziwego Kapłana i Męża Kłamstwa. Oprócz tych dzieł, odnaleziono zwoje tekstów, w tym: Regułę zrzeszenia, Dokument damasceński, Regułę wojny (opisującą wojnę między Synami Światłości a Synami Ciemności u kresu czasów), Zwój świątyni, List o sposobie wypełniania Tory, Hymny (których autorem był prawdopodobnie Nauczyciel Sprawiedliwości), Pieśń ofiary szabatowej, Zwój miedziany, na którym utrwalono spis skarbów ukrytych przez jego twórców. Warto podkreślić, że mnisi qumrańscy mieli nakaz nienawidzić grzeszników, a miłować tylko członków sekty. Chrystus kazał miłować wszystkich bez wyjątku, nawet grzeszników i nieprzyjaciół.

Ruchy chrzcielne służyły do masowych chrztów. W Qumran w 1947 r. odkryto wielkie misy chrzcielne.

Katecheza młodych cz.65.

–       W Starym Testamencie używa się trzech imion Boga Jahwe, Elohim i Adonaj. Proszę o komentarz.

–       Elohim (bogowie) to słowo  w liczbie mnogiej pochodzenia ugaryckiego używane w wypowiedziach uroczystych (pluralis maiestatis). Adonai – tytuł Boga oddawany w przekładach jako Pan. Jahwe – Bóg bez imienia, tłumaczone jest jako Jestem, który Jestem (Wj 3,14).    

–       Jakie mamy dostępne źródła związane ze Starym Testamentem?

–       Źródłem wiedzy o ST są rękopisy hebrajskie, Septuaginta (greckie tłumaczenie z hebrajskiego) oraz pośrednio Targumy (aramejskie parafrazy). Ponadto greckie tłumaczenia Akwili, Symmacha i Teodocjusza. Autografy oryginałów ksiąg ST zaginęły. Zachowane kopie zawierają wiele błędów i skażeń. Ważne, że nie zmieniają one intencji autorów.  Szczegóły literalne należy zostawić uczonym. Dzisiejsze wydanie ST jest na tyle wiarygodne, że może być podstawą do rozważań teologicznych.

–       Słyszałam o tekście masoreckim. Co to takiego?

–       W języku hebrajskim brak jest samogłosek. Po 70 r. po Chr., kiedy Rzymianie zniszczyli Drugą Świątynię, a większość Żydów znalazła się w diasporze, język hebrajski zaczął wychodzić z codziennego użycia i zanikała znajomość systemu samogłoskowego. Mogło to powodować błędne odczytanie świętego tekstu.  Uczeni żydowscy  opracowali (VI – XI w.) sposób zapisu samogłosek w alfabecie hebrajskim oraz opracowali oficjalny tekst Biblii Hebrajskiej znany jako tekst masorecki w wersji tyberiackiej.

–       Wiesz, trudno mi się żegna ze Starym Testamentem. Niejednokrotnie mnie wkurzał, ale zawsze mnie intrygował. Ostatnio darzę go nieopisanym uczuciem.

–       Tajemnica tkwi w tym, że wiesz już wiele, ale wiele jest jeszcze dla ciebie niejasne, tajemnicze i niezrozumiałe. Nieznane nęci. Wiele osób oburza się, że nie można poznać całej prawdy, ale prawdą jest, że całkowite poznanie byłoby zgubne dla człowieka. Bóg ukrywa się przed nami, abyśmy Go ciągle poszukiwali. Tajemnica Boga jest w koncepcji samego Boga. Dobrze jest, gdy widzi się w tym piękno i mądrość. Kiedy dziecko załapie, że dwa dodać dwa jest cztery doznaje poznawczego zachwytu, fascynacją pozostaje wynik: dwa dodać trzy. Kiedy przychodzi mu powtarzać sto razy: dwa dodać dwa jest cztery, staje się to nudne, bo to już wie. Podobnie jest w życiu. Odkrycia cieszą, ale fascynują kolejne rodzące się pytania.

–       Okres poprzedzający nadejście Jezusa był bardzo ciekawy i stawia wiele pytań. Co takiego działo się, że właśnie w tym czasie On się narodził?

Odpowiem na pytanie kolejną lekcją.

Katecheza młodych cz.64.

–       Które księgi należą do ksiąg mądrościowych?

–       Do ksiąg mądrościowych, w świetle nowoczesnych badań[1] oprócz Księgi przysłów, mądrości i Syracha zalicza się Księgę Rut, Tobiasza, Jonasza i Estery. Dawniej uważano je za dzieła historyczne. Dziś wiadomo, że są to powieści literackie opracowane na kanwie historycznej.

–       Księgi mądrościowe sugerują, że dawniej żyli mądrzy ludzie. Czy to prawda?

