Evangile selon s. Marc 35 i tłumaczenie

        La péricope L’origine du Messie (Marc 12:35–37) est une tentative de démêler l’origine de Jésus et Lui associer avec le Messie attendu. A ce sujet, je l’ai écrit l’exégèse de l’Evangile de Matthieu. Aujourd’hui, je me souviens les principaux points.

          Le Messie est un concept en disant que quelqu’un est en particulier choisi par Dieu (oint). Cette personne inhabituelle. À l’origine, ces personnes étaient les rois, les prêtres et les prophètes. Au fil du temps, ce concept a transformé. Les Juifs, voyant en lui une personne qui va restaurer l’état juif. Les chrétiens ont vu la personne qui est d’apporter la solution définitive du mal, du péché et de la mort dans le monde.

          Lorsque Jésus est né dominé le discours politique du Messie, en tant que chef et libérateur de la nation. Personne n’a pas cherché des preuves dans l’Ancien Testament du Messie chrétien. Seulement lorsque l’activité missionnaire de Jésus, et surtout après sa mort a commencé à chercher dans les Écritures quelques informations qui a déclaré qu’il est le Messie attendu. Il l’a fait avec des degrés variables de succès. Parfois mieux, parfois pire. Avec ces œuvres créé tout un émoi. Il est difficile d’ajuster à l’idée de la réalité. Le plus souvent, il échoue[1]. Georg Friedrich Eduard William Wrede (1859-1906, théologien luthérien) a affirmé que Jésus était le Messie être considéré seulement après sa mort. Pour cette raison, Marek serait introduire son évangile exhortation répétée de Jésus de ne pas passer le mot, qu’il est le Messie. Cette thèse plutôt tombé.

          La péricope discuté essayer de prouver que le Messie est le Fils de Dieu : Jésus, continuant à enseigner dans le temple, dit: Comment les scribes disent-ils que le Christ est fils de David? (Marc 12:35). Déjà à cette question, Jésus se tourne interrogé. Donc nie en quelque sorte la généalogie fabriqué par Matthieu et Luc[2]. Jésus ne permet pas d’identifier avec David. En une phrase: David lui-même l’appelle Seigneur; alors comment est [seulement] son fils? (Marc 12:37) a été introduite entre crochets [seulement] en changeant le sens de la phrase. Il est clair pour plier tentative historique pour leurs propres idées.

          Matthew transmettre une commande étrange de Jésus au guéri: Garde-toi d’en parler à personne; mais va te montrer au sacrificateur, et présente l’offrande que Moïse a prescrite (Matthieu 8:4). Jésus ne voulait pas être vu ni comme un messie (politique), qui a été prévu, ni comme un jongleur, qui est un spécialiste de tours, soit comme un faiseur de miracles qui peuvent accomplir des miracles. Il voulait à la gratitude est resté dans le domaine spirituel. Son caractère matériel était censé être un sacrifice offert dans le temple. Les prêtres étaient les garants (à moins que voulait Jésus) interprétation correcte des signes et des prodiges de Jésus.


[1] La prophétie d’Isaïe (07:14) a une explication juive et plus distincte est la vérité que l’interprétation chrétienne.

[2]  Évangélistes Matthieu et Luc écrivent différentes généalogies de Jésus. Cela signifie que la valeur historique à la fois la généalogie de Jésus est douteux.

Tłumaczenie

          Perykopa Mesjasz Synem Bożym (Mk 12,35–37) jest próbą rozwikłania pochodzenia Jezusa i powiązania Go z oczekiwanym mesjaszem. Na ten temat pisałem przy egzegezie Ewangelii Mateusza. Dziś przypomnę główne wątki.

          Mesjasz to pojęcie mówiące, że ktoś jest szczególnie wybrany przez Boga (namaszczony). To osoba nietuzinkowa. Pierwotnie takimi osobami byli królowie, kapłani, prorocy. Z czasem pojęcie to ulegało przemianom. Żydzi widzieli w nim osobę, która przywróci państwowość żydowską. Chrześcijanie widzieli Osobę, która ma przynieść ostateczne rozwiązanie zła, grzechu i śmierci w świecie.

