Upadek Jerozolimy

         Po śmierci Jozjasza władzę przejął Joachaz (609–609 przed Chr.). Wrócono do praktyk pogańskich. O Przymierzu z Bogiem zapomniano. Państwo judzkie zostało podbite przez Babilonię, Faraon Necho II zakuł Joachaza w kajdany i wywiózł do Egiptu, gdzie zmarł. Na tron Judy faraon powołał brata Joachaza Jojakima (608–597/598 przed Chr.), zobowiązując go do płacenia daniny. W 605 r. przed Chr.  wojska egipskie poniosły klęskę  w bitwie pod Karkemiszem z woskami Babilońskim, którymi dowodził Nabuchodonozor. W wyniku przegranej bitwy Babilończycy przejęli kontrolę nad Palestyną, Syrią. Jajakim musiał podporządkować się nowemu władcy. Nie dochował jednak jemu wierności. W wyniku W 597 roku przed Chr. Nabuchodonozor zdobył Palestynę, zniszczył ją, świątynie spalił, a ludność deportował do Babilonii. Spełniły się groźby przekazywane od dwóch stuleci przez proroków.  Na krótko przed oblężeniem Jerozolimy zmarł Jojakim, albo został zamordowany. Jego następcą został Jojakin (wnuk Jozjasza), zwanym Jechoniaszem. Bronił Jerozolimy przez 3 miesiące. Poddał miasto.  Został uprowadzony i przez 37 lat przebywał w więzieniu. Dokładna liczba deportowanych nie jest znana. Klęska była tym dotkliwa, że król babiloński zagarnął wszystkie skarby ze świątyni i pałacu królewskiego.

          Na miejsce Jojakina Nabuchodonozor mianował Sedecjasza (597–587), zobowiązując go do płacenia daniny. Pod naporem złych doradców w 589 roku przed Chr. przestał płacić Nabuchodnozorowi daninę. W 587 roku przed Chr. w odpowiedzi na tę wiadomość Nabuchodonozor wysłał przeciw Jerozolimie po raz drugi wielką armię i ponownie oblegał miasto. Sedecjasz uciekł przez wyłom w murze, ale został schwytany. Został oślepiony i wywieziony do Babilonii.  Jerozolimie pozostali tylko najbiedniejsi, którzy mieli doglądać winnice i pola uprawne.  Prawdopodobnie w tym roku spłonęła arka przymierza.

         Nabuchodonozor pozostawił w Jerozolimie nadzorcę Godoliasza. Jednakże został zabity przez rodaków.

          W 561 r. przed Chr. ówczesny król Babilonii Merodak wypuścił Jajakina (Jechoniasza) na wolność i dał mu prawo jedzenia przy królewskim stole. W tym czasie powstawała redakcja biblijna zwana deuteronomiczna, w których odbijają się echa ówczesnych wydarzeń.

         Trzeba z dużą ostrożnością  osądzać wartość opowiadań hagiograficznych, ale trzeba doceniać bogate przekazy z dziejów  narodu “wybranego”.

         Archeologia częściowo potwierdza  poprawność przekazów historycznych.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Reforma religijna Jozjasza

          Po śmierci Amona na tron wstąpił jego ośmioletni syn Jozjasz (640–609 przed Chr.), Był gorącym wyznawcą Jahwe. W roku 621 przed Chr. polecił odnowić świątynie jerozolimską, która za poprzednich rządów była zaniedbana. Podczas prac naprawczych kapłan Chilkiasz odnalazł w świątyni “Księgę Prawa” (uważa się, że jest ona pierwszą postacią Księgi Powtórzonego Prawa) i przekazał ją Jozjaszowi. On po zapoznaniu się z jej treścią doszedł do przekonania, że jego lud nie postępował według zaleceń księgi. Zwrócił się do prorokini Chuldy o radę. Ona zapowiedziała karę jaka spadnie na Izraelitów za niewierność Jahwe (por. 2 Krl 22, 14–20). Jozjasz zarządził, aby starszyzna i lud zapoznali się z treścią świętej księgi. Po odczytaniu księgi dokonał rytuału zawarcia z Bogiem przymierza z postanowieniem przestrzegania praw Bożych: “… I cały lud przystąpił do przymierza” (2 Krl 23,3). Tak rozpoczęła się wielka reforma religijna. Wprowadził przepisy religijno – prawne, zbieżne z tradycją, która znalazła się w Pięcioksięgu jako Księga Powtórzonego Prawa. Dotyczyła ona nie tylko Jerozolimy ale wielu Judajskich i Izraelskich miast. Polegała ona na centralizacji kultu w świątyni jerozolimskiej i zniszczeniu wszystkich sanktuariów na wyżynach (czyt. 2 Krl 23,4–29). Kapłani którzy nie podporządkowali się nakazom zostali zabici (2 Krl 23,20).  Tym sposobem podporządkował on swojej władzy tereny należące do byłego Izraela.

