Evangile selon s. Marc 14 i tłumaczenie

          La péricope Tempête apaisée (Marc 4:35–41) présente une scène où Jésus pour la peur de ses disciples se calme la tempête qui a éclaté sur le lac. Il est synoptique, avec un contenu très similaire avec péricope La tempête apaisée Evangile de Matthieu (Matthieu 8:23–27), ainsi que d’un fragment de l’Evangile de Luc (Luc 8:22–25). Si pericopes est situé dans le plus ancien évangile de Marc est de dire que Marc ne pouvait pas utiliser les papiers Matthieu ou Luc. On peut supposer que Marc ou avait utilisé les sources écrites de l’auteur inconnu ou entendu parler de l’événement de Peter. Transferts comptes de témoins oculaires de Peter et Matthieu devraient être très précis. On se serait attendu de deux histoires colorées, avec le même contenu, mais la variété littéraire. Cependant, ils sont très similaires. L’événement lui-même était très émouvant et dramatique. Les apôtres étaient horrifiés. Cependant, description de l’événement est très concise et très sec. Comment comprendre le concept de l’inclusion de ce passage de l’Évangile? Peut-être la réponse prononcera le punch line  histoires: Quel est donc celui-ci, à qui obéissent même le vent et la mer? (Marc 4:41). Dans tous les auteurs est le même et littéral. Cela signifie qu’elle a été la cible. On peut poser la question si oui ou non cela est le résultat de la conception théologique du premier auteur? Si l’auteur serait Matthieu, en sachant ses goûts pourrait être considéré comme pericopes pour un autre de sa vision théologique. Derrière les arguments sont pris en charge par la similitude de contenu péricope de morceaux: Donc, mon Phèdre, je crois que Eros est d’abord seul le plus beau et le meilleur, puis lui les autres dons sont également les mêmes que lui. Et voici mon poème vient à l’esprit; Pourtant, il est ce qui rend les jeux de la paix chez les humains, la mer calme à terme échu, les vents se taisent, et le rêve troublé adoucit sourcilières – “Fête” de Platon (197 C)[1] et des morceaux de l’Ancien Testament:

Dieu est notre refuge et notre force, un secours dans les détresses. Par conséquent, nous ne serons pas craindre, même martelant la terre et les montagnes secouer dans le coeur de la mer. Laissez ses eaux rage et bouillonnante, laisser en place à vaciller sous la pression: <Seigneur des armées est avec nous; le Dieu de Jacob est notre défense> (Psaumes 46 [45], 2–8).

 

Votre justice nous convient miracles, Dieu, notre Sauveur, l’espérance de toutes les extrémités de la terre et la mer loin que sa force au pouvoir en place, vous ceint de puissance, ce qui soulage son orageuse de la mer, le bruit des vagues, les nations de bruit (Psaumes 65 [64], 6–8).

 

Plus le son de vastes eaux, au-delà de la puissance de la mer forte houle est le Seigneur d’en haut (Psaumes 93 [92]: 4).

 

Et leur oppression qu’ils cria à l’Éternel, et il les a délivrés de la peur. Il tourna la tempête dans une douce brise et les vagues est mort vers le bas. Ils se réjouissent de ce silence, et qu’il les amenèrent au port désiré (Psaumes 107:8–30).

 

Quel que soit le Seigneur veut, il fera les cieux et la terre, la mer et toutes les profondeurs (Psaumes 135 [134]: 6).


Selon ses pensées, il apprivoise les profondeurs de l’eau et les mettre îles
(Sir 43,23)[2].

 

Evangéliaire, cependant, est dans l’Evangile de Marc. Est-il est le premier de son auteur? Si oui, cela signifie qu’il a également présenté sa propre version du texte de l’Evangile. Ou peut-être ne doivent pas être considérés comme évangile de Marc, la plus ancienne, mais plutôt de traiter les évangiles synoptiques ont été écrits à la même époque et les auteurs développent une prescrire mutuellement vous-même? Il est difficile de donner un verdict. L’état des connaissances sur ce sujet est vague. Discutable est aussi l’histoire elle-même. Peut-être qu’il était juste sur le point de poser la question: Qui est-ce?

          Priorité Evangile de Marc suggéré Papias (évêque de Hiérapolis, théologien et martyr, qui a vécu de 70–135–155) et Irénée (évêque de Lyon, tel que modifié. Martyre env. 202 r.). Clément d’Alexandrie considéré comme le plus ancien évangile de Matthieu et de Luc. Il a été accusé, cependant, qui a suggéré la présence en eux la généalogie de Jésus, d’ailleurs, complètement différent. L’évangile de Marc a été considéré à l’époque comme un «résumé» de ces deux. L’argument du pauvre Clément signifiait que est aujourd’hui largement accepté d’être le plus ancien évangile de Marc. Selon mes recherches, cette thèse voir une contradiction logique.


[1] Platon, fête – une des œuvres philosophiques populaires de l’antiquité.

[2] Avantage des citations recueillies par le prof de philosophe Leszek Nowak.

Tłumaczenie

          Perykopa Burza na jeziorze (Mk 4,35–41) przedstawia scenę, w której to Jezus na trwogę swoich uczniów ucisza burzę jaka rozpętała się nad jeziorem. Jest ona synoptyczna, o bardzo podobnej treści z perykopy Uciszenie burzy z Ewangelii Mateusza (Mt 8,23–27), jak i z fragmentu Ewangelii Łukasza (Łk 8,22–25). Jeżeli perykopa znajduje się w najstarszej Ewangelii Marka to znaczy, że Marek nie mógł korzystać z opracowań Mateusza ani Łukasza. Można przypuszczać, że Marek albo skorzystał już z pisanego źródła nieznanego autora, albo usłyszał o zdarzeniu od Piotra. Przekazy naocznych świadków Piotra oraz Mateusza powinny być bardzo rzetelne. Należałoby spodziewać się dwóch barwnych opowieści, o tej samej treści, ale literacko różnych. Tymczasem są one bardzo podobne. Zdarzenie samo w sobie było bardzo emocjonalne i dramatyczne. Apostołowie byli przerażeni. Tymczasem opis zdarzenia jest bardzo zwięzły i dość suchy. Jak rozumieć koncepcję umieszczenia tej perykopy w Ewangelii? Być może odpowiedź dostarczy puenta opowiadania: Kim właściwie On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne? (Mk 4,41). U wszystkich autorów jest taka sama i dosłowna. Znaczy, że to ona była celem. Można zadać więc pytanie, czy nie jest to wynik koncepcji teologicznej pierwszego autora?  Gdyby autorem byłby Mateusz, to znając jego upodobania można by uznać perykopę za jego kolejną koncepcję teologiczną. Za tą tezą przemawia podobieństwo treści perykopy z urywkami: Tak to, mój Fajdrosie, uważam, że Eros najpierw jest sam najpiękniejszy i najlepszy, a potem dary jego dla innych też są takie same jak on. I tu mi wiersz na myśl przychodzi; przecież on to jest, który sprawia, że: Pokój nastaje u ludzi, na morzu cisza zalega, Wiatry milkną, a sen stroskane czoła wygładza. – „Uczta” Platona (197 C)[1] oraz urywkami Starego Testamentu:

Bóg jest dla nas ucieczką i mocą: łatwo znaleźć u Niego pomoc w trudnościach. Przeto się nie boimy, choćby waliła się ziemia i góry zapadały w otchłań morza. Niech wody jego burzą się i kipią, niech góry się chwieją pod jego naporem: <Pan Zastępów jest z nami, Bóg Jakuba jest dla nas obroną>  (Ps 46[45],2–8).

 

Twoja sprawiedliwość odpowiada nam cudami, Boże, nasz Zbawco, nadziejo wszystkich krańców ziemi i mórz dalekich, który swą mocą utwierdzasz góry, jesteś opasany potęgą, który uśmierzasz burzliwy szum morza, huk jego fal, zgiełk narodów (Ps 65[64],6–8).

 

Ponad szum wód rozległych, ponad potęgę morskiej kipieli potężny jest Pan na wysokościach (Ps 93[92],4).

 

I w swoim ucisku wołali do Pana, a On ich uwolnił od trwogi. Zamienił burzę w wietrzyk łagodny, a fale morskie umilkły. Radowali się z tego, że nastała cisza, i że On przywiódł ich do upragnionej przystani  (Ps  107,28–30).