          Kiedy urodził się Jezus dominowała mowa polityczna o mesjaszu, jako wodzu i wyzwolicielu narodu. Nikt jeszcze nie doszukiwał się w Starym Testamencie przesłanek mesjasza chrześcijańskiego. Dopiero podczas działalności misyjnej Jezusa, a głównie  po Jego śmierci zaczęto szukać w Pismach jakichś informacji, które by świadczyły, że jest On tym oczekiwanym Mesjaszem. Robiono to z różnym skutkiem. Czasem lepiej, czasem gorzej. Z tych prac powstało niemałe zamieszanie. Trudno jest rzeczywistość dopasowywać do idei. Najczęściej to się nie udaje[1]. Georg Friedrich Eduard William Wrede (1859–1906, teolog luterański) twierdził, że Jezus miał zostać uznany za Mesjasza dopiero po swojej śmierci. Z tego właśnie powodu Marek miałby wprowadzić do swojej Ewangelii wielokrotne napominanie Jezusa, by nie rozpowiadać, że On jest Mesjaszem. Ta teza raczej upadła.

          Omawiana perykopa próbuje udowadniać, że Mesjasz jest Synem Bożym. Nauczając w świątyni, Jezus zapytał: «Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest Synem Dawida?» (Mk 12,35). Już w tym pytaniu Jezus okazuje wątpliwość. Zaprzecza więc niejako genealogii sfabrykowanej przez Mateusza i Łukasza[2].  Jezus nie identyfikuje się z Dawidem. W zdaniu: Sam Dawid nazywa Go Panem, skądże więc jest [tylko] jego synem? (Mk 12,37) wprowadzono w nawiasie [tylko] zmieniając sens zdania. Widać wyraźnie próbę naginania historii na potrzeby własnych idei.

          Ewangelista Mateusz przekazuje dziwne polecenia Jezusa do uzdrowionego:  Uważaj, nie mów nikomu, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż ofiarę (Mt 8,4). Jezus nie chciał być postrzegany ani jako mesjasz (polityczny), którego oczekiwano, ani jako kuglarz, który jest specjalistą od sztuczek, ani jako cudotwórca, który umie czynić cuda. Pragnął, aby wdzięczność pozostała w sferze duchowej. Jej materialnym znakiem miała być ofiara złożona w świątyni. Kapłani byli gwarantami (przynajmniej tak pragnął Jezus) właściwego odczytania znaków i cudów Jezusa.


[1] Proroctwo Izajasza (Iz 7,14) posiada odrębne żydowskie wytłumaczenie i bliższe jest prawdy niż interpretacja chrześcijańska.

[2]  Ewangeliści Mateusz i Łukasz napiszą różne genealogie Jezusa. Znaczy to, że historyczna wartość obu genealogii Jezusa jest wątpliwa.

 

Evangile selon s. Marc 34 i tłumaczenie

          Dans la péricope Le grand commandement (Marc 12:28–34), Jésus présente un nouveau commandement.

 

Le Premier Commandement

Le Seigneur, notre Dieu, est l’unique Seigneur; et: Tu aimeras le Seigneur, ton Dieu, de tout ton coeur, de toute ton âme, de toute ta pensée, et de toute ta force.

(Marc 12:29; Matthieu 22:37; Luc 10:27).

 

Le deuxième commandement

Tu aimeras ton prochain comme toi-même (Marc 12:31; Matthieu 22:39; Luc 10:27).