–       Mądrość nie mierzy się wielkością posiadanej wiedzy, ale umiejętnością życia w danych warunkach. Zapewniam cię, że przynajmniej  od czasu początków piśmiennictwa mądrość była nie tylko znana, ale ceniona. Przed filozofami żyli mędrcy, którzy pozostawili po sobie wiele mądrych sentencji. Sami pisarze biblijni wspominają o mędrcach Arabii (1 Krl 5,10), Massy (Prz 30, 1;31,1), Edomu (hi 2,11), Egiptu (rdz 41,8), Babiloni (Iz 47,19–13 i inni). Mądrość była w cenie od zarania historii. Pisarze semiccy korzystali z mądrości starożytnego Egiptu. Wraz z mądrością szedł porządek, harmonia i sprawiedliwość. Zdawano sobie sprawę, że bogactwo nie idzie w parze z mądrością ludzką, dlatego uważano, że losy człowieka zależą od boga. Od dawna zastanawiano się nad sensem życia. Przemyślenia staroegipskie  dotarły do mędrców Izraela. Mądrościowe pisma mezopotamskie odznaczają się większym bogactwem form literackich niż literatura mądrościowa Egicjan. Pouczenia Szuruppaka (odpowiednik Noego) zostały przetłumaczone z języka sumeryjskiego na akkadyjski. Znane są zbiory przysłów opracowane przez pisarzy mezopotamskich, np. Nie czyń złego waszym przeciwnikom. Nagradzajcie dobrem tych, co wam źle czynią. Przysłowie przypomina najwyższe wymagania etyczne chrześcijan. Mędrcy biblijni mieli od kogo uczyć się mądrości. Księgę przysłów zredagowano w III w. przed Chr., co nie znaczy, że nie zawiera w sobie treści pochodzących od Salomona.


[1] Juliusz St. Synowiec, Mędrcy Izraele, ich pisma i nauka, Bratni Zew Kraków 1997 s. 7.

Katecheza młodych cz.63.

–       W ST są jeszcze księgi dydaktyczne. Proszę je przybliżyć?

–       Do ksiąg dydaktycznych zalicza się księgi: Hioba, Psalmów, Przysłów, Koheleta, Pieśń nad Pieśniami oraz deuterokanoniczne: Księga mądrości i Syracha (księgi mądrościowe). Księga Hioba to poemat na temat cierpienia. Opowiada o dobrym człowieku, który mimo, że stracił dorobek życia zachował wiarę w Boga. Powstała w czasach powygnaniowych, prawdopodobnie około II w. przed Chr. Spisana jest przez nieznanego żydowskiego autora. Księga Psalmów jest zbiorem 150 hymnów, modlitw i wierszy wyrażających wszystkie stany emocjonalne. Powstawała przez cały okres historii Izraela.  Księga przysłów jest zbiorem aforyzmów i sentencji  życiowych i mądrych spostrzeżeń z życia codziennego. Powstawała przez wiele wieków począwszy od Salomona. Księga Koheleta rozważa pozorny bezsens życia. W sumie podpowiada mądre postępowanie w życiu.  Księga Pieśni nad Pieśniami. Często Pieśń nad Pieśniami interpretuje się jako alegorię miłości pomiędzy Chrystusem a Kościołem. Księga opisuje wzajemną miłość kochanków i ich fizyczny wzajemny zachwyt. Nie ma w niej mowy o Bogu. Mowa jest o miłości, a miłość związana jest z Bogiem. Księga mądrości jest zbiorem sentencji mądrościowych. Przedstawia samą mądrość jako wartość. Została napisana w języku greckim.  Księga Syracha zawiera uniwersalne pouczenia moralne dotyczące ludzkiego życia. Księga została napisana po hebrajsku ok. roku 190 przed Chr. w Jerozolimie (tekst hebrajski zachował się jedynie we fragmentach). Po roku 132 przed Chr. (38 rok panowania króla Euergetesa II) została przetłumaczona na grekę w Egipcie przez wnuka autora, o czym informuje on w dodanym przez siebie prologu Księgi dydaktyczne głoszą fakt istnienia Boga oraz przesłanie, mówiące, że szanując Boga należy postępować zgodnie z Jego nauką.

–       Jak oceniasz księgi dydaktyczne w stosunku do historycznych?

–       Księgi dydaktyczne mają charakter uniwersalny. Niosą wspaniałe spostrzeżenia życiowe. Wartość tych ksiąg jest nieoceniona. Naprawdę warto się z nimi zapoznać. Księgi historyczne są tendencyjne i budzą wiele wątpliwości historiograficznych.  Warto je poznać jako korzenie religii judaistycznej.

Katecheza młodych cz.62.

–       Czy możesz przybliżyć rolę proroków i ich rolę w historii Zbawienia?