           W 609 roku przed Chr. myśląc ze zapewni swojemu kraju niezależność zagrodził przemarsz wojsk egipskich faraona Necho II spieszącymi na pomoc Asyrii.  Asyria była nękana przez wojska babilońskie i zmierzała ku upadkowi. Doszło do bitwy pod Megiddem (Armageddon). Klęska Judejczyków była całkowita. Gdy walczący na rydwanie król Jozjasz został trafiony strzałą egipską, załamały się szeregi wojska Judy. Jozjasz poniósł śmierć. Nad śmiercią płakała cała Jerozolima, był jednym z niewielu „sprawiedliwych” królów Judy. Autor ksiąg historycznych Starego Testamentu znalazł wśród poprzedników Jozjasza jedynie czterech władców godnych pochwały: Dawida, Asę, Jozafata i Ezechiasza. Czym zasłużył ten władca, który zginął na polu chwały pod Megiddo, na tak pozytywną ocenę? Napisał o nim hagiograf: “Czynił on to, co jest słuszne w oczach Pańskich, i kroczył we wszystkim drogą praojca swego Dawida, nie zbaczając ani na prawo, ani na lewo”. Pamięć tych wydarzeń znalazła odzwierciedlenie w apokaliptycznej wizji św. Jana, ukazującej Megiddo – Armageddon (górę Megiddo) jako miejsce eschatologicznej walki sił dobra i zła. Nazwa “Armageddon” stała się synonimem powszechnie używanym.

          Jozjasz był ojcem Jojakima, Sedecjasza, Joachaza i dziadkiem Jajakina. Oni będą bohaterami i  świadkami upadku Judy w 587 roku przed Chr.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Kolejni królowie Judy cd

         Za czasów panowania Azariasza działali prorocy: Izajasz i Micheasz. Azariasz prowadził zwycięskie wojny z Filistynami. Ammonitów zmusił do płacenia daniny. Rozciągnął władze na cały Negeb i południową pustynię, miał dostęp do Zatoki Eleackiej i odbudował port Salomona Esjon–Geber  Umocnił mury Jerozolimy. Juda wróciła do dawnej świetności. Stworzył silną dobrze zorganizowaną armię. Pod koniec swego panowania zachorował na trąd i musiał zamieszkać w jakimś domu poza pałacem królewskim. Władzę przekazał swojemu synowi Jotamowi (739–734), ale najprawdopodobniej do śmierci  sam za jego pośrednictwem, kierował losami państwa (2 Krl 15,5, por 2 Krn 26,21). Za jego panowania zostało założone miasto Rzym (753 przed Chr.). Jako władca popierał kult jahwistyczny, jednak nie zdołał wprowadzić całkowitej czystości i jedności kultu, stąd lud składał jeszcze krwawe ofiary i kadzielne na wyżynach. Jotam był królem budowniczym. Zbudował m.in. Bramę Górną świątyni jerozolimskiej. Odniósł sukces w wojnie z Ammonitami. Rządy po nim przejął jego syn Achaz (734–728). Po śmierci ojca wyznawał religię kananejską. Uczestniczył w obrzędach pogańskich (swojego syna przeprowadził przez ogień). Achaz został pokonany, kiedy Królestwo Izraela i Syria przeprowadziły wspólny atak na Judę. Odrzucając radę proroka Izajasza zwrócił się o pomoc do  króla  asyryjskiego Tiglat-Pilesera II i tak stał się jego poddanym.

          Po jego śmierci rządy objął jego syn Ezechiasz (728–699). W tym czasie władzę w Asyrii przejął Sargon II. On to napadł na Samarię, ludność została wysiedlona do Asyrii i Medii. Królestwo Izraelskie przestało istnieć.