 

Cokolwiek Panu się spodoba, to uczyni na niebie i na ziemi, na morzu i we wszystkich głębinach (Ps  135[134],6).

 

Według swej myśli On ujarzmił odmęty wód i osadził na nich wyspy  (Syr 43,23)[2].

 

Perykopa jednak znajduje się w Ewangelii Marka. Czy on jest pierwszym jej autorem? Jeżeli tak, to znaczy, że on również wprowadzał własne opracowania do tekstu Ewangelii. A może nie należy uważać Ewangelii Marka za najstarszą, a raczej traktować, że ewangelie synoptyczne pisane były w podobnym czasie i autorzy wzajemnie przepisywali sobie opracowania? Trudno zawyrokować. Stan wiedzy na ten temat jest nieprecyzyjny. Wątpliwa jest również sama opowieść. Może chodziło jedynie o postawienie pytania: Kim właściwie On jest?

          Pierwszeństwo Ewangelii Marka zasugerował Papiasz (biskup z Hierapolis, teolog, męczennik, żyjący w latach 70–135-155) i Ireneusz (biskup Lyonu, zm. śmiercią męczeńską ok. 202 r.). Klemens Aleksandryjski uważał za najstarszą Ewangelię Mateusza i Łukasza. Zarzucano mu jednak, że sugerował się obecnością w nich genealogii Jezusa, notabene zupełnie się różniące. Ewangelia Marka uchodziła wówczas za „streszczenie” tamtych dwóch. Słaba argumentacja Klemensa spowodowała, że dzisiaj powszechnie przyjmuje się  Ewangelię Marka za najstarszą. Według moich badań, w   tezie tej dostrzegam logiczne sprzeczności.

 


[1]  Platon, Uczta –  jedno z popularnych dzieł filozoficznych starożytności.

[2]  Skorzystano z cytatów zebranych przez filozofa prof. Leszka Nowaka.

Evangile selon s. Marc 13 i tłumaczenie

          Texte Marc révèle que la conscience religieuse a plusieurs couches de connaissances.

– La couche la plus basse de la connaissance est représenté par la soi-disant. religiosité orné baroque, sentimentale et plutôt infantile. Événements bibliques, les symboles religieux sont acceptés littéralement. Le fondamentalisme et le fanatisme religieux est proche.

– Paroisse de couche à base principalement sur la catéchèse et sermons dans les églises, disciplinée par rapport aux autorités ecclésiastiques. Facile sur l’influence des prédicateurs charismatiques de la foi. L’idolâtrie est proche. Les symboles religieux sont le personnage le plus réel.

– Couche intellectuelle. Connaissance de l’Écriture. Ils distinguent les genres littéraires dans l’Écriture. Curieux, mais dans les règles fixées par l’Église.

– Couche académique. Cherchant la vérité en vertu des règles applicables et des dogmes. Les théologiens les plus audacieux présentent souvent leur propre, révélant perspective sur la foi. Par exemple. Piet Schoonenberg (1911–1999) théologien, co-auteur de la catéchèse Néerlandais postulé le dogme de l’évolution[1].

– Couche constamment à la recherche, agité, exploratoire, ouverte. Exposés aux tracasseries, des insultes et même l’exclusion de l’Église.

          Dans Paraboles de la lampe et de la mesure (Marc 4:21–23), il est écrit: N’est-ce pas pour la mettre sur le chandelier? (Marc 4:22). Le contenu de cette phrase ne comprend pas les mystères de la nature, mais toute action résultant de la volonté de quiconque. Tous les événements sont filmés, photographiés de différentes façons les forces de la nature. Aujourd’hui, la technologie par exemple. Reproduit présence humaine dans une chambre qui avait été abandonné par lui (images thermiques). Sans entrer dans les subtilités techniques de la vérité intemporelle de l’Evangile passe. Quoi qu’il arrive dans le monde, il est en quelque sorte sauvé. Rien ne peut être caché, donc il n’y a pas de crime parfait. Tout ce que vous pouvez jouer, il est seulement une question de temps. Rien ne peut être caché à Dieu, ni à l’homme avec la technologie d’aujourd’hui. Il doit passer au courant des fins d’enseignement. Commettre des actes contraires à l’éthique, en fait, il est pas rentable. La conséquence des actes (la justice) atteint ou atteindre tout le monde. Si pas pour la vie terrestre, dans le surnaturel. Paradoxalement, mais Dieu accompagne toutes les actions humaines, même le méchant. Le plus souvent, il ne pas intervenir, parce que je ne veux pas faire une tentative sur la volonté humaine. Dieu est témoin de tous les événements. Cette surveillance constante en raison de la nécessité de soutenir la vie. Il faut mettre en place avec cette vérité évidente.

          Autres paraboles sont cités brièvement. Leur message a été discutée à l’exégèse de l’Evangile de saint Mattieu.


[1]  L’Encyclopédie Catholique, Volume VII, Ed. TN KUL, Lublin 2012 balles. 1277.

          Tekst Markowy ujawnia, że świadomość religijna ma kilka warstw poznania.

– Najniższa warstwa poznania reprezentowana jest przez tzw. religijność ozdobioną, barokową, ckliwą i dość infantylną. Zdarzenia biblijne, symbolika religijna przyjmowane są dosłownie. Fundamentalizm i fanatyzm religijny jest blisko.

– Warstwa parafialna oparta głównie na katechezach i kazaniach głoszonych w kościołach, zdyscyplinowana względem władz kościelnych. Łatwa na wpływy  charyzmatycznych głosicieli wiary. Idolatria jest blisko. Symbole religijne mają najczęściej rzeczywisty charakter.

– Warstwa intelektualna. Znajomość Pisma świętego. Rozróżniają rodzaje literackie w Piśmie św. Dociekliwi, ale w ramach zasad określonych przez Kościół.

–  Warstwa akademicka. Szukanie prawdy w ramach obowiązujących zasad i dogmatów. Bardziej śmiali teologowie niejednokrotnie przedstawiają własne, odkrywcze spojrzenia na wiarę. Np. Piet Schoonenberg (1911–1999) teolog, współautor katechezy holenderskiej postulował za ewolucją dogmatów[1].

–  Warstwa stale poszukująca, niespokojna, odkrywcza, otwarta. Narażona na przykrości, inwektywy, a nawet wykluczenie z Kościoła.

          W perykopie Przypowieść o lampie (Mk 4,21–23) jest napisane: Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw (Mk 4,22). Treść tego zdania nie obejmuje tajemnic przyrody, lecz wszelkie działania wynikające z czyjeś woli. Wszystkie zdarzenia są filmowane, fotografowane na różne sposoby siłami natury. Dzisiejsza technika np. pozwala odtworzyć obecność człowieka w pomieszczeniu, które zostało przez niego opuszczone (obrazy termiczne). Nie wchodząc w zawiłości techniczne Ewangelia przekazuje prawdę ponadczasową. Cokolwiek się dzieje na świecie, jest w jakiś sposób zapamiętywane. Niczego nie można ukryć, nie ma więc zbrodni doskonałej. Wszystko można odtworzyć, to tylko kwestia czasu. Niczego nie można ukryć przed Bogiem, ani też przed człowiekiem z dzisiejszą techniką. Warto zdać sobie z tego sprawę w celach dydaktycznych. Popełnianie czynów nieetycznych, w gruncie rzeczy, nie opłaca się. Konsekwencja czynów (sprawiedliwość) dosięga lub dosięgnie każdego. Jeżeli nie za życia ziemskiego, to w przestrzeni nadprzyrodzonej. Paradoksalnie, ale Bóg towarzyszy wszystkim ludzkim działaniom, nawet tym złym. Najczęściej nie interweniuje, bo nie chce czynić zamachu na ludzką wolę. Bóg jest świadkiem wszelkich wydarzeń. Ta ciągła inwigilacja wynika z konieczności podtrzymywania życia. Człowiekowi pozostaje pogodzić się z tą oczywistą prawdą.

          Inne przypowieści są przytaczane skrótowo.  Ich przesłanie zostało omówione przy egzegezie Ewangelii wg św. Mateusza.


[1]  Encyklopedia Katolicka, tom XVII, Wyd. TN KUL, Lublin 2012, kol. 1277.