 

          Comme Jésus l’a dit lui-même: Il n’y a pas d’autre commandement plus grand que ceux-là (ibid). Tous les chrétiens doivent accepter ces deux commandements comme primordiale pour les 10 commandements de l’Ancien Testament qui ont été inspirés données peuple juif hagiographe. Ici, les commandements ont été donnés par Jésus-Christ devant des témoins. Scribe, qui a parlé avec Jésus dit à juste titre: que l’aimer de tout son coeur, de toute sa pensée, de toute son âme et de toute sa force, et aimer son prochain comme soi-même, c’est plus que tous les holocaustes et tous les sacrifices (Marc 12:33) .

          Deux travées du commandement de l’amour dans tous les droits éthiques. Ils portent le message universel le plus important. L’amour universel du Père qui est le Créateur du Ciel et de la Terre et de l’amour du prochain. Deux commandements courts ne traitent pas avec des détails ou des bagatelles. Si les règnes aiment peut surmonter la plupart des difficultés et l’adversité.

          On peut poser des questions sur les motifs de la deuxième commandement. Pourquoi est-il important d’aimer un autre homme, qui vit quelque part dans leur vie et peut même ne pas rendre la pareille sentiments? Dieu créa l’homme, non seulement pour vous, mais pour les autres. L’homme est un être social. L’un dépend de l’autre. Cela se produit déjà au niveau de la procréation (féminin et masculin). Comme dit la chanson: Il faut être deux pour danser le tango.. Tel est le concept de Dieu. Chaque être humain directement de Dieu, et il est si important. Nous devons aimer une autre vertu qui est autant l’œuvre de Dieu et appelé personnellement par le Créateur comme nous le faisons. Chaque être humain a la dignité donnée par Dieu. Tout le monde est d’être presque parfait. L’amour entre les gens est une centrale électrique pour continuer son existence. Lorsque son absence, un homme se noie.

Tłumaczenie

         W perykopie Największe przykazanie (Mk 12,28–34) Jezus przedstawia nowe przykazania.

 

Pierwsze przykazanie

Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą (Mk 12,29; Mt 22,37; Łk 10,27).

 

Drugie przykazanie

Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego (Mk 12,31; Mt 22,39; Łk 10,27).

 

          Jak sam powiedział Jezus: Nie ma innego przykazania większego od tych (tamże). Wszyscy chrześcijanie powinni przyjąć te dwa przykazania, jako nadrzędne do 10 przykazań Bożych ze Starego Testamentu, które były dane narodowi żydowskiemu przez natchnionego hagiografa. Tu, przykazania zostały wygłoszone przez samego Jezusa Chrystusa przy świadkach. Uczony w Piśmie, który rozmawiał z Jezusem słusznie dopowiedział: Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary (Mk 12,33).

          Dwa przykazania miłości spinają w sobie wszystkie prawa etyczne. Niosą najważniejsze uniwersalne przesłania. Powszechna miłość do Ojca, który jest Stwórcą Nieba i Ziemi i miłość do bliźniego swego. Dwa krótkie przykazania nie zajmują się detalami ani drobiazgami. Jeżeli króluje miłość można pokonać największe trudności i przeciwności losu.

          Ktoś może zapytać o motywy drugiego przykazania. Dlaczego tak ważne jest miłowanie drugiego człowieka, który żyje gdzieś własnym życiem i może nawet nie odwzajemniać uczuć? Bóg stworzył człowieka nie tylko dla siebie, ale i dla drugiego człowieka. Człowiek jest istotą społeczną. Jedna zależy od drugiej. Dzieje się to już na poziomie prokreacji (kobieta i mężczyzna). Jak mówi piosenka: Do tanga trzeba dwojga. W tym jest koncepcja Boga. Każdy człowiek bezpośrednio od Boga pochodzi, a więc jest ważny. Kochać drugiego winniśmy z racji, że jest tak samo dziełem Bożym i osobiście powołanym przez Stwórcę, jak my. Każdy człowiek ma w sobie godność nadaną przez Boga. Każdy jest bytem niemal doskonałym. Miłość pomiędzy ludźmi jest motorem napędowym do dalszej egzystencji. Gdy jej brak, człowiek tonie.