       W 701 roku przed Chr. Asyryjczycy (król Sennacheryb)  napadli na Judę. Zdobyto Lakisz, Jerozolima została oblężona. Odstąpiono od zdobycia miasta i powtórnie zaatakowano. Jerozolima została obroniona i zachowała niezależność. Ezechiasz liczył na pomoc ze strony Egiptu.

         Ezechiasz wprowadził reformę religijną, znosząc kult pogański. Współpracował z nim prorok Izaajasz.

          Po Ezechiaszu rządy przejął jego 12 letni syn Manasses (603–639). O dziwo, był on najbardziej bezbożnym królem Jerozolimy: “czynili większe zło aniżeli narody pogańskie, które Pan wytracił przed Izraelitami. ” (2 Krl 21,9).  W świątyni jerozolimskiej postawił posąg bogini Aszery, a swojego własnego syna złożył w ofierze całopalnej.

         Po jego śmierci rząd przejął jego syn Amon (642–640). Został zamordowany przez sługi swego pałacu (2 Krl 21,19–23).

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Kolejni królowie Judy

          Po śmierci Asy królem został jego syn Jozafat (870–848 przed Chr.). Popierał wiarę ojców, religię monoteistyczną: “Poszedł on we wszystkim drogą swego ojca, Asy. Nie zboczył z niej starając się czynić to, co słuszne w oczach Pańskich.” (1 Krl 22,43). Zlikwidował całkowicie nierząd sakralny ( 1 Krl 22,47). Usunął świątynki wyżynne i Aszczery. Zadbał o edukację religijną. Wzmocnił Judę militarnie. Przeprowadził reformę sądownictwa. Swój lud nawracał osobiście. Modlił się z wiarą, a  Bóg okazywał mu Łaskę (liczne cuda). Nawiązał dobre stosunki dyplomatyczne z królem izraelskim Achabem, o które zabiegał już wcześniej król izraelski Omri (845–874 przed Chr.). “Jozafat wystawił flotę dalekomorską, aby płynęła do Ofiru po złoto. Jednak nie popłynęła, bo uległa rozbiciu pod Esjon-Geber. Wtedy Ochozjasz, syn Achaba, powiedział Jozafatowi: «Niech moi słudzy idą na okręty z twoimi sługami!» Ale Jozafat nie chciał. ” (1 Krl 22,49–50).

          Po śmierci Jozafata rządy objął jego syn Joram (848–841). Joram przyjaźnił się z Achabem, jak jego ojciec. Achab dał Joramowi swoją córkę  Atalię za żonę (2 Krl 8.18.26). Ten mariaż spowodował, że ze względu na żonę: “Kroczył on drogą królów izraelskich – podobnie jak czynił ród Achaba – ponieważ córka Achaba była jego żoną. Czynił on to, co jest złe w oczach Pańskich.” (2 Krl  8,18).

          Po śmierci Jorama rządy objął jego syn Ochozjasz (judzki).

          Atalia wymordowała w Judzie pretententów do tronu i zagarnęła władzę (841–835) nad państwem judzkim. Wraz ze swoimi synami wtargnęła do świątyni jerozolimskiej i zagrabiła znajdujący się tam sprzęt (2 Krn 24,7). Propagowała kult Baala.

          Księżniczka Joszeba, siotra Ochozjasza (judzkiego) uratowała od śmierci jednego z jego synów Joasza, który miał wówczas 12 miesięcy. Przez lata z pomocą kapłana Jojady ukrywała go w świątyni. W roku 835 przed Chr. nastąpiła uroczysta intronizacja siedmioletniego Joasza (835–796) na króla Judy. W okresie małoletności Joasza państwem judzkim kierował na pewno kapłan Jojada. On też wywierał później wpływ na rządy Joasza (judzkiego). Za ich sprawą świątynia jerozolimska została odnowiona. “Joasz czynił to, co jest słuszne w oczach Pańskich, przez wszystkie dni, póki pouczał go kapłan Jojada.” (2 Krl 12,3). Joasz zginął z rąk jego przeciwników.

          Następcą Joasza został jego syn Amazjasz (796–767 przed Chr.). Zemściła na mordercach jego ojca. Walczył z powodzeniem z Edominami, zdobywając ich twierdzę Sela. prowadził też wojnę z Izraelem, która przegrał. Został pojmany, ale uciekł do Lakisz. Tam został jednak zamordowany.