–       Według katechezy prorocy to ludzie, którzy zostali uznani za powołanych przez Boga do głoszenia orędzia objawionego im przez Niego w stanach mistycznej z Nim łączności. Prorocy Amos, Izajasz, Jeremiasz i Ezechiel spisali swoje przeżycia w chwili powołania. One świadczą, że prorocy ci poczuli się powołani przez Boga. Proszę zwrócić uwagę, że inaczej odpowiada się biorąc pod uwagę definicję katechetyczną, a inaczej, gdy przyjmie się, że to ludzie odczuli w sobie powołanie przez Boga. Perspektywa katechetyczna ma charakter przekazu bezkrytycznego. Pan powiedział (nie ma o czym dyskutować). Przy drugim dopuszcza się sposób polemiczny. Dla Żydów najważniejszą rolą proroków było ostrzeganie i ochrona ludu wybranego przed wrogami oraz przepowiadanie nadejście Mesjasza jako Króla. Chrześcijanie dopatrzyli się w postaci Mesjasza Odnowiciela i Odkupiciela duchowego.  Trzeba przyznać, że jest spora różnica w oczekiwaniu. Żydzi jak i chrześcijanie korzystają z tych samych tekstów proroczych. Prorocy występują również w innych religiach Egiptu, Mezopotamii, Syrii, Fenicji i Moabie.  W Egipcie pierwsze informacje o nich pochodzą z czasów 12 dynastii (ok. 1970 r. przed Chr.) mówiące o proroctwie dla faraona Snefru z 2720 r. W Mezopotamii były proroctwa o potopie (Ziusudra odpowiednik Noego uratował swoje życie przy pomocy wielkiej Łodzi). Wśród Semitów  byli tzw. „widzący”, którzy przepowiadali przyszłość (Balaam). Prorocy feniccy wprawiali się w trans za pomocą muzyki, tańca, okaleczeń cielesnych, obnażeń i ekscesów seksualnych.

–       Czy jest możliwe, aby na jeden tekst biblijny nałożone były dwie różne koncepcje profetyczne?

–       Zbyt różnią się oczekiwania. Uważam, że chrześcijanie dokonali nadużyć egzegetycznych tekstów proroczych. Nowy Testament jest tego przykładem. Słowa i czyny proroków zostały zaadaptowane pod własne sugestie teologiczne.

–       Jakie możesz przedstawić dowody na przedstawioną tezę?

–       Jezus wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie jest Mesjaszem: Przecież wy sami jesteście świadkami, że powiedziałem: Nie jestem Mesjaszem, lecz zostałem posłany przed Nim (J 3,28). W końcu, po naporze apostołów (Piotra) oraz powszechnej opinii uległ i podporządkował się idei mesjańskiej. Teza moja niech zostanie polemiczna. Jezus wiedział, że nie spełni oczekiwań mesjańskich Żydów. Nie zostanie nigdy królem orężnym i nie wyzwoli ludu Bożego z niewoli. Jezus nie mógł przyznawać się do mesjasza, bo byłby wielkim historycznym oszustem.

–       A ja myślałam, że odniesiesz się i skomentujesz cytaty proroków, które są przywoływane w ewangeliach.

–       Zadanie to byłoby dla mnie niemiłe. Doszukiwałbym się sprzeczności w egzegezie katechetycznej. Czytając ewangelie trzeba brać pod uwagę, że pisali je Żydzi. W nich tkwiła potrzeba mesjańska. Kiedy rodził się kościół chrześcijański była sugestia oderwania się od judaizmu. Nie zrobiono tego, a szkoda. Była okazja stworzenia nowej religii w oparciu o niezwykłą postać Jezusa. Jego dar odczytywania Boga był na tyle silny, że mogło się tak stać. Do dzisiaj musimy borykać się z mariażem judaistycznym. Owszem, chrześcijaństwo przechwyciło korzenie i być może na początku było to dobre. Dzisiaj należy wiele rzeczy prostować, lub milczeć jak to czyni nasz ukochany Kościół.

Prorocy wg Pisma świętego

Królestwo Judzkie        Wiek            Królestwo Izraelskie

                                        IX               Eliasz

                                        IX               Elizeusz

Abdiasz

Izajasz                                   VIII                 Ozeasz

Micheasz                                                      Amos        (działał przez 1 rok)

Nahum

Habakuk

Jeremiasz

Ezechiel                          VI

Zachariasz                       V

Malachiasz

Joel

Aggeusz

Sofoniasz

          Przez pisarzy biblijnych prorokami nazwani byli również, Abraham, Mojżesz, Aaron, Debora (prorokini), Jehu,  Chanani, Baruch,  Samuel, Gad (doradca Dawida), Natan, Achiasz z Szilo, Szemajasz, Deuteroizajasz, Trytoizajasz, DeuteroZachariasz,  Jan jak również Jezus. Cechy prorocze miał również Gedeon  z Ofry. Poza nimi były jeszcze stowarzyszenia prorockie (50, a nawet 400 proroków 1 Krl 22,6). Do prorokowania służyły: terafim (bożki domowe), urim (rodzaj losów proroczych).  W Pś występują prorocy w tekstach zmyślonych jak: Jonasz, Daniel.

          Do prorokowania służyły również utwory: Mała Apokalipsa (Iz 34,1–35,10); Wielka Apokalipsa (Iz 24,1–27,13).

          Ciekawe, że Prorocy zwalczali terafim jako zabobon (por. 1 Sm 15,23; Za 10,2), zaś reforma króla Jozjasza nakazywała je zniszczyć (2 Krl 23,23). Przed fałszywymi prorokami przestrzegano:   Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami (Mt 7,15).

        Prorocy mieli tendencje wypowiadania się w duchu uniwersalnym: Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów (wszystkim narodom) na tej górze(Iz 25,6).