Evangile selon s. Marc 12 i tłumaczenie

          Dans l’Evangile de Marc, après Parabole du Semeur (Marc 4:1–9) est son étrange explication:

But de la parabole:

Et quand il était seul, ils Lui ont demandé, ceux qui étaient avec lui, avec les douze, à propos de la parabole demandé. Il leur dit: Pour vous est donné le mystère du royaume de Dieu, mais à ceux qui sont en dehors de vous, tout se passe en paraboles:

Regardant de tous leurs yeux ils ne voient pas,

ecoutant de toutes leurs oreilles ils ne comprennent pas,

de peur qu’un jour ils ne se convertissent et qu’il ne leur soit pardonné

Et Il leur dit: Vous ne comprenez pas cette parabole? Comment donc comprendrez-vous toutes les paraboles? (Marc 4:10–13).

          Une lecture attentive de la péricope ci-dessus étonne perversité. On a l’impression que Jésus parle en paraboles afin que Sa science de la fin n’a pas été comprise par le public.

          Pour comprendre le récit du texte devrait savoir qu’il est basé sur les paroles de Dieu adressées juste cité Isaïe: je l’ai dit [à moi]: Va, et dis à ce peuple: Vous entendrez, et vous ne comprendrez point; Vous verrez, et vous ne saisirez point.  Rends insensible le coeur de ce peuple, Endurcis ses oreilles, et bouche-lui les yeux, Pour qu’il ne voie point de ses yeux, n’entende point de ses oreilles, Ne comprenne point de son coeur, Ne se convertisse point et ne soit point guéri (Esaïe 6:9–10).

          Ce texte montre la source, mais ne précise pas comment le récit. Dans le langage courant, nous disons: regardez, et vous ne pouvons pas voir! Cette phrase est prononcée avec surprise et un certain ressentiment: Comment pouvez-vous regarder et vous ne remarquez pas? Vous pouvez mettre une autre manière: regarder et voir.

          Essayons de transformer un texte similaire dans manière de Marc:

Regardez et voyez,

entendez, et vous verrez,

comment convertir vous avez compris mon secret.

          Accepté récit de Jésus est typiquement juive. Il visait à signalisation plus certaines vérités (la connaissance), mais pas tout à fait. Jésus a révélé que progressivement comme le Messie[1]. L’idée et le rôle du Messie est un mystère à ce jour, et encore moins pour les gens ordinaires. Il n’a pas été en mesure de comprendre toute la structure du royaume théologique de Dieu, ses hypothèses, les valeurs, la structure et le secret messianique. Capable de cette étaient seulement quelques-uns (par exemple. Les étudiants, mais toujours à des degrés divers). Pour comprendre, il faut se rendre à un certain effort. Le prix sera une enquête sur la vérité et plus profonde connaissance des choses.


[1] Il semble que le messie est un terme sans indiquer une personne spécifique. Vous pouvez aussi regarder les messies (les libérateurs nationaux) pourrait être plus, par exemple. Simon Bar Kokhba.

Tłumaczenie

          W Ewangelii Marka po perykopie Przypowieść o siewcy (Mk 4,1–9) jest jej dziwne wyjaśnienie.

Cel przypowieści:

          A gdy był sam, pytali Go ci, którzy przy Nim byli, razem z Dwunastoma, o przypowieść.  On im odrzekł: Wam dana jest tajemnica królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje się w przypowieściach,  aby:

patrzyli oczami, a nie widzieli,
słuchali uszami, a nie rozumieli,
żeby się nie nawrócili i nie była im wydana [tajemnica].

I mówił im: Nie rozumiecie tej przypowieści? Jakże zrozumiecie inne przypowieści? (Mk 4,10–13).

          Uważna lektura powyższej perykopy zdumiewa przewrotnością. Można odnieść wrażenie, że Jezus mówi w przypowieściach po to, aby celowo nauka Jego nie była zrozumiała przez słuchaczy.

          Żeby zrozumieć narrację tekstu należy wiedzieć, że jest on oparty na słowach Boga skierowanych do właśnie powołanego Izajasza: I rzekł [mi]: Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie pilnie, lecz bez zrozumienia,  patrzcie uważnie, lecz bez rozeznania!  Zatwardź serce tego ludu,  znieczul jego uszy, zaślep jego oczy, iżby oczami nie widział  ani uszami nie słyszał, i serce jego by nie pojęło, żeby się nie nawrócił i nie był uzdrowiony (Iz 6,9–10).

          Tekst ten pokazuje źródło, ale nie wyjaśnia sposobu narracji. W mowie potocznej mówi się: patrzysz, a nie widzisz! Zdanie to wymawiane jest ze zdumieniem i pewną pretensją: Jak możesz patrzyć, a tego nie zauważyć? Można to ująć inaczej: Patrz, a zobaczysz.

          Spróbujmy przetransformować w podobny sposób tekst Markowy:

Patrzcie, a zobaczycie,

słuchajcie, a dowiecie się,

jak  się nawrócicie będziecie rozumieli moją tajemnicę.

          Przyjęta narracja Jezusa jest typowo żydowska. Miała ona na celu sygnalizowanie już pewnych prawd (wiedzy), ale nie do końca. Jezus tylko stopniowo ujawniał się jako Mesjasz[1]. Idea i rola mesjasza do dziś jest zagadką, a co dopiero dla prostego ludu. On nie był w stanie ogarnąć całej konstrukcji teologicznej królestwa Bożego, jego założenia, wartości, struktury oraz tajemnicy mesjańskiej. Zdolni do tego byli tylko nieliczni (np. uczniowie, ale i tak w różnym stopniu). Aby zrozumieć, trzeba zdobyć się na pewien wysiłek. Nagrodą będzie dochodzenie do prawdy i głębsza znajomość rzeczy.


[1] Wydaje się że mesjasz jest terminem bez wskazania na konkretną osobę. Można uważać też, że mesjaszy (wyzwolicieli narodowych) mogłoby być więcej, np. Szymon Bar-Kochba.

 

Evangile selon s. Marc 11 i tłumaczenie

          La péricope Famille spirituelle de Jésus [1] se trouve dans les trois évangélistes synoptiques. On voit, ils ont bénéficié d’une seule source. Son objectif est l’enseignement qui dit que Jésus tous sont une famille: celui-là est mon frère, ma soeur, et ma mère. Car, quiconque fait la volonté de mon Père qui est dans les cieux, celui-là est mon frère, et ma soeur, et ma mère (Matthieu 12:49–50; Marc 3:34–35; Luc 8:21). Cette déclaration dit qu’il n’y a pas de relation importante famille. Chaque homme devrait être pour le frère d’un autre homme et la sœur de la femme. Cet enseignement est très important du point de vue de la deuxième commandement de Jésus: Tu aimeras ton prochain comme toi-même (Matthie 22:39).  Il explique comment la relation objective entre les gens. Parenté de sang, important du point de vue de la famille, le monde et Dieu est hors de propos.

          Certains utilisent cette Péricopes pour prouver que Jésus avait des frères et sœurs de l’un de la Vierge Marie. Dans les Evangiles, écrit: Comme Jésus s’adressait encore à la foule, voici, sa mère et ses frères, qui étaient dehors, cherchèrent à lui parler (Matthieu 12:46) ; N’est-ce pas le charpentier, le fils de Marie, le frère de Jacques, de Joses, de Jude et de Simon? et ses soeurs ne sont-elles pas ici parmi nous? (Marc 6:3). L’Eglise catholique est d’avis que Jésus ne pouvait pas avoir des frères et sœurs en raison virginité préservé de Marie après la naissance miraculeuse de Jésus. Peut-être, défendre fermement sa thèse explique que le mot «frères», en raison du manque de ressources financières adéquates, concernés parents de Jésus. Il est difficile de croire que dans un tel riche langue grecque n’a pas séparer les mots pour un cousin ou un parent. En d’autres écritures bibliques: Vous serez livrés même par vos parents, par vos frères (adelphoe), par vos proches (suggenon) et par vos amis, et ils feront mourir plusieurs d’entre vous (Luc 21:16); Aristarque, mon compagnon de captivité, vous salue, ainsi que Marc, le cousin de Barnabas (Colossiens 4:10). Dans perykopach ces auteurs utilisent le mot «cousin», et non frère, frères.