         Po Amazjaszu królem został jego syn Azariasz (Ozjasz) (791–739). 

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Abijjam, Asa i błąd biblijny

          Po śmierci Roboama na tron zasiadł jego syn Abijjam (913–911). Miał 14 żon, 20 synów i 16 córek. Dalej prowadził wojnę z Jeroboamem, królem plemion północnych – Izraelem. Przyłączył do Judy miasta Betel, Jeszane i Efron. Nie ma więcej o nim informacji. Królestwo po nim przejął jego brat Asa (911–870).

         Tu należy się informacja, bo przekłady biblijne, w tym Biblia Tysiąclecia, Wikipedia powtarzają błędną informację, że Asa był synem Abiijama.

Miejsce błędu:

 Potem Abijjam spoczął przy swoich przodkach i pochowano go w Mieście Dawidowym. >>Syn<< jego Asa został w jego miejsce królem.” (1 Krl 15,8).

Otóż w Biblii jest napisane:

Abijjam …, a jego matce było na imię Maaka, córka Abiszaloma” (1 Krl 15,1), a dalej:

Asa … Jego matce było na imię Maaka, córka Abiszaloma.” (1 Krl 15,9–10).

Z treści wynika niezbicie, że Asa był bratem Abijjama, synowie tej samej matki.

Historię Asy opisuje sama Biblia:

Asa, król Judy, objął władzę w dwudziestym roku [panowania] Jeroboama, króla Izraela, i królował w Jerozolimie w ciągu czterdziestu jeden lat. Jego matce było na imię Maaka, córka Abiszaloma. Asa czynił to, co jest słuszne w oczach Pana, tak jak jego przodek Dawid, gdyż kazał wysiedlić z kraju uprawiających nierząd sakralny i usunął wszelkie bożki, które zrobili jego przodkowie. A nawet swą matkę Maakę pozbawił godności królowej-matki za to, że sporządziła bożka ku czci Aszery. Ponadto Asa ściął i spalił tego bożka przy potoku Cedron. Ale nie usunięto wyżyn. Jednak serce Asy w ciągu całego życia jego było szczere wobec Pana. Złożył on w świątyni Pańskiej sprzęty poświęcone na ofiarę przez swego ojca i przez siebie, srebro i złoto oraz naczynia” (1 Krl 15,9– 15).

          W tym czasie w Izraelu panował król Basza (909–886), który zawarł sojusz z królem Damaszku Benhadadem I i zajął judzkie miasto Ramę. Asa nie miał wystarczającej siły w odzyskaniu utraconego miasta. Bogatymi darami nakłonił Benhadada do zerwania sojuszu z Baszą i najazd na jego państwo izraelskie.  Państwo izraelskie do swojego całkowitego upadku w 722 roku przed Chr. już nie odzyskało tych ziem. Poza tym, religia Izraela powoli odchodziła od wiary Mojżeszowej, a Izrael stawał się coraz bardziej krajem pogańskim. Jego historię można opisać oddzielnie. Natomiast w Judzie ciągnie się historia religii Mojżeszowej, która zachowała depozyt wiary monoteistycznej.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Roboam

         Po Salomonie wybrano na króla jego syna Roboama (931–913). hcą zyskać poparcie plemion północnych udał się do Sychem. Na wieśc o tym Jeroboam, buntownik z czasów Salomona powrócił z Egiptu i stanął na czele buntu plemion północnych. Chcieli oni, aby król zdjął z nich ciężary podatkowe nałożone przez Salomona. Roboam zwrócił się do swoich doradców. Starsi ministrowie zalecali mu ustąpienie ludowi, młodzi, narywni byli temu przeciwni. Roboam podjął złą decyzje: “Mój ojciec karcił was biczami, ja zaś będę was karcił biczami z kolców” (1 Krl 12,14). To wystarczyło. Roam musiał uciekać do Jerozolimy.  Północne pokolenia odmówiły mu posłuszeństwa. Kraj podzielił się na dwie części: Judę (część południowa i Izrael (część północna). Wraz z podziałem kraju wystąpił problem religijny. Plemiona północne straciły jakoby dostęp do świątyni w Jerozolimie. Na czele Izraela stanął Jeroboam (931–910).  Początkowo rezydował w Sychem, później przeniósł się do Penuelu, Tirsy. Chcą powstrzymać pielgrzymki do Jerozolimy, gdzie znajdowała się arka przymierza, założył dwa sanktuaria, w Betel i w Dan. W nich postawił posągi cielców dla potrzeb kultu. Powołał nowych kapłanów wziętych z ludu. Było to sprzeczne z Dekalogiem. Prorok Achiasz, który do tej pory popierał Jeroboama wystąpił przeciw niemu, zapowiadając, że czeka go kara od Boga. On sam nie chciał odchodzić od wiary przodków i tłumaczył, że posągi cielców tylko symbolizują Jahwe. Wkrótce społeczeństwo zaczęło czcić cielce jako bóstwa. Religia ojców przeradzała się w religię pogańską. To oczywiście obniżyło znaczenie państwa w stosunku do narodów sąsiednich. Wkrótce niektóre plemiona odzyskały niepodległość. Państwo Izraelskie zaczęło się kruszyć.

         Między Judą a Izraelem powstało napięcie. Roboam zamierzał uderzyć na plemiona północne. Prorok Szemajasz odwiódł go od tej bratobójczej wojny. Z tej sytuacji cieszyli się Egipcjanie. Korzystając z osłabienia izraelitów faraon Sziszak (Szeszonk) napadł na Judę i Jerozolimę: “zabrał kosztowności świątyni Pańskiej oraz kosztowności pałacu królewskiego. Wszystko to zabrał. Zabrał również wszystkie złote tarcze, które sporządził Salomon.” (1 Krl 14,25).  Roboam też miał żony z obcych krajów i tak jak jego ojciec pozwalał na kult ich bogów. Dochodziło do tego, że ”Zaczął się również w kraju nierząd sakralny. Postępowali według wszelkich obrzydliwości pogan, których Pan wypędził sprzed Izraelitów.” (1Krl 14,24).

         Po 17 latach panowania Roboam zmarł, ale między państwami dalej pozostał konflikt. Jego syn Abijjam (913–911) dalej prowadził wojnę z Jeroboamem.

        Następcą Abijjama pozostał jego brat Asa (911–870). Nie jak podaje Biblia Tysiąclecia i inne przekłady, że był to jego synem!!!

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Salomon

          Po Dawidzie królestwo należało się najstarszemu synowi Adoniuszowi. Popierał go Joab dowódca wojsk Dawida. Przed śmiercią Dawida Adoniasz ogłosił się królem. Prorok Natam, kapłan Sadok i Benajasz (dowódca wojsk najemnych) popierali Salomona. Na wieść o spisku Adoniusza do Dawida udali się Batszeba i Natan i nakłonili go do mianowania Salomona na jego następcę. Na rozkaz Dawida odbyła się uroczystość koronacji. Salomon rozpoczął swoje panowanie (970–931). Zwolennicy Salomona mieli większą siłę przebicia (mając poparcie Benajasza) i Adoniasz ustąpił. Salomon zapamiętał, którzy byli jemu przeciwni. Początek swoich rządów zaczął od krwawej czystki. Salomon rozkazał Benajaszowi zabić Adoniasza. Joab wiedzą co go czeka uciekł do sanktuarium i chwycił się ołtarza, mając nadzieje, że stary zwyczaj azylu obroni go od śmierci. I tak został zabity. Salomon kazał zabić również Szimeja, który lżył Dawidowi. Kapłana Abiatara pozbawił wykonywania funkcji kapłańskich i kazał mu się przenieść na stałe do jego włości do Anatonu w pobliżu Jerozolimy.