          Parce filozoteizm rejette la virginité de Marie, et permet ainsi des frères et sœurs de Jésus. Informations sur les frères et sœurs de Jésus est venu aussi du apocryphes et d’autres sources historiques. Historien juif du début du deuxième siècle Josèphe mentionne Jacques, frère de Jésus (Antiquités 20,9.1). Aussi Eusèbe, Eglise chroniqueur du IVe siècle, dans son Histoire de l’Eglise, il cite une œuvre perdue de juif Christian Hégésippe écrite autour de l’an 180. Il mentionne les petits-enfants d’arrêt de Jude, le frère de Jésus, au temps de l’empereur Domitien (Eusèbe, HK, 03h20).

          Pour la foi en Jésus-Christ et son rôle salvifique n’a pas d’importance de savoir si Jésus avait frères et sœurs ou non. Pour cette raison, je ne veux rien suggérer.


[1] Avec une conférence sur les parents wiara-rozumna.blog.onet.pl portail de Jésus – publié le 11.04.2012 r.

Tłumaczenie

          Perykopa zatytułowana Prawdziwi krewni Jezusa[1] występuje u trzech ewangelistów synoptycznych. Widać, korzystali z jednego źródła. Celem jej  jest dydaktyka mówiąca, że dla Jezusa wszyscy są jedną rodziną: Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką  (Mt 12,49–50; Mk 3,34–35;  por. Łk 8,21). Wypowiedź  ta mówi, że nie jest ważne pokrewieństwo rodzinne. Każdy mężczyzna powinien być dla drugiego człowieka bratem, a kobieta siostrą. Pouczenie to jest dość ważne z punktu widzenia drugiego przykazania Jezusa: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego (Mt 22,39).  Wyjaśnia na czym ma polegać relacja między ludźmi. Pokrewieństwo krwi, ważne z punktu widzenia rodziny, dla świata i Boga jest nieistotne. 

          Niektórzy wykorzystują tę perykopę do udowadniania, że Jezus miał braci i siostry z jednej Matki Maryi. W Ewangeliach napisano:  Gdy jeszcze przemawiał do tłumów, oto Jego Matka i bracia stanęli na dworze i chcieli z Nim mówić (Mt  12,46); Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry? (Mk 6,3). Kościół katolicki stoi na stanowisku, że Jezus nie mógł mieć rodzeństwa z racji zachowanego dziewictwa Maryi po cudownym narodzeniu Jezusa. Być może, broniąc usilnie swojej tezy tłumaczy, że słowo „bracia”, z racji braku odpowiedniego,  dotyczyło krewnych Jezusa. Trudno uwierzyć, że w tak bogatym greckim języku nie ma osobnych słów określających kuzyna czy krewnego. W innych Pismach biblijnych:  A wydawać was będą nawet rodzice i bracia (adelphon), krewni (suggenoe) i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią (Łk 21,16);  Pozdrawia was Arystarch, mój współwięzień, i Marek, kuzyn Barnaby (Kol 4,10). W perykopach tych autorzy używają słowa „krewni”, „kuzyn”, a nie brat, bracia.

          Ponieważ filozoteizm odrzuca dziewictwo Maryi, tym samym dopuszcza możliwość rodzeństwa Jezusa.   Informacje o rodzeństwie Jezusa pochodzą też z apokryfów oraz innych źródeł historycznych. Żydowski historyk z początków II wieku Józef Flawiusz wymienia Jakuba, brata Jezusa (Antiquities 20,9.1). Również Euzebiusz, kościelny kronikarz z IV wieku w swojej Historii Kościoła cytuje zaginione dzieło żydowskiego chrześcijanina Hegesippusa napisane około roku 180. Wspomina on o aresztowaniu wnuków Judy, brata Jezusa, za czasów cesarza Domicjana (Euzebiusz, HK, 3:20).

          Dla wiary w Jezusa Chrystusa i Jego roli zbawczej nie ma żadnego znaczenia, czy Jezus miał rodzeństwo, czy nie. Z tej racji nie chcę niczego suponować.


[1] Z wykładu na portalu wiara-rozumna.blog.onet.pl  Krewni Jezusa – opublikowanym w dniu 11.04.2012 r.

 

Evangile selon s. Marc 10 i tłumaczenie

          L’Evangile de Marc est considéré comme la plus ancienne, à côté de l’Evangile de Matthieu, Luc et Jean. On peut supposer que Marc a été le premier auteur de quelques pericopes, et Matthieu et Luc a utilisé ses textes. Je ne partage pas ce point de vue. Marc n’a pas pratiqué la théologie. Il était pas le cas pour d’autres évangélistes par attrayante ou de l’autorité. Il était plutôt mission de rapporteur de Jésus. Basé uniquement sur d’autres sources et les histoires de Pierre et Paul. On peut penser peut-être que l’Evangile de Marc est les propres leçons subjectives moins contaminés. Subjective ne peut être que l’information de l’histoire orale (Peter, et peut-Paul). Autres évangiles plus doivent être analysés en termes de textes historiographiques et leur conception théologique. L’Évangile de Marc est donc plus simple, plus facile à lire. Le problème est emprunté textes à partir de sources d’auteurs inconnus.

          Le message: Je vous le dis en vérité, tous les péchés seront pardonnés aux fils des hommes, et les blasphèmes qu’ils auront proférés; mais quiconque blasphémera contre le Saint Esprit n’obtiendra jamais de pardon: il est coupable d’un péché éternel (Marc 3:28–29; Mt 12:31–37; Lc 12:10) m’a donné un véritable calvaire. Ce thème a analysé à plusieurs reprises. Je lui ai offert diverses explications (indique une manière continue l’exploration et l’acquisition de connaissances). Actuellement, je crois que ceux qui péché contre le Saint-Esprit (Dieu), transformant ainsi l’écart de celui qui peut pardonner ses péchés. Pécheur lui-même privé de la grâce rédemptrice de Dieu. Il convient de noter, toutefois, que cette situation désespérée change dès que le repentir, le retour à la foi et à réguler la relation avec Dieu. Comme je l’ai écrit[1] ces mots sont dans un sens seulement un avertissement, pas une déclaration d’immortel.


[1] Dans une conférence sur le Saint-Esprit wiara-rozumna.blog.onet.pl portail – publié le 10.04.2012 r.

Tłumaczenie

          Ewangelia Marka uważana jest za najstarszą, obok Ewangelii Mateusza, Łukasza i Jana. Można przypuszczać, że Marek był pierwszym autorem niektórych perykop, a Mateusz i Łukasz korzystali z jego tekstów. Nie podzielam tej tezy. Marek nie uprawiał teologii. Nie był więc dla innych ewangelistów autorem atrakcyjnym ani autorytetem. Był raczej sprawozdawcą misji Jezusa. Opierał się wyłącznie na źródłach innych oraz na opowiadaniach Piotra i Pawła. Można mniemać, że Ewangelia Marka jest najmniej skażona własnymi, subiektywnymi lekcjami. Subiektywne mogą być tylko informacje pochodzące z przekazów ustnych (Piotra i ewentualnie Pawła). Pozostałe ewangelie bardziej wymagają analizy tekstów pod kątem historiograficznym oraz własnych koncepcji teologicznych. Ewangelia Marka jest więc prostsza, łatwiejsza w odbiorze. Problemem są teksty zapożyczone od autorów źródeł nieznanych.

          Przekaz: wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz jest winien grzechu wiecznego (Mk 3,28–29; Mt 12,31–37; Łk 12,10) sprawił mi nie lada kłopot. Temat ten analizowałem wielokrotnie. Proponowałem różne wyjaśnienia (świadczy to o ciągłej drodze poszukiwawczej i zdobywaniu wiedzy). Obecnie uważam, że kto grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu (a więc Bogu) tym samym odwraca się od Tego, który może odpuścić mu grzechy. Sam grzesznik pozbawia się łaski odkupieńczej Boga. Warto jednak zaznaczyć, że ta beznadziejna sytuacja zmienia się z chwilą żalu za grzechy, powrotu do wiary i uregulowania relacji z Bogiem. Jak pisałem[1]: Słowa te są w pewnym sensie tylko przestrogą, a nie dozgonną deklaracją.


[1] W wykładzie na portalu wiara-rozumna.blog.onet.pl  Duch Święty – opublikowanym w dniu 10.04.2012 r.

 

Evangile selon s. Marc 9 i tłumaczenie

          La péricope Jésus guérit un homme à la main desséchée (Marc 3:1–6) est une continuation de la précédente. Jésus le jour du sabbat, dans la synagogue, et ainsi dans un lieu public guérit un homme ayant une main desséchée. Cela provoque les pharisiens. Attisant le feu (la haine). Jésus demande avec honnêteté désarmante: Est-il permis, le jour du sabbat, de faire du bien ou de faire du mal, de sauver une personne ou de la tuer? Mais ils gardèrent le silence (Marc 3,4). Les Juifs étaient silencieux, mais a grandi en eux le désir de se débarrasser de l’impudente, qui piétine et ignore leurs règles sacrées. Aujourd’hui, peu de choses ont changé dans cette affaire. Loi établie est mis en œuvre dans la vie dans toute la mesure. Peut-être que on mettrait en place avec elle. La loi est la loi, mais incompréhensible est l’officialité de ceux qui l’imposer. On pourrait donner des milliers d’exemples de son sans âme appliquer et punir plaisir en son nom. Par exemple. La punition pour le manque de légitimité de l’école sur le bus, mais quel imbécile peut remarquer cela a à voir avec un étudiant. Punir pour le stationnement dans banalisée, même si l’arrêt dure une minute. Chaque pilote paie de l’impôt. Punir le mandat des conducteurs qui ont endommagé sa voiture quand personne d’autre a souffert de la perte.

          La loi est la loi, mais derrière lui stands un homme. Homme à homme un loup. Comment réelle et douloureuse est cette phrase.

          Dans la prochaine perykopach Marc informe brièvement de l’augmentation du nombre d’auditeurs, en choisissant les apôtres et les disciples. Le texte provient de sources communes (synoptiques). Marek vues prescrits indistinctement battus: Les esprits impurs[1], quand ils le voyaient, se prosternaient devant lui, et s’écriaient: Tu es le Fils de Dieu (Marc 3:11–12). Il est intéressant que Jésus ne voulait pas vraiment la publicité sur sa relation avec Dieu. Il savait que se rapproche la mystique avec le Père est pas l’aboutissement de sa gloire. Matthew, citant Isaïe (42:1–4), dans une péricope similaire, d’événements futurs anticipés: Et les nations espéreront en son nom (Matthieu 12:21). L’évangéliste Marc ne concerne pas ce type d’hyperboles. Jésus a aussi considéré pour Satan. Jésus l’est “amusé”. Comme il le dit: Comment Satan peut-il chasser Satan? (Marc 3:23). Le reste de rationnellement et logiquement explique la futilité des accusations similaires (Marc 3,24-27). On pourrait dire que Jésus avait un esprit précis. Son raisonnement précisément. Ainsi, il a montré que la logique a ses propres règles et il est difficile de se déplacer. Le monde réel est basé sur la logique disposés en “blocs jouets”. Lutter contre la logique finit toujours fiasco. Souvent oubliée et tisse des choses.


[1] Je me demande comment ils regardent?

Tłumaczenie

          Perykopa Uzdrowienie w szabat (Mk 3,1–6) jest kontynuacją poprzedniej. Jezus w szabat w synagodze, a więc w miejscu publicznym uzdrawia człowieka mającego uschłą rękę. Tym prowokuje faryzeuszy. Podsyca ogień (nienawiść). Jezus z rozbrajającą szczerością pyta: Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie ocalić czy zabić? (Mk 3,4). Żydzi milczeli, ale narastała w nich chęć pozbycia się zuchwalca, który depcze i ignoruje ich święte przepisy.

          Dziś niewiele się zmieniło w tej materii. Ustanowione prawo jest wdrażane w życie z całą surowością. Być może należałoby się z tym pogodzić. Prawo jest prawem, ale niezrozumiała jest nadgorliwość tych, którzy go egzekwują. Można podać tysiące przykładów jego bezdusznego egzekwowania i z lubością karania w jego imieniu. Np. karanie za brak legitymacji szkolnej w autobusie, choć każdy głupiec może zauważyć, że ma do czynienia z uczniem.  Karanie za parkowanie w miejscach nieoznaczonych, nawet jeżeli postój trwa chwileczkę. Każdy kierowca opłaca podatek drogowy. Karanie mandatem kierowców, którzy uszkodzili własny samochód, gdy nikt inny nie poniósł przy tym straty.

          Prawo jest prawem, ale za nim stoi człowiek. Człowiek człowiekowi wilkiem.  Jak prawdziwa i bolesna jest ta sentencja.

          W następnych perykopach Marek informuje krótko o wzroście ilości słuchaczy, wyborze apostołów i uczniów.  Tekst pochodzi ze źródeł wspólnych (synoptycznych). Marek przepisuje bez zastanowienia utarte poglądy: Nawet duchy nieczyste[1] na Jego widok, padały przed Nim i wołały: Ty jesteś Syn Boży (Mk 3,11–12). Ciekawe jest, że Jezus nie bardzo chciał rozgłosu na temat Jego powiązań z Bogiem. Wiedział, że zbliżenie mistyczne z Ojcem nie jest jeszcze ukoronowaniem Jego Chwały. Mateusz, powołując się na Izajasza (42,1–4), w podobnej perykopie, antycypuje przyszłe wydarzenia: W Jego imieniu narody nadzieję pokładać będą (Mt 12,21). Ewangelista Marek nie stosuje tego typu hiperbol.

          Jezusa uważano też za szatana. Jezusa to „bawiło”. Jak mówił: Jak może szatan wyrzucać szatana? (Mk 3,23). W dalszej części rozumnie i logicznie tłumaczy bezsens podobnych oskarżeń (Mk 3,24–27). Można powiedzieć, że Jezus miał umysł ścisły. Rozumował precyzyjnie. Tym samym wskazywał, że logika rządzi się swoimi prawami i trudno ją ominąć. Świat rzeczywisty opiera się na logicznie poukładanych „klockach”. Walka z logiką kończy się zawsze fiaskiem. Często nie pamięta się o tym i plecie się od rzeczy.


[1]  Ciekawe, jaki mieli wygląd?

Evangile selon s. Marc 8 i tłumaczenie

          Dans le livre de l’Exode dit que le Seigneur avait ordonné à Moïse de parler pour célébrer le sabbat, car il est un signe entre Dieu et toutes les tribus d’Israël: L’Éternel parla à Moïse, et dit:  Parle aux enfants d’Israël, et dis-leur: Vous ne manquerez pas d’observer mes sabbats, car ce sera entre moi et vous, et parmi vos descendants, un signe auquel on connaîtra que je suis l’Éternel qui vous sanctifie.  Vous observerez le sabbat, car il sera pour vous une chose sainte. Celui qui le profanera, sera puni de mort; celui qui fera quelque ouvrage ce jour-là, sera retranché du milieu de son peuple.   On travaillera six jours; mais le septième jour est le sabbat, le jour du repos, consacré à l’Éternel. Celui qui fera quelque ouvrage le jour du sabbat, sera puni de mort.  Les enfants d’Israël observeront le sabbat, en le célébrant, eux et leurs descendants, comme une alliance perpétuelle.   Ce sera entre moi et les enfants d’Israël un signe qui devra durer à perpétuité; car en six jours l’Éternel a fait les cieux et la terre, et le septième jour il a cessé son oeuvre et il s’est reposé (Exodus 31:12–17).

          Commandement: Souviens-toi du jour du repos, pour le sanctifier (Exode 20,8) en aucun cas interfère avec l’exercice de routine, les tâches quotidiennes. Péricopes décrit comment les disciples de Jésus le jour du sabbat cassent épis de maïs pour la nourriture. Les Pharisiens sont scandalisés. Les disciples de Jésus transgressent la loi du sabbat. Mais une fois qu’il a menacé de la peine de mort.

          Chaque jour, il y a besoin pour gérer en termes économiques et de l’ordre (garder dans l’ordre, préparer les repas, nourrir l’inventaire). Les dispositions de la loi juive précisent les sanctions pour les actes accomplis le jour du sabbat. Jésus fermement opposé à une telle loi. Comme il le dit: Le sabbat a été fait pour l’homme, et non l’homme pour le sabbat (Marc 2:27). Ainsi, il arrache le droit sacré des Juifs. Il prend en charge l’exemple de David, qui de la nécessité de nourrir les soldats lui permettent de manger les pains dans la maison du grand prêtre Abiathar. David a permis de contourner la loi au nom de la nécessité.

          L’opposition à la loi prévue par les pères, dans les yeux des Pharisiens est comme des crimes contre Dieu. Le comportement de Jésus inspire dépositaires de rage loi juive. Jésus présente une approche de bon sens. Pour les pharisiens, Il est un drame révolutionnaire dangereux.

          Toute loi faite par l’homme est de servir principalement à l’homme. Mais le principe est toujours valable sens commun. On pouvoir opposer à la loi, si elle est contraire à l’éthique. Otto Schimek (Autrichien), dans l’armée, la Wehrmacht en 1944 a refusé d’ordonner la fusillade de civils polonais. Malheureusement, il était pour le même coup. Wilhelm Hosenfeld, un officier allemand ont risqué leur vie sauver les Juifs et les Polonais (voir film “Le Pianiste” de Roman Polanski), agi contre la loi applicable. Il n’a pas survécu captivité soviétique. Sur chacun de nous a le devoir de s’opposer à la loi, ce qui est injuste. Dans l’Ecriture apparaît à plusieurs reprises dans l’appel, ne pas avoir peur (Genèse 43:23; 50:19; Exode 14:23; …). Le Pape Jean-Paul II lors de sa première rencontre avec les fidèles appelé: non abbiate paura  (n’ayez pas peur). Peut-être plus tard, ce mot de passe a contribué à l’effondrement du communisme.

Tłumaczenie

           W Księdze Wyjścia pisze, iż Jahwe rozmawiając z Mojżeszem nakazał świętowanie szabatu, gdyż jest to znak między Bogiem, a wszystkimi pokoleniami Izraela. Zachowujcie szabat, który winien być dla was świętością. I ktokolwiek by go znieważył, będzie ukarany śmiercią, i każdy, kto by wykonywał pracę w tym dniu, będzie wykluczony ze swego ludu. Przez sześć dni będzie się wykonywać pracę, ale dzień siódmy będzie szabatem odpoczynku, poświęconym dla Jahwe, i dlatego ktokolwiek by wykonywał pracę w dniu szabatu, winien być ukarany śmiercią. Synowie Izraela winni pilnie przestrzegać szabatu jako obowiązku i przymierza wiecznego poprzez pokolenia. To będzie znak wiekuisty między Mną a synami Izraela, bo w sześciu dniach Jahwe stworzył niebo i ziemię, a w siódmym dniu odpoczął i wytchnął (Wj 31,12–17).

          Przykazanie: pamiętaj abyś dzień święty święcił (Wj 20,8) w niczym nie przeszkadza w wykonywaniu codziennych, rutynowych czynności. Perykopa opisuje jak uczniowie Jezusa w szabat zrywają kłosy zboża dla posiłku. Faryzeusze są tym oburzeni. Uczniowie Jezusa naruszają prawo szabatu. Za to groziła kiedyś kara śmierci.

          Każdy dzień trzeba obsłużyć pod względem gospodarczym i porządkowym (należy utrzymywać porządek, sporządzać posiłki, karmić inwentarz). Przepisy prawa żydowskiego określają surowe kary za czynności  wykonane w dniu szabatu. Jezus  zdecydowanie sprzeciwia się takiemu prawu. Jak mówi: To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu (Mk 2,27). Tym samym porywa się na święte prawo Żydów. Wspiera się przykładem Dawida, który z konieczności nakarmienia żołnierzy pozwala im spożywać chleby pokładne w domu najwyższego kapłana Abiatara. Dawid zezwolił na ominięcie prawa w imię wyższej konieczności.

 

          Sprzeciw wobec prawa ustanowionego przez ojców, w oczach faryzeuszy jest na miarę zbrodni wobec Boga. Zachowanie Jezusa wzbudza wściekłość depozytariuszy prawa żydowskiego. Jezus prezentuje podejście zdroworozsądkowe. Dla faryzeuszy jest On niebezpiecznym rewolucjonistą obyczajowym.

          Wszelkie prawo ustanowione przez człowieka ma służyć przede wszystkim człowiekowi. Zawsze obowiązuje jednak zasada zdrowego rozsądku. Można sprzeciwić się prawu, jeżeli nie jest etyczne. Otto Schimek, Austryjak w wojsku Wehrmachtu w 1944 roku odmówił rozkazu zastrzelenia polskich cywilów. Niestety został za to sam rozstrzelany. Wilhelm Hosenfeld, niemiecki oficer z narażeniem życia ratował Polaków i Żydów (zob. film „Pianista” Romana Polańskiego), działał przeciw obowiązującemu prawu. Nie przeżył sowieckiej niewoli. Na każdym z nas ciąży obowiązek sprzeciwiania się prawu, które nie jest godziwe. W Piśmie świętym wielokrotnie pojawia się wezwanie: nie bójcie się (Rdz 43,23; 50,19; Wj 14,23;…). Papież Jan Paweł II podczas pierwszego spotkania z wiernymi wzywał: non abbiate paura (nie lękajcie się). Być może to hasło przyczyniło się później do obalenia komunizmu.

Evangile selon s. Marc 7

          La péricope Question sur le jeûne (Marc 2:18–22) porte quelques informations importantes catéchétique. Tout d’abord, repenser l’idée même du jeûne. Déjà je l’ai écrit à ce sujet dans une conférence Matthieu. En résumé, le jeûne est une sorte de cadeau de l’autre. Est-il un besoin de Dieu? Pas nécessairement, mais il est nécessaire à l’homme. Poster améliore le bien-être humain. Chaque pauvres, en offrant quelque chose de vous-même, vous pouvez vous sentir riche. La péricope est aussi l’anticipation de l’avenir de Jésus sort. Vous devriez lire que tant que Jésus (le marié) est parmi son peuple, devraient profiter. Diffusez la situation indigne des mariages (le marié). Le jeûne est inconvenante de la situation (mariages du marié). Annonce également un départ (la mort) de Jésus. Quand ce jour viendra, le jeûne sera la célébration du deuil et son signe visible. Le jeûne sera pas tellement un mémorial de la mort, que la liturgie, qui est co-participation à la Passion du Seigneur. Il est dommage que le jeûne perd sa signification aujourd’hui. La tourmente vendredi après universelle était une sorte de catalyseur. On pouvoir rester sur la route de la vie, regarder en arrière à la roue, voyez ce que vous avez négligé, garder une distance pour le trivial me trier tout recommencer. Vendredi enclin à nous souvenir de Jésus, son sacrifice. Ceci est le temps où l’on pouvait infuser en Dieu. Si Jésus était juste une idée, je ne sais pas de plus beau. Sans Jésus, nous ne saurions même pas qui nous sommes vraiment.

         Cette partie de l’Écriture enseigne l’Evangile, la Bonne Nouvelles de la nouvelle, qui devrait être accepté sans aucune charge de l’histoire et de la tradition: Personne ne coud une pièce de drap neuf à un vieil habit […]
Et personne ne met du vin nouveau dans de vieilles outres (Marc 2:21–22). Les peines devraient être pour l’Église un programme, ligne directrice et la ligne directrice. Il faut de noveau penser et de lire la révélation de Dieu de l’Écriture. Au détriment de la tradition (vieux vêtements) il faut utiliser les fruits de la science (patch avec un nouveau tissu). Ne pas avoir peur du changement et de bouleversement. Cela doit être fait à bon escient. Dieu va profiter réalisations humaines. Certes, il sera plus proche de lui, et donc d’augmenter le sentiment et l’amour.

          Un jour de repos a été introduit dans les temps anciens dans les tribus avant sémitique. Juifs ont adapté les coutumes étrangères[1], donnant ya le caractère religieux solennelle (en souvenir de ce que le septième jour après l’acte de la création, Dieu se reposa). La journée a été flanqué par leurs propres lois (dont le travail est strictement interdit) en les plaçant dans la «bouche» de Dieu:

L’Éternel parla à Moïse (Lévitique 23:1). De cette façon Autorisation propres idées et concepts. Ils ont fait un grand abus dans ce chemin vers Dieu.


[1] De même la circoncision provient de cultures étrangères.

 

Tłumaczenie

          Perykopa Sprawa postów (Mk 2,18–22) niesie kilka ważnych informacji katechetycznych. Przede wszystkim zmusza do przemyślenia samej idei postu. Już o tym pisałem w wykładzie  Ewangelia wg Mateusza. Reasumując, post jest to rodzaj daru od siebie. Czy on jest Bogu potrzebny? Niekoniecznie, jest natomiast potrzebny człowiekowi. Post poprawia ludzkie samopoczucie. Każdy biedny, ofiarowując coś z siebie, może czuć się bogaty.

         Perykopa jest też antycypacją przyszłych losów Jezusa. Należy odczytać, że dopóki Jezus (Pan Młody) jest wśród swego ludu, należy się cieszyć. Post nie przystoi sytuacji (wesela pana młodego). Zwiastuje również odejście (śmierć) Jezusa. Gdy nadejdzie ten Dzień, post będzie celebrą żałobną i jej widzialnym znakiem. Post będzie nie tyle pamiątką śmierci, co liturgią, czyli współuczestniczeniem w Męce Pańskiej. Szkoda, że post traci dzisiaj na swoim znaczeniu. W zawirowaniach dnia powszechnego piątkowy post był rodzajem katalizatora. Można było zatrzymać się w podróży życia, obejrzeć się w koło, zobaczyć co się przeoczyło, nabrać dystansu do spraw błahych, poukładać sobie wszystko od początku. Piątek skłaniał do przypomnienia sobie Jezusa, Jego Ofiary. To czas, w którym można było rozmiłować się w Bogu. Gdyby Jezus był tylko ideą, to nie znam piękniejszej. Bez Jezusa nie wiedzielibyśmy nawet kim naprawdę jesteśmy.

          Perykopa poucza o Ewangelii, o Nowej Dobrej Nowinie, która powinna być przyjęta bez żadnych obciążeń historii i Tradycji: Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania […]. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków (Mk 2,21–22). Sentencje te powinny być dla Kościoła programem, wskazówką i drogowskazem. Trzeba na nowo przemyśleć i odczytać Objawienie Boga z Pisma świętego. Kosztem Tradycji (stare ubranie) należy posłużyć się owocami nauki (łata z nowego sukna). Nie należy bać się zmian i przewrotu. Trzeba to zrobić mądrze. Bóg będzie cieszył się ludzkimi osiągnięciami. Z pewnością nastąpi większe zbliżenie do Niego, a tym samym wzrośnie uczucie i miłość.

          Dzień odpoczynku został wprowadzony w zamierzchłych czasach w plemionach jeszcze  przedsemickich. Żydzi zaadaptowali zwyczaje obce[1], nadając temu dniu uroczysty, religijny charakter (na pamiątkę tego, że dnia siódmego, po zakończeniu aktu stworzenia Bóg odpoczywał). Dzień ten obwarowali własnymi prawami (w których praca jest surowo zabroniona) wkładając je w „usta” Boga: Pan powiedział do Mojżesza (Kpł 23,1). W ten sposób autoryzowali własne pomysły i idee. Czynili tym sposobem wielkie nadużycie wobec Boga.


[1]  Podobnie obrzezanie pochodzi z obcych kultur.

Evangile selon s. Marc 6 i tłumaczenie

          La péricope Vocation de Lévi (Matthieu), Question sur le jeûne en plus fréquent dans les trois évangélistes et sont presque identiques. Je me réfère à l’Evangile de Matthieu. Le texte de l’Evangile de Matthieu: Je prends plaisir à la miséricorde, et non aux sacrifices (Matthieu 9:13) complète le texte Marque: Ce ne sont pas ceux qui se portent bien qui ont besoin de médecin, mais les malades. Je ne suis pas venu appeler des justes, mais des pécheurs (Marc 2:17). Bien que cette idée a déjà développé, il est intéressant de ré-arrêter une minute sur cette question. Jesus a accompagné les pharisiens, les publicains et les pécheurs mange, boit et parle. Les étudiants sont scandalisés par ce, bien que beaucoup suivre Jésus: car ils étaient nombreux, et l’avaient suivi (Marc 2:15). Pour les étudiants il ya une frontière nette entre le pécheur et pas le pécheur (noir – blanc). Jésus montre son attitude que montre, que tel est pas. Les gens sont bons et les mauvais dans le même temps. Le plus proche de la vérité est gris. Voilà bien parce que dans l’espoir de costume que vous pouvez changer quelque chose, réparer, aller mieux. Jésus souligne la nécessité d’être miséricordieux. Ceci est une justice supérieure, qui coule du cœur et de l’amour pour un autre être humain. Plus le pécheur doit se baisser pour le soutenir, soulever, plutôt que de condamner. Nous appartenons tous à la même famille. Tout le monde est notre frère et sœur. Dieu aime tout le monde également.

          Qui croit qu’il est sur le côté de l’autre, le mieux, il se trompe et il n’y a pas de vérité en lui (comme il l’écrit Jean). Plus, il montre la faiblesse de son âme par le manque de modestie et d’humilité. Le plus grand péché (lourd), les fidèles catholiques est à considérer pour être pieux et seulement ceux qui aiment Dieu. Le plus souvent, ce sont des gens intolérants. Ils ne veulent pas d’obtenir pécheurs sales. Insensés, ils ne savent pas qu’ils sont dégoûtants. Leur âme est pleine de venin, le ressentiment et le dégoût. Les mains consistent en haute (tout en priant le Notre Père) de sorte que leurs voisins ont vu. Chanter haut et fort que tout le monde peut entendre ce qu’ils sont zélés. Ceux-ci ne donnent pas les ivrognes pauvres sur les cigarettes ou même l’alcool, car il semble bien. Ils prennent  l’attitude des juges. Ils ne comprennent pas qu’ils vivent parmi nous des gens faibles, pour qui une cigarette ou un verre de vodka est la nourriture (!). Bien sûr, je sais ce que les médicaments de mal, mais pas le corps est en question, mais un état d’esprit. Je me sens désolé pour les gens «de Tekla» (ivrognes), les jeunes chômeurs et les sans-abri ivrognes. S’il vous plaît parler avec eux. La plupart sont croyants personnes qui sont faibles pour répondre aux exigences d’aujourd’hui. Il est pas vrai qu’il vit mieux. L’homme lui-même avait préparé illusion du bonheur. En fait, tous plonge humaine et souligné. Pour embrasser tout cela, il crée le droit d’interdiction et d’injonction. Pour aussi longtemps que vous pouvez recevoir une amende ou être puni. Certains d’elle-même ne peut pas gérer. Je dois admettre qu’il est au delà de moi.

          Il voulait être parmi les gens ordinaires. Ils ont besoin de Jésus plus. Saints dans la vie ont atteint leur but, ils ont terminé leur voyage. Adieu.

Tłumaczenie

          Perykopy: Powołanie Lewiego (Mateusza) Sprawa postów i kolejne występują u trzech ewangelistów i są prawie identyczne. Odsyłam do Ewangelii wg Mateusza. Tekst z ewangelii Mateusza: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary (Mt 9,13) uzupełnia tekst Marka: Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników  (Mk 2,17).  Choć myśl tę już  rozwinąłem, warto ponownie zatrzymać się chwilkę na tym problemem. Jezus w towarzystwie faryzeuszy, celników i grzeszników je, pije i rozmawia. Uczniowie są tym zgorszeni, choć wielu podąża za Jezusem: Było bowiem wielu, którzy szli za Nim (Mk 2,15). Dla uczniów występuje ostra granica między grzesznikiem, a nie grzesznikiem (czarne – białe). Jezus wskazuje swoją postawą, że tak nie jest. Ludzie są dobrzy, a zarazem źli. Najbliżej prawdy jest kolor szary. To dobrze, bo w tym kolorze nadzieja, że można coś zmienić, naprawić, stać się lepszym. Jezus wskazuje na konieczność bycia miłosiernym. To wyższa sprawiedliwość, wypływająca z serca i miłości do drugiego człowieka. Nad grzesznikiem należy się pochylić, wesprzeć go, podnieść, a nie potępiać. Wszyscy należymy do tej samej rodziny. Każdy jest dla nas bratem i siostrą. Każdego Bóg miłuje jednakowo.

          Kto uważa, że jest po stronie drugiej, tej lepszej, sam siebie oszukuje i nie ma w nim prawdy (jak pisał Jan). Więcej, pokazuje słabość swojej duszy przez brak skromności i pokory. Największym grzechem (ciężkim) wiernych katolickich jest uważanie się za pobożnych i jedynych, którzy Boga miłują. Najczęściej, są to osoby nietolerancyjne. One nie chcą pobrudzić się grzesznikami. O nierozumni, nie wiedzą, że sami są obrzydliwi. Ich dusza jest pełna jadu, niechęci i obrzydzenia. Ręce składają wysoko (podczas modlitwy Ojcze Nasz), aby ich sąsiedzi widzieli. Głośno śpiewają, aby wszyscy słyszeli jacy są gorliwi. Tacy nie dadzą biednemu pijaczkowi na papierosy czy nawet na alkohol, bo to ponoć szkodzi. Przyjmują postawę sędziów. Nie rozumieją, że wśród nas żyją ludzie słabi, dla których papieros czy kieliszek wódki jest pokarmem (!). Oczywiście, że wiem czym szkodzą używki, ale nie o ciało tu chodzi, lecz o stan ducha. Żal mi jest ludzi „spod Tekli”, bezrobotnych i bezdomnych małych pijaczków. Proszę z nimi porozmawiać. Większość, to ludzie wierzący, którzy są słabi, aby sprostać wymogom dzisiejszych czasów. To nieprawda, że żyje się lepiej. Człowiek zgotował sobie ułudy szczęścia. De facto, wszystko człowieka dołuje i stresuje. Aby ogarnąć to wszystko, tworzy się prawa zakazu i nakazu. Za byle co można dostać mandat lub być ukaranym. Niektórzy sobie nie mogą z tym poradzić. Nie ukrywam, że i mnie to przerasta.

          Jezus chciał być wśród zwykłych ludzi. Oni Jezusa potrzebują najbardziej. Święci za życia osiągnęli swój cel, skończyli swoją wędrówkę. Adieu.

Evangile selon s. Marc 5 i tłumaczenie

          Peut-être la péricope Départ de Capharnaüm, mission en Galilée (Marc 1:35–39) explique l’origine péricope sur les tentations de Jésus. Il est écrit en elle: Vers le matin, pendant qu’il faisait encore très sombre, il se leva, et sortit pour aller dans un lieu désert, où il pria (Marc 1:35). Intéressant d’autres mots des étudiants anxieux: Tous te cherchent (Marc 1:37). L’auteur révèle que Jésus échappé à ses disciples, a été considéré dans des endroits isolés (désert) de prier dans la solitude. Parfois, il a duré plusieurs jours: où il passa quarante jours, tenté par Satan (Marc 1:13). Seul Jésus représenté sur moi-même. Il n’a pas expliqué à tout le monde. Les étudiants étaient préoccupés par son “l’anarchie”. Peut-être ces événements tissés toile pour pericopes des tentations de Jésus (Matthieu 4:1–11 Marc 1:12–13; Luc 4:13).

          Il est intéressant de noter que Jésus a souvent utilisé les synagogues. Vous voyez, il est facilement accessible. Dans ces grouillant de vie religieuse quotidienne. Prières étaient monnaie courante. Dieu des Juifs vivaient autour de l’horloge. Pas accidentellement Dieu a choisi le peuple juif à réaliser leurs plans. Il est dommage que dans la fin, Dieu foiré.

          Malgré les moyens de Jésus Sa renommée a grandi dans la région. La synagogue était trop petite pour accueillir un grand nombre. Jésus et ses disciples ont commencé à organiser une réunion sur la périphérie des villes et des villages.

          Les sacrificateurs et les pharisiens observaient les actions de Jésus. Au départ, ils sont intéressés. Jésus a parlé de choses nouvelles à travers elle intéressante. Il se réveilla surprise peut parfois ravir. Tout en quelque sorte aligné ‘tant qu’il n’y a eu aucun incident de la guérison du paralytique (Marc 2,1-12) avec le pardon de ses péchés simultanée. Voici, selon le exagérée pharisiens Jésus. Selon les enseignements juifs que Dieu seul peut pardonner les péchés. L’œuvre de Jésus a été considéré comme un blasphème. Ils ont demandé :  Comment cet homme parle-t-il ainsi? Il blasphème. Qui peut pardonner les péchés, si ce n’est Dieu seul? (Marc 2:7). Jésus en lisant leurs pensées, dit-il sans équivoque: Or, afin que vous sachiez que le Fils de l’homme a sur la terre le pouvoir de pardonner les péchés (Mk 2:10). Il a découvert une «carte». La déclaration est sans équivoque, simple mais inhabituelle. Les prêtres, les pharisiens et les scribes étaient abasourdis. Comment pouvez-vous avoir le culot? Est-ce ne serait pas un fou? Peut-être qu’il a perdu son esprit. Il ne cadrait pas dans leurs esprits. Un tel cas n’a pas encore eu. Ils se demandaient, quel est-il Jésus? La vérité était pour eux disponibles. La persistance séculaire chez les pères de la science ont fait leur travail. Ils étaient inaptes à adopter une nouvelle inspection de la foi[1]. Ils ont été choqués et dégoûtés. Lentement, il a libéré en eux le désir d’anéantir ce qui dérangeait et menacé. La peur réflexe humain de la nouveauté et de l’altérité[2].


[1] S’il vous plaît de comparer avec la peur d’aujourd’hui de l’Eglise. Chaque nouvelle dogmatiques insight paralyse la foi et théologiens conservateurs.

[2] Tout comme aujourd’hui, certains craignent l’établissement de droits pour les homosexuels.

Tłumaczenie

          Być może perykopa W okolicy Kafarnaum (Mk 1,35–39) wyjaśnia pochodzenie perykopy o kuszeniu Jezusa. Jest w niej napisane: Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił (Mk 1,35). Ciekawe są dalsze słowa zaniepokojonych uczniów: Wszyscy Cię szukają (Mk 1,37). Autor ujawnia, że Jezus wymykał się swoim uczniom, uchodził w miejsca ustronne (pustynia), aby modlić się w odosobnieniu. Niekiedy trwało to wiele dni: Czterdzieści dni przebył na pustyni (Mk 1,13). Jezus sam stanowił o sobie. Nie tłumaczył się nikomu. Uczniowie byli zaniepokojeni Jego „samowolą”. Być może na kanwie takich wydarzeń utkała się perykopa o kuszeniu Jezusa (Mt 4,1–11; Mk 1,12–13; Łk 4,13).

          Warto zwrócić uwagę, że Jezus często korzystał z synagog. Widać, były one łatwo dostępne. W nich tętniło codzienne życie religijne. Modlitwy były czymś zwyczajnym. Żydzi żyli Bogiem przez całą dobę. Nie przypadkowo Bóg wybrał naród żydowski do realizacji swoich planów. Szkoda, że w końcu Boga zawiedli.

          Pomimo próśb Jezusa sława Jego rosła w okolicy. Synagoga była już za mała, aby pomieścić wielu. Jezus wraz z uczniami zaczął organizować spotkania na peryferiach miast i miasteczek.

          Kapłani i faryzeusze obserwowali poczynania Jezusa. Początkowo byli tym zainteresowani. Jezus mówił rzeczy nowe, przez to ciekawe. Budził zdziwienie, może niekiedy zachwyt. Wszystko jakoś się układało dopóki nie nastąpiło zdarzenie z uzdrowieniem paralityka (Mk 2,1–12) z równoczesnym odpuszczeniem jego grzechów. Tu, zdaniem faryzeuszy Jezus przesadził. Według nauki żydowskiej tylko Bóg może odpuszczać grzechy. Działalność Jezusa uznano za bluźnierstwo. Pytali: czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, jeśli nie Bóg sam jeden (Mk 2,7). Jezus odczytując ich myśl, powiedział jednoznacznie: Otóż abyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów… (Mk 2,10). Jezus odkrył „karty”. Wypowiedź jest jednoznaczna, prosta, a zarazem niezwykła. Kapłani, faryzeusze i uczeni w piśmie oniemieli. Jak można mieć taki tupet? Czy to nie oby szaleniec? Może sam postradał rozum. To nie mieściło się w ich umysłach. Takiego przypadku jeszcze nie mieli. Zastanawiali się, o co chodzi Jezusowi?  Prawda była dla nich niedostępna. Wielowiekowe trwanie w nauce ojców zrobiło swoje. Byli niezdatni do przyjęcia nowego oglądu wiary[1]. Byli zgorszeni i zniesmaczeni. Powoli wyzwalała się w nich chęć unicestwienia tego, co im przeszkadzało i zagrażało.  Ludzki odruch strachu przed nowością i innością[2].


[1] Proszę porównać z dzisiejszą bojaźnią Kościoła. Każdy nowy ogląd wiary paraliżuje dogmatyków i konserwatywnych teologów.

[2]  Tak jak dziś, niektórzy boją się ustanowienia praw dla homoseksualistów.