           Nasuwa się tu refleksja, czy króla obowiązuje inna moralność niż zwykłych ludzi? Historia uczy, że nie do końca. Celebryci, nawet powołani przez Boga, podlegają innym przywilejom, ale także innym rozliczeniu. Z drugiej strony widać, że Bóg nie wybiera ludzi idealnych, lecz ludzi obarczonych wadami. Katecheza przekazuje, że Dawid i Salomon byli mądrymi ludźmi, ale  jeden i drugi mają na sumieniu czyny niegodne. Dawid był okrutnym wojownikiem, a Salomon miał słabość do kobiet i im bardzo ulegał.  Panowanie Salomona upłynęło w zasadzie bez wojen. Poza małymi utarczkami wojennymi nie prowadził dużych wojen. Odziedziczył po ojcu wszystkie ziemie. Przede wszystkim rozbudował wojsko. W celu zabezpieczenia przed wrogami otoczył Jerozolimę murem obronnym. Odbudował wiele sąsiednich miast (Chasor, Megiddo, Gezer, Baalat. Tamar). Salomon był zręcznym w polityce zagranicznej. Ożenił się z córą faraona. Miał przyjacielskie stosunki z królem Hiramem. Zawierał liczne małżeństwa z kobietami z obcych narodów. Miał potężny harem. Otaczał się ludźmi jemu życzliwymi (Azariasz, syn Natana, przyjaciel Achiszar, Zabud syn Natanam Adoniram,..). Salomon łączył funkcję królewską z godnością kapłańską na wzór Melchizedeka. Rozwinął na szeroką skalę handel zagraniczny. Doprowadził swoje królestwo do bogactwa i przepychu. Salomon zbudował w Jerozolimie świątynie i pałac królewski. Salomon był wyznawcą religii Mojżeszowej, ale nie był w niej konsekwentny, Ulegał swoim żonom i budował dla nich pogańskie sanktuaria i wraz z żonami składał  hołd obcym bożkom.

       Gromadzenie bogactwa zawsze odbywa się cudzym kosztem. Jego inwestycje powodowały zubożenie ludności. Powoli rodziło się niezadowolenie społeczeństwa. Za namową proroka Achiasza z Szilo Jeroboam zorganizował bunt. Bunt został stłumiony, a Jeroboam musiał uciekać przed gniewem króla.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Po marszu z 4 czerwca

          Przede wszystkim wróciła nadzieja i radość, że wielu Polaków myśli podobnie. Oglądając tłumy rosła u mnie radość z dobra którego byłem świadkiem. Prawie wszystko mi się podobało, zwłaszcza kultura maszerujących.

Trochę żal mi Lecha Wałęsy, że mu przerwano przemówienie. Ten incydent był znakiem czasu. Stare musi odejść. Odebrałem ten przekaz bardzo osobiście. Od lat czuję, jak maleje mój wpływ na rzeczywistość. To przykre, ale taki jest bieg historii. Dla ludzi starych pozostał, co najwyżej, szacunek młodego pokolenia. Nabyta mądrość seniorów jest poza zakresem ich zainteresowania. Oni chcą sami przeżywać zachodzące zmiany i kształtować rzeczywistość. Tego Jarosław Kaczyński  i jego ferajna nie rozumie.

           Póki co, podziwiam Donalda Tuska. Przede wszystkim jego szerokie spektrum wiedzy, kultura osobista, sposób narracji i szacunek do wszystkim. Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak–Kamysz nie wykorzystali szansy szerszego pokazania się społeczeństwu. Ich sprawa. Może zdobędą trochę głosów dla opozycji. Dobre i to.

             Oglądając przemarsz zauważyłem znajomą twarz mojej byłej pracownicy LP. W pierwszym odruchu chciałem przesłać pozdrowienia i mój do niej szacunek, ale w końcu stwierdziłem, że nie chcę się nikomu narzucać. Pozostaje mi rola obserwatora wydarzeń, choć mam jeszcze nadzieję, że wrócą siły, aby wyjść do ludzi, porozmawiać itp. Tym razem policja zachowywała się poprawnie.  Niektóre komentarze zwolenników obecnej władzy są żałosne.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Przed marszem 4 czerwca

          Łatwiej jest odnosić się do faktów dokonanych, niż przed, ale ciekawe jest zachowanie stanu poprzedzającego, to co ma się wydarzyć. Przede wszystkim bardzo ważne są oczekiwania. Dla mnie są one ogromne, bo do czego doprowadziła obecna władza jest bardzo przykre. Dobrze się stało, że opozycja zjednoczyła się i tworzą wspólny front. W jedności siła. Byłoby bardzo czytelne jakby zabrano ze sobą kilka pustych taczek. Zrobiłyby one wrażenie i byłyby przekazem dla wielu skompromitowanych polityków. Uważam, że nadeszła chwila prawdy. Polacy są już zmęczeni stanem obecnym. Ludzie żyją już tylko siłą bezwładności. Trzeba pokazać, że Polacy nie chcą takiej opcji politycznej.

           Nie jestem naiwny. Władza tak łatwo nie odpuszcza. Mogą stracić wiele. Może dojść nawet do aktów niepożądanych i niekontrolowanych. Każda walka ma w sobie ryzyko strat. Aby były jak najmniejsze. Smutne to, że w tak krótkim czasie mogło dojść do takiej destrukcji państwa. Może dziwić łatwość w jaki sposób to uczyniono. Trzeba na przyszłość zabezpieczyć się prawnie, aby jak najmocniej utrudnić podobną możliwość.  Demokracja ma swoje słabe punkty, bo opiera się poszanowaniu nawet tych, co chcą źle czynić.

          Z nadzieją będę oglądał marsz nadziei. Sam, ze względu na zdrowie nie mogę uczestniczyć w tej wielkiej chwili, ale całym sercem i duchem będę w Warszawie.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

Król Dawid – ojciec

          Dawid był barwna postacią historii. Oprócz wojennych zdobyczy był także ojcem. Dawid miał wiele żon. Pierwsza była Mikal, córka Saula. Potem poślubił Abigal i Achinoam z Jireel. W czasie panowania w Hebronie żonami króla były Maaka, Chaggita, Abitala i Egla. W Jerozolimie Dawid wziął sobie  nałożnice. Jedną z nich była  Batszeba. Pod koniec  życia dołączyła Abiszag. Z tych względów miał wiele dzieci, które stały się powodem jego wielkich zmartwień. Dawid, który był w wojnach okrutnym wojownikiem, dla swoich dzieci był troskliwym ojcem.

          Najstarszy syn Dawida Amnon zgwałcił swoją przyrodnia siostrę Tamarę. Jej brat Absalom z zemsty zabił Amnona. Po zabójstwie uciekł do swojego dziadka króla Geszuru przed gniewem ojca: “a król opłakiwał swego syna przez cały ten czas.” (2 Sm,13,37b). Po wstawiennictwie Joaba, wodza wojsk Dawida wrócił po trzech latach i otrzymał przebaczenie: “Z czasem przestał król Dawid nastawać na Absaloma. Pocieszył się już bowiem po śmierci Amnona. ” (2Sm 13,39).

          Absalom miał ambicje pozostania następcą Dawida. Nie miał cierpliwości czekać na śmierć ojca. Zorganizował bunt przeciw Dawidowi. Kazał się w Hebronie namaścić na króla i na czele silnego wojska  napadł na Jerozolimę. Dawid musiał uciekać za Jordan.  W Jerozolimie Dawid pozostawił swoich kapłanów Abiatara, Sadoka i swojego doradcę Chuszaja, którzy na bieżąco informowali Dawida o poczynaniach i zamiarach Absaloma. Absalom wykorzystał nieobecność ojca i wszedł do jego haremu: “Absalom wszedł do nałożnic swego ojca na oczach całego Izraela.” (2Sm 16,22). Tym sposobem chciał potwierdził swoje prawo do tronu. Doszło do bitwy. Dawid który kochał swojego syna prosił Joaba aby oszczędził i nie skrzywdził jego syna. Dawid chciał się z synem pojednać. Wojska Absaloma zostały rozbite, a Joab samowolnie, nie zważając na prośbę króla  zabił (dobił) Absaloma: “Wziął do ręki trzy oszczepy i utopił je w sercu Absaloma.” (2Sm 18,14). Dawid z niecierpliwością czekał na wieści o synu. Gdy usłyszał złą nowinę – zapłakał. Joab skarcił Dawida, ze żałuje niegodnego syna, a nie ma względu na swoje wojsko, które uratowało jego królestwo. Dawid zreflektował się, że jako król musi postępować rozsądnie. Wyszedł do swojego wojska i im podziękował za wojenny trud.

          Przykład Dawida zawsze mnie intrygował w pogodzeniu dwóch płaszczyzn – okrucieństwa wobec nieprzyjaciół, i okazywanej miłości swoim bliskich. Podobne wydarzenia miały miejsce np. u oprawców hitlerowskich, którzy wysyłali na śmieć tysiące ojców, kobiet i dzieci, nie zważając na ich krzywdy, a dla swoich dzieci byli kochającymi i troskliwymi ojcami. Trudno mi to zrozumieć.